sorki, ale obrażasz mnóstwo ludzi, którzy piją ten napój. Wyobraź sobie, że czasami ktoś mi da to co tak nazwałeś, tak, wypiję ale od kilku miesięcy poprawiam swoim. Czy wyobrażasz sobie sytuację- wszyscy warzą piwo i nikt nie kupuje w sklepie? Dodam, nastawiam swoje wino już ok 20lat , coś tam zawsze mam, kupuję od wielkich dzwonów, raczej coś gazowanego. Dwa razy gotowałem też miód pitny czyli nie kupuję w sklepie, wyjątek to targi, agroturystyka, miodosytnicy itp. Są to tzw kompromisy. Pozdro.
Sam pije tzw koncerniaki, piwo w domu robię od niedawna i to na dodatek z puszek, co niektórzy nazywają je też gó..o ale ja się nie spinam z tego powodu.
Pije piwo X a mój kolega piwo Y i mówi mi że jak moge pić to gó..o, i też z tego powodu się nie spinam. Każdy ma prawo do własnej opini.
I jak kolega elroy napisał : wyluzuj