Cześć!
Mam na imię Bartek. Forum obserwuję już od dłuższego czasu, ale dopiero teraz oficjalnie się ujawniam - taki piwowarski "coming out" ;-)
Przygodę z warzeniem piwa zacząłem jakoś w maju tego roku. Pierwsze piwo (dry stout z Browamatora) warzyłem wspólnie z dwoma kolegami, ale efekt był raczej mizerny. Plusy to miło spędzony czas i organoleptyczne poznanie DMS. Potem warzyłem już sam i póki co, mam na koncie 5 warek. Jako, że wyznaję zasadę, że "jak spaść, to z wysokiego konia", to wszystkie moje warki były zacierane. Muszę przyznać, że piwowarstwo wciągnęło mnie bezgranicznie i myślę, że nadchodzący rok będzie bardzo owocny. Kolejne receptury są w fazie opracowywania, a plany na najbliższy czas, to saison (trzeba dobrze zakończyć rok 2013, więc warzenie zaplanowałem na 31 grudnia), porter dymiony oraz RIS i dry stout.
Warzę w mieszkaniu w bloku na warszawskim Grochowie.
Pozdrowienia!
Bartek