Skocz do zawartości

cichy

Members
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez cichy

  1. Dobra, to w końcu będę nastawiał cydr korzystając z Waszych rad, za które naprawdę jestem wdzięczny:)

     

    Pytanie techniczne.

     

    Byłem w posiadaniu 2 balonów 15l, no ale jeden potłukłem niestety i zakupiłem 34l.

    Wcześniej odkażałem balony wrzątkiem ale przy tym 34l sie troche boje, po pierwsze szkoda mi kasy jakby miał pęknąć, a po drugie nie jest juz taki poręczny. Czytałem że można odkazić pirosiarczanem potasu, ale opary sa podobno toksyczne itd.

    I nie wiem czy po odkażeniu piro balon zostawić do wywietrzenia? przepłukać? w ogóle ma to jakiś sens czy lepiej wrzątkiem???

     

    Co sądzicie??

  2. Owe rodzynki maja wlasnie dostarczyc cukrow do refermentacji (cukier stolowy czy glukoza spelnia swoje zadanie w identyczny sposob)

     

    Nawet jeśli Bulgotanie ustanie przed rozlewaniem do butelek to po dodaniu rodzynek i zakapslowaniu drożdże znowu zaczną pracować?

  3. Czyli przed kolejnym nastawieniem zbiorę wszystkie informacje.

     

    Sok, drożdże do cydru lub Tokaje+ pożywka, fermentacja burzliwa, zlanie z nad osadu, fermentacja cicha około 3-4 tygodni, jeśli BLG przez kilka dni utrzymuje się na jednym poziomie ( 0 ) to zlać z nad osadu, dodać odpowiednio obliczoną ilość np. soku do refermentacji, a następnie buletkować.

     

    Jeśli się gdzieś pomyliłem to bardzo proszę aby mnie poprawić :)

     

    Źle :P

    Wlej sok do balona/fermentora, zaszczep drożdżami/matką drożdżową.

    Zostaw na miesiąc, zlej znad osadu.Po takim czasie na pewno cały cukier będzie zjedzony a cydr się wyklaruje.

    Rozlej do butelek.

    Wsyp po 4-6 rodzynek.

    Poczekaj z 2 - tygodnie i ciesz się pysznym Cydrem :D

    https://picasaweb.go.../CYDRZKartonika

    To był pierwszy cydr z drożdżami winnymi - martwe. Ale dałem dedykowane do cydru dostępne na winohobby.pl i na alledrogo.

     

    Jak byś był z Podkarpacia to dałbym Ci swój na próbę ;]

     

     

    Ale jeśli przez ten miesiąc fermentacja sie zatrzyma( ustanie bulgotanie) to po dodaniu rodzynek cydr i tak sie nagazuje w butelce??

  4. Czyli przed kolejnym nastawieniem zbiorę wszystkie informacje.

     

    Sok, drożdże do cydru lub Tokaje+ pożywka, fermentacja burzliwa, zlanie z nad osadu, fermentacja cicha około 3-4 tygodni, jeśli BLG przez kilka dni utrzymuje się na jednym poziomie ( 0 ) to zlać z nad osadu, dodać odpowiednio obliczoną ilość np. soku do refermentacji, a następnie buletkować.

     

    Jeśli się gdzieś pomyliłem to bardzo proszę aby mnie poprawić:)

  5. Cichy, zabutelkowałeś niedofermentowany cydr. Tzn. drożdże nie przefermentowały cukru do końca.

    Kiedy butelkowałeś? Jakie było BLG? Od ilu dni BLG już nie spadało?

     

    Butelkowałem 15 dni temu, Na skali pokazało mi troszkę powyżej 0 BLG. Sprawdzalem tego dnia co butelkowałem.

     

    Czyli powinienem butelkować przy 0blg?? czy w dniu w którym drożdze całkowicie przestana pracowac i ustanie bulgotanie w rurce?

