ro_y
-
Postów
188 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez ro_y
-
-
Sto lat dla dzisiejszych solenizantów.
-
Jacer, sto lat.
-
W mojej piwniczce stałe miejsce znalazły IPA oraz Koelsch.
Chciaż nie zauważyłem, żeby znajomi szczególnie omijali IPA.
-
Wyobraźmy sobie inną sytuację. Oceniasz swoje piwo gorzej niż reszta jurorów. Mimo to wygrywasz, bo piwo jest naprawdę dobre. Ale na forach tych i owych zaczynają się pojawiać komentarze, że to dlatego, że byłeś jurorem. Ja jestem daleki od zarzucania komukolwiek oszustwa, ale zasady powinny być przejrzyste.
Czes w Żywcu jest szefem jury, ale nie sędziuje osobiście żadnej kategorii.
Zazwyczaj zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie wysuwał teorie spiskowe w takiej sytuacji, ale może się mylę.
edit
dori - poprawiłam cytat
-
Wypełnione.
-
Dori, Rubezahl, Wszystkiego najlepszego, Wasze zdrowie
-
Bielok, Sto lat Twoje zdrowie
-
Szymin, stu następnych udanych warek i dużo zdrowia
-
Fajny zajączek, tylko piwa nie ma.
Tego zjączka moglibysmy wyposażyc w piwo, ale...
Wesołych Świat!!!
-
Hasintus, wszystkiego najlepszego, sto lat.
-
Cześć.
Każdy robi jak uważa
Albo uważa jak robi.
Oczywiście bez urazy Bielok.
-
Ci, którzy jeszcze nie zrobili nic przy swojej działalności mają inne spojrzenie niż Ci którzy juz działają. Praktycznie to woda i ogień - wiadomo tego nie da się połączyć.
To prawda Wena, a mam najlepszy przykład wśród znajomych, i w większości przypadków się trchę reflektuja jak romzowa dochodzi do punktu, ile to trzeba wyłozyc z własnej kieszeni, i czego trzeba bezwzględnie pilnowac praktycznie na okrągło.
-
na pewno chciało by się coś swojego najlepiej robić to co się lubi i jeszcze ma się z tego jakiś grosz i w tedy jest ok :smilies:
a całą biurokracje i tych co nad nad nami wystrzelić kosmos
Ja myślę, że należałoby w pierwszej kolejności miec jakieś doświadczenie w prowadzeniu działalności gospodarczej, a potem dopiero kogoś "wystrzelic w kosmos". Zawsze istnieje ichyba będzie istniał konflikt interesów pracodawców i pracobiorców, tak więc chyba dobrze byloby postawic się w roli tych pierwszych(oczywiście konstruktywnie). Ponadto znam kilka firm w regionie, które to firmy zostały położone przez związki zawodowe, tak ochoczo walczące o swoje prawa, ale za to bez wyobraźni. Tobie Zbyszek, jeśli masz dobry pomysł (i nie tylkoo Tobie), życzę sukcesu, bo nic mnie tak nie cieszy, jakt to,ze ktoś ma pomysł i potrafi go wprowadzic w życie z powodzeniem.
-
Z tym liczeniem zysków to nie jest tak do końca, zazwyczaj, to czas pracy jest nielimitowany, jeśli się chce utrzymac na powierzchni, a zyski raz są, a innym razem jeśli są, to są minimalne. Pracując u kogoś o wielu sprawach nie musisz myślec, powiem tak trochę nie elegancko "czy się stoi czy się .........."
-
Również witam z kielc, i uzupełnij profil, każdy zobaczy skąd jesteś, no i warto tą wielką dziurę Świętokrzyską zapełnić chorągiewkami domowych piwowarów.
-
Przerabiałem to w latach 80-tych, jak w kielcach można było kupic w sklepie po 11(i to nie zawsze) jedynie podłe zamkowe lub słoneczne z browaru w Jędrzejowie w których to "piwach" po kilku dniach latały samoloty. Były marnie nagazowane, więc postanowiłem wyeliminowac tę wadę przy użyciu sufonu, ale niestety to była porażka, otrzumałem samą pianę , bardzo trwałą, więc pomysł upadł.
-
Sziszi, również się przyłączam do życzeń, sto lat
-
W styczniu butelkowałem Koelscha, który odfermentowal z 12,5°Blg do3,5°Blg (czyli około 72%) i na 25l dałem 130g glukozy i niestety wyszło przegazowane, ale nie chciałbym byc złym prorokiem. :D
-
Myślę, ze koelsch powinien pasowac wszystkim. Szybkie piwo i bardzo smaczne.
-
Dziadek, sto lat i tylko udanych warek.
-
Gdzies na forum czytałem, że dno najlepiej się czyści łańcuszkiem z odrobiną wody.
Działa pierwsz liga, i tego się trzymam. ;)
-
Moim zdaniem nie ma co się przyzwyczajac do puszek, jadna lub dwie waki z konserwy i postaraj się zacierac. :)
-
Czyżby w browrze? :)
-
Witam na forum.
Na poczatek moze mógłbys uzupełnic profil, byc moze w Twojej okolicy jest doswiadczony piwowar.
Co do piwa za 1zł. to mam wątpliwosci, aby otrzymac piwo w miarę dobre musisz jaszcze dokupic ekstrakt niechmielony (cukru nie polecam). Drożdże są razem z Brewkit-em.
Polecam dużo czytac, na tym forum jest wszystko.
Browar z innej Beczki#82 Hotel california
w Degustacje piw domowych
Opublikowano
Warzone tak
Kolor: Cimne złoto, po dóch dniach w lodówce mętne, ale chyba wiadomo dlaczego.
Nagazowanie:średnie do niskiego.
Piana: jaka piana? po przelaniu do szklanki coś się pojawiło i prawie znikło, pozostała cieniytka obraczka przy szkle.
Smak: słodowo-herbatnikowy oraz wspaniały finisz goryczki chmielowej, pozostający przez dłuższą chwilę.
Moim zdanim bardzo udane i pyszne piwo godne polecenia, dzięki za możliwośc degustacji.