Pitervader

Ja parę dni temu ważyłem dyniowe. Kupiłem łuski ryżowe w http://www.alepiwo.pl/. Polecam. Filtrowało się bez najmniejszych problemów.

dużo dałeś dyni w stosunku do zasypu? Moja się zatrzymała z tym że używam false bottom zamiast wężyka od prysznica....

Dyni dałem 1,65 a słodu 5,45 jak w przepisie Scoobiego

NO tak, warzenie za mną. Etap warzenia bezboleśnie. Filtracja w stylu żytniego-używam zasady false bottom z podbiciem wody i klapa. Musiałem ręcznie rozruszać, moją receptę podałem powyżej. Zacząłem warzenie z 12 L wody , do wysładzania wlałem 10 ltr - wysładzałem do 25L - blg 16,5 bez dolewek ekstraktu. Smak - poprostu OK :-) Dyni dałem 1,70kg i do tego do wysładzania wlałem 4 ltr wody z gotowania dyni [ w trakcie warki postanowiłem zrobić zupę-krem z pozostałej dyni ] . Przyprawę zrobiłem sam wedle przepisu łyżkowego hehe. Jest dobrze - jest burzliwa z woreczkiem chmielowym willamette.

Ile potrzeba surowej dyni zeby otrzymac 1,7kg upieczonej? Zakupilem 2 o wadze w sumie ok 3kg ale sa nieporownywalnie mniejsze w porownaniu z tymi na zdjeciu Biec do sklepu czy wystarczy?

Ja upiekłem pięciokilową dynię i zostało 1,65 kg przecieru.

Ja parę dni temu ważyłem dyniowe. Kupiłem łuski ryżowe w http://www.alepiwo.pl/. Polecam. Filtrowało się bez najmniejszych problemów.

Witam miłe towarzystwo,

nawiązując do postów mówiących o pustych pułkach, chcę zwrócić uwagę na to, że można zadzwonić do Pani Magdy i zamówić potrzebne rzeczy. Odebrać je jak przyjadą. Można też zadzwonić i zapytać czy konkretne rzeczy akurat są dostępne. Może nas to ustrzec od późniejszych nerwów. Jeżeli wypniemy się wszyscy i nie będziemy tam kupować to Pani Magda zamknie sklep. Byłem tam wczoraj. Jak zwykle spędziłem prawie godzinę miło rozmawiając. Kupiłem co chciałem (uprzednio zamówiłem przez telefon). Zamówiłem kilka rzeczy. Pewnie w przyszłym tygodniu odbiorę.

Jeśli ktoś mieszka w okolicy to powinien jak najwięcej tam kupować bo inaczej, jak pisał kolega wcześniej, nawet ekstrakt do starterów będziemy zamawiać w internecie.

Robiłeś próbę jodową ? Jeśli nie, możliwe jest, że część skrobii nie została przetworzona na cukry. Wydaje mi się, że próbę tę w razie czego można powtórzyć, o ile brzeczka nie jest zbyt ciemna.

Zacierałaem wszystko naraz. Dlatego nie robiłem próby jodowej. Brzeczka jest bardzo ciemna. Czyli powodem niskiego poziomu Blg może być niedostateczne rozpuszczenie skrobi?

Dobrze zmierzyłeś °Blg? W jakiej temperaturze? Sprawdziłeś areometr?

Mierzyłem w 20*. co do aerometru to sprawdzałem z wodą i pokazywał między 1 a 0.

Witam,

zarwałem noc i uwarzyłem pierwsze piwo. Jest to Extra Stout autorstwa Mateusza Pająka.

Skład to:

- słód pilzneński 3 kg (nie było pilzneńskiego pani z Piwowara namówiła mnie na Pale Ale)

- słód Weyerman Caramunich® 0,4 kg

- słód barwiący Strzegom 0,2 kg

- płatki owsiane 0,5 kg

- palony jęczmień 0,2 kg

- chmiel goryczkowy Marynka 40 g (szyszki)

Zacierałem w lodówce 60 min w temp. 67°C

Przepis podaje żeby podnieść temp. do 75°C czego nie zrobiłem.

Przelałem całość do fermentatora z dziurami i odczekałem 15 min. Wysładzałem dodając 3 x po 4 l wody w temp. 75* C.

Uzyskałem w ten sposób 22 l brzeczki. Gotowałem przez godzinę z chmielem i zostało mi 18 l.

No i mogę przejść do sedna. Zmierzyłem Blg. Było 10. Ale po spróbowaniu brzeczki okazało się że jest potwornie gorzka. Dolałem dwa litry wody i z goryczą zrobiło się lepiej natomiast Blg spadło do 9. Czy to nie za mało jak na Stout?? Jeśli tak to gdzie popełniłem błąd??

Pozdrawiam

Moje pierwsze piwko fermentuje już 7 dni. Cały czas bąbluje. Jak pobieram próbki do sprawdzenia Blg to są ładnie nagazowane. Blg spadło do 2. W przepisie napisane było że ma fermentować 5 do 7 dni. Moje jednak wygląda jak by potrzebowało jeszcze troszkę czasu. Temperatura fermentacji to 21°C. Czy przelać piwo na cichą fermentację, czy też dać mu jeszcze trochę czasu??

Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie tego tematu. Posiadam jeszcze jedną puszkę takiego samego Lagera. Kupiłem do niego kilogram ekstraktu słodowego w proszku. Tak żeby zobaczyć jaka będzie różnica smakowa między słodem w puszce a słodem w proszku. Czy po dodaniu takowego ekstraktu kolor również będzie ciemniejszy?

Bardzo dziękuję za szybkie i rzeczowe odpowiedzi. Już teraz wiem że będę do was często zaglądał z mocą pytań

Na wstępie chcę wszystkich bardzo serdecznie powitać. Jestem tu nowy. To znaczy piszę pierwszy raz, ale czytam was od dawna.

Nastawiłem swoje pierwsze w życiu piwo. Z brew-kitu oczywiście. Jest to Cooper's Australian Lager. Zainspirowany poradami ekspertów zamiast cukru użyłem puszki ekstraktu słodowego Brewferm jasnego. No i tu moje zaniepokojenie. Otóż kolor uzyskanego płynu jest mocno bursztynowy, a nie jasny, jakiego spodziewał bym się po Lagerze. Czy powodem ciemnego koloru jest dodatkowa puszka słodu?? Czy też w trakcie fermentacji piwo zjaśnieje?? Bardzo proszę o informacje, gdyż temat mnie ciekawi.

Pozdrawiam