  6. Skoro robiłeś z soków - trzeba było dodać sok do refermentacji. Przy kolejnym nastawie proponuję użyć drożdży winnych lub tych niby dedykowanych do cydru, w innych wątkach polecane były drożdże winne tokaj.

    Rozumiem że słodzikiem chcesz uzyskać słodycz w gotowym cydrze - spróbuj może zamiast słodzików ksylitol?

     

    Czyli jesli sok ma 10g cukru/100ml to wlac do butelki 50ml soku tak?

    Dokladnie tak jak napisalem zalezy mi tylko na delikatnym doslodzeniu. Czytałem że duzo ludzi uzywa slodzikow i nie ma takich problemow;/

  7. a co to za słodzik?

    edit: doczytałem, zrobiony ze stevii :)

    czyli powinno być ok, a co jest w składzie tego słodzika poza samą rośliną?

     

    Skład: substancja wypełniająca :laktoza : substancja słodząca :stewia glikozydy; substacja wypełniajaca: karboksymetyloceluloza; L-leucyna

     

    przepisane z opakowania

     

    poczekam jeszcze tydzien i mocno schlodze przed otwarciem, napisze co z tego wyszło

     

    Chcialbym w najblizszym czasie nastawic 25l i nie chce zeby mi wszystko wylatywalo z butelki, nastepnym razem uzyje specjalnych drozdzy do cydru

  8. Witam,

    Mam mały problem z cydrem. Cydr robię już 3 raz.

     

    Za pierwszym razem robiłem cydr z soku 100% z kartonika ( Hortex ) o ile dobrze pamietam. Użyłem drożdży piwowarskich niestety nazwy nie pamiętam. Pierwsze 3-4 dni fermentacja burzliwa, po 6-7 dniach cydr bulgotał raz na około 1,5 minuty. Zlałem do butelek dodając po 5g cukru do każdej. 4 dni w temp domowej i 3 tygodnie w piwnicy ( około 14-17 stopni ).

    Skutek:

    -bardzo ładny aromat

    -idealnie nagazowany, ładna piana, nie uciekał przy otwieraniu, długo uwalniające się bąbelki

     

    Niestety był zdecydowanie zbyt kwaśny, więc następny postanowiłem dosłodzić słodzikiem.

     

     

    Mój drugi cydr postanowiłem zrobić z prawdziwych jabłek, sokowirówka, zebranie piany, przelanie( teraz wiem że powinienem przefiltrować). Fermentacja przebiegła podobnie jak za pierwszym razem ( te same drożdże ). Rozlewanie podobnie z tym, że do 5g cukru dodałem jeszcze do połowy butelek 1 tabletkę słodzika, do drugiej połowy po 2 tabletki ( niestety kupiłem chyba jakiś nie udany słodzik )

     

    Skutek:

    -cydr strasznie przegazowany, mało słodki, połowa butelki uciekała przy otwieraniu i cały osad się podnosił, jednym słowem nie udany.

     

    Trzecia próba. Cydr z kartonika ( sok 100% ). Fermentacja identyczna. Zlewanie identyczne. Do butelek niecałe 5g cukru. Do połowy 1 słodzik, do drugiej 2 słodziki ( kupiłem słodzik zrobiony ze stevii ). Nie mogąc się doczekać otworzyłem po 2 tygodniach.

     

    Skutek:

    - odrobinę za słabo nagazowane( ale OK to przeboleje )

    - tam gdzie był 1 słodzik smak idealny jak dla mnie.

    - tam gdzie 2 słodziki za słodki jak na mój gust

     

    I problem jest teraz tylko jeden... UCIEKA Z BUTELKI przy otwieraniu... nie tak intensywnie jak przy cydrze z prawdziwych jabłek ale jednak dość znacznie.

     

    Nie mam już pomysłu co zrobić żeby cydr był i dość słodki i najważniejsze ŻEBY NIE UCIEKAŁ Z BUTELKI

    Jeśli ktoś może mi jakoś pomóc to bardzo proszę o rade.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.