brzus

Cześć Panowie taka sytuacja: Kończę HERMSa i pojawił się pewien problem. Mianowicie mam w HLT zespół grzewczy 3x2kW podłączony poprzez scalak i ssr do PI. A dokładnie każda z grzałek idzie pod inną fazę, posiada własny ssr i jest załączana z oddzielnego GPIO. Identyczna sytuacja jest w BK. W zamyśle miało to działać w taki sposób, że w momencie zacierania jednej warki , chmiele drugą nie obciążając zbędnie wszystkich faz jednocześnie ( np: po podgrzaniu grzałkami L1a,L2a,L3a w HLT do np 68 stopni temperaturę utrzymuję grzałka L1a natomiast w BK- chmielenie - pracują grzałki L2b, L3b). Najlepszym rozwiązaniem była by możliwość ustawienia przerwy w Pi dla kilku grzałek jednocześnie ( dla kilku GPIO w tym samym momencie). I teraz pytanie : Jak to zrobić?

Witam Odkupiłem od kolegi z forum część jego starego herms-a ( kegi 50 L) i mam kilka pytań: 1. Mam płytowy wymiennik ciepła i tak pomyślałem, że może by go użyć, zamiast wężownicy - ma ktoś może jakieś doświadczenia w tej materii? 2. Jeżeli wymiennik nie podejdzie, to czy jest problem z myciem/dezynfekcją rurki KO karbowanej ? 3. Jak to w końcu jest z tymi pompami? Musi być IWAKI, czy taka od pralki/zmywarki wystarczy? Pytam, bo jedni piszą, że koniecznie coś na kształt IWAKI czy tej amerykańskiej, a w galeriach użytkowników ludzie mają zwykłe pompki od pralki ... 4. Jak to jest z grzałkami: do gotowania brzeczki musi być ta wygięta z wątku o grzałkach? Czy może ktoś gotuje zwykłymi nierdzewnymi i mu się nie przypala? Poza tym w HLT muszą być 2 grzałki czy może 1 ale za to 4 kW wystarczy? 5. Camlock-i z polipropylenu zbrojonego - jakieś doświadczenia? 6. Elektrozawory, jeżeli tak to jakie? Z góry dzięki.