Witam i serdecznie pozdrawiam, piszę z nurtującym mnie pytaniem w sprawie otrzymania negatywnej próby jodowej.
Mam za sobą dopiero 3 warki, ale w każdej musiałem czekać trochę dłużej niż reszta browarników (sądząc po wpisach w postach przeczytanych).
Wczoraj warzyłem Witbiera 11,5BLG i czekałem prawie trzy godziny???? Robiłem zgodnie z dostarczonym przepisem i zaleceniami z CP.
Miałem wątpliwości czy kleikować pszenicę i płatki owsiane, ale po rozmowie z CP odpuściłem sobie.
Moja procedura była następująca:
woda 68C i zasyp
Zeszło do 63C i czekam 30'
Potem zagrzewam do 73-71C (dolałem 1,7L wrzątku i palnik) no i miało być około 40' do negatywnej próby a u mnie około 200'
Reszta to podgrzanie do 78C 10' i wysładzanie.
Możecie mi podpowiedzieć co robię źle, sprzęt mam czysty i odkażony. Staram się pilnować temperatury, często mieszam zacier.
Warka z Belgijskiego Pale Ale też miała wydłużony czas do negatywnej.
Próbę wykonuje klasycznie na talerzyk trochę zacieru po zamieszaniu, kropla płynu Lugola z Apteki. Staje się od razu ciemne, po jakimś czasie blaknie.
Z góry dziękuję