Trochę nie rozumiem tego malkontenctwa kolegi z Bytomia Odrzańskiego
Bo czego nie wiadomo? Jaki zestaw piw. Wiadomo
O której otwierają - wiadomo
O której zamykają - wiadomo
Co będzie grane - wiadomo (udanej biesiady przy Czerwiach i Nosferatu)
Co będzie wyświetlane na ekranach Led - no nie wiadomo
Wiadome jest, że będzie miejsce dla dzieci i zajęcia z dziećmi
Czego brak?, że nie będzie dyskursów naukowych czy też amatorskich o warzeniu piwa?
Może będą - Organizatorzy przewidują
Przecież nie można oczekiwać, by na nieznanym gruncie, pierwszy raz oczekiwać tłumów lokalnych piwowarów
Może należy dać szansę zinwentaryzowania rynku, zbadania potrzeb.
A czy to źle, że planują biesiadnie? Im więcej ludzi przyjdzie, tym więcej zapozna się z nowymi? piwami
Za rok będzie można więcej eksperymentować
Najważniejsze jest to, że wejście jest płatne 5 zł
A i czasami należy sprawdzić co Ci ludzie do tej pory organizowali
Rozumiem, że najłatwiej pisać zza klawiatury - jak to się samemu by zorganizowało imprezę
Będziemy czekać na zaproszenie
Do zobaczenia na festiwalu. Może i nawet biesiadnym