Cyran

Jak nie masz szklanych butelek to lej w PETy po wodzie, oczywiście zdezynfekowane.

EDIT:

 

Mam jeszcze pytania takie,

a)fermentator z oplotu jak go zamontować i kiedy. Wydaje mi się że rurę metalową wkładamy do środka i dokręcam od wewnątrz wiadra do kranika który jest na zewnątrz , bo pasują te gwinty do siebie, później postaram się zamieścić zdjęcie jak to widzę

 

Montujesz go w fermentorze z kranikiem przed filtracją, o tym możesz poczytać trochę na wiki. Potrzebny ci do tego będzie jeszcze reduktor z 1/2 cala na 3/4, wkręcasz go od wewnątrz fermentora do kranika, ot cała filozofia A o całym procesie filtracji to poczytaj wiki albo zerknij tutaj : http://blog.kopyra.com/index.php/2013/06/13/warzenie-z-zacieraniem/

Polecam cały cykl prześledzić.

Ja swoje pierwsze piwko z brew kitu zostawiłem na 14 dni fermentacji w jednym fermentorze, nie otwierane, nie próbowane, zdrowe, wszystko z nim było OK, przelane do butelek, dojrzewa. BLG spadło z 11 do 3, wszystko w normie. Cierpliwość to ważna cecha Nie ma się co gorączkować, a jak nie masz co robić to uwarz kolejne (tym razem polecam zacieranie)

Zamiast chłodnicy możesz użyć wanny, czas znacznie dłuższy, ale się chłodzi. Czytałem, że niektórzy zostawiają po prostu w spokoju garnek na 1 dzień aż się schłodzi. Do filtrowania to znajdziesz na forum filtrator z oplotu, tanie to i skutecznie, polecam. A termometr to nie aż tak trudno znaleźć Wszystko jest do zrobienia.

Dokładnie tak jak kolega wyżej pisze Nie bój się zacierania, to nic trudnego. Jednak aby sobie nie utrudniać życia poproś kogoś do pomocy, będzie prościej Gdybym wiedział, że to takie łatwe to już pierwszą warkę bym zacierał.

Smakuje wodniście, bo może zrobiłeś 23 litry. Ja zrobiłem swojego pierwszego brew-kita 20 litrowego i piwo przed rozlewem smakowało OK. Na pewno lepiej niż koncerniaki co dało mi powód do radości

Dzięki wielkie za odpowiedzi Przy następnej warce raczej nie będę miał pytań. A początkującym czytających ten wątek mówię, że zacieranie na prawdę nie jest trudne, ale czasochłonne Gdybym wiedział to pierwszą warkę zrobiłbym właśnie na zacieraniu. Nie bójcie się zacierania! To nic trudnego

Rozumiem, a jeszcze jedno pytanko, jak zauważyć, że proces wysładzania dobiegł końca? Po prostu wysładzać do oczekiwanego BLG lub ilości litrów?

Jak pisałem wczoraj zacierałem po raz pierwszy i oczywiście bez przygód się nie odbyło Mam kilka pytań do was. Najwięcej kłopotu to chyba miałem z wysładzaniem, a raczej końcem procesu. Jak wyliczyć ilość wody potrzebnej do wysładzania? Kiedy wysładzanie na dobre się zakańcza? I czy woda musi mieć temperaturę 75-80^oC?

Piwko już w butelkach. Zdrowe i ładnie pachnące. Początkowe BLG 11, zeszło do 3. Dość smaczne, ale mam nadzieję, że się w buteleczkach ułoży Dziś