Skocz do zawartości

karol1000

Members
  • Postów

    137
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Piwowarstwo

  • Nazwa browaru
    Bro'-Broj
  • Rok założenia
    2013
  • Liczba warek
    47
  • Miasto
    Berlin

Kontakt

  • Imię
    Karol

Ostatnie wizyty

970 wyświetleń profilu

Osiągnięcia karol1000

  1. karol1000

    Uprawa chmielu

    Odświeżę trochę temat. Chmiel zaczyna 3 sezon. 1. sezon w donicy. Drugi już w ziemi - plony były słabe. Trzeci sezon właśnie się zaczyna i chciałbym tym razem zrobić wszystko jak należy. Mamy początek marca (2.3) a pędy już wybijają przez ziemie. Gdzieś czytałem że pierwsze pędy są słabe i powinno się je obciąć. Sprawdziłem więc co jest pod ziemią. Pędów jest dużo. Obcinac wszytko białe do korzenia? Przeciąć też boczne odnogi korzenia? Będę wdzięczy za porady
  2. Ja bym im podwyższył trochę temperaturę i kilka razy potrząsnął butelkami. Ale ogólnie spokojnie. Dostaną parę stopni więcej i ruszą.
  3. Dzięki za radę. I co trzymałbyś górniaka miesiąc na drożdżach czy miesiąc łącznie cicha i burzliwa? W między czasie sprawdziłem mój spławik na roztworach z cukru i pokazuje ok. 0,5 stopnia za dużo. Wychodzi mi że zeszło z 23,5blg do 8,2blg czyli jakieś 65%. Najdziwniejsze jest to, że nie jestem pewnie czy piwo jest niedofermentowane. Tak jak pisałem rozdzieliłem warkę na pół i zadałem różne drożdże. Oba szczepy skończyły pracę na tym samym poziomie, a fermentacja jednego szczepu skończyła się ok. 2 dni później. Miał ktoś z was takie niskie odfermentowanie mocnego piwa? Trochę strach rozlewać ale alternatywy też specjalnie nie widzę.
  4. kilkukrotne przelewanie z fermentora do fermentora. Standardowo u mnie od kilkudziesięciu warek. Jak zarazie nigdy nie miałem takiego problemu, a warzyłem już piwa bardzo mocne.
  5. Piaskownica to w moim przypadku raczej już nie jest ale potrzebowałbym waszą radę. Warzyłem Quadrupla (80% Pale ALe, 10% special B i 10% cukier kandyzowany). Zacieranie: min podgrzewanie do [°] 55 przerwa [°] 62,5-63 30 przerwa 2 [°] 66 30 przerwa 3 [°] 71 15 mash out 78 0 Warka rozdzielona na dwa wiadra i zadano do jednego Wyeast #3787 - Trappist High Gravity a do drugiego Wyeast #3522 - Belgian Ardennes. Drozdze swieże - cała gęstwa bezpośrednio po fermetacji dubbla. Temperatura od 16 st do 28 na koniec - sterowana bez żadnych spadków temp. Burzliwa 2 tygodnie. 3787 były szybsze od 4 dni wygląda że po robocie - pomiar ciągle bez zmian. Drożdże opadły już kompletnie. 3522 trochę wolniejsze ale tez od 2 dni bez zmian. Brzeczka nastawna to ok 24,5 BRIXa czyli 23,5 blg. I teraz problem: Refraktometr i spławik u obu piw pokazuje to samo. 15 BRIX (refraktimetr) i 8,8 blg splawik. Co daje odfermetowanie ok 63% wiec cholernie mało. Co zrobić z tym fantem? Możliwe, że naprawdę jest już po robocie?
  6. Czy mógłby ktoś proszę podesłać oryginalny tekst artykułu?
  7. Nie nie używam takich specyfików na razie nie potrzebowałem bo nanofiltr dawał zawsze radę. tutaj po prostu chyba osady nie osiadły za dobrze i było ich strasznie dużo. ogolnie jeśli tym razem niż złapie zakażenia to już nigdy nie złapie ?
  8. Ok ale przełom nie jest niczym nietypowym i zazwyczaj opadał na dno i nie przeszkadzał tak bardzo przy dekantacji. A może osadu gorącego po prostu jest bardzo dużo i słabo opada przy bardzo gęstej brzeczce? wczoraj gotowałem jakieś 28BLG... coś w tym jest bo widzę ze nie jestem pierwszy który miał takie problemy:
  9. Czołem, dzisiaj warzyłem 40 warkę i stało się coś czego nigdy jeszcze nie miałem. Warzyłem imperial Stouta. Po gotowaniu chłodziłem chłodnicą zanurzeniową bezpośrednio w garze. PO schłodzeniu pod 20 stopni zrobiłem whirpool, poczekałem z 15min i zacząłem dekantować do fermentora przez nanofiltr. Po chwili filtr był tak zapchany jakimś dziwnym mułem i trochę chmielinami, że musiałem przerwać dekantacje i kilkukronie czyścić filtr z tego mułu. Z wysłodzin robiłem od razu lekkiego stouta, który był znacznie mniej chmielony i sytuacja się powtórzyła znowu filtr całkowicie zapchany. Przy poprzednich warkach (zawsze jednak słabsze piwa i z dużo mniejszą ilością ciemnych słodów) nigdy nie miałem takich problemów. Whirpool wychodził zazwyczaj dość dobrze i filtr często był całkowicie czysty. Wie ktoś może co mogło pójść nie tak przy tym mocnym stoucie?
  10. karol1000

    karol1000

  11. Witajcie, Pytanie co do rozlewu: w kalkulatorach do obliczenia surowca do refermentacji podaje się temperaturę piwa podczas rozlewu. Jaką temperaturę podaję dla Saisona który fermentował w 25C ale ostatnie 3 dni przed rozlewam stał w 10C? Nie chciałbym przesadzić z cukrem a temperatury przy wysokim docelowym nagazowaniu robią już sporą różnicę w obliczeniach. Na mój chłopski rozum powinienem wpisać maksymalną temp. fermentacji bo wtedy wytwarzało się Co2 więc po schłodzeniu piwa na cichej zawartość Co2 w piwie nie powinna się już zwiększyć. proszę o pomoc
  12. A jak dlugo fermentowales te piwa i jakie byly parametry brzeczki i przefermentowanego piwa przy butelkowaniu?
  13. No ja sie troche zagapilem niestety. Jak narazie po 16 godzinach od zadania drozdzy jest juz spora czapa, wiec w nocy drozdze wziely sie ostro do roboty. Ogolnie i zapach z ampulki i zapach z fermentora jest wspanialy. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
  14. A czy ktoś z was używał tych drożdży bez startera na większą ilość lub gęstość brzeczki niż zalecana (20L do 14BLG) ? Właśnie warzyłem saisona i jakoś mi dziwnie skoczyła wydajność miało być 25L 14BLG a wyszło 25L 16,5BLG. Kurde jakoś tak niespodziewanie wzięłam się za warzenie i nie przemyślałem wszystkiego do końca. No i pierwszy raz używałem płynne drożdżaki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.