Pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze
@ slotish: Twoja Sybilla jest trafiona w punkt. Moim zdaniem śmiało możesz zacząć chmielobranie i lepiej nie zwlekać, bo pogoda jest dosyć kapryśna i jeżeli dzisiaj lub jutro zacznie padać deszcz to szyszki mogą - nie tyle że się zmarnują, ale ... powiedzmy, że mogą nie być już tak dobre jak powinny.
Ogólnie przyjęta zasada mówi że lepiej zebrać chmiel "za wcześnie" niż "za późno" - i dobrze się tej zasady trzymać. Jeżeli barwa szyszki zaczyna przechodzić z zielonej na zółtą to oznacza dla nas że robi się "za późno".
@mateos: Piszesz że brązowe zabarwienie fragmentów szyszki może być spowodowane wietrzną pogodą. Nie chciałby polemizować z Twoim zdaniem, bo w teorii rzeczywiście w pewnych warunkach tak może się dziać, ale w praktyce najczęściej brązowe plamy, plamki, odbarwienia etc. pochodzą z zakażenia mączniakiem rzekomym, którego zbrodniczą działalność możemy obserwować na liściach i szyszkach naszego chmielu jako brązowe (brunatne) odbarwienia.
(Poniżej dorzucam zdjęcie przedstawiające szyszki w dosyć zaawansowanym stadium porażenia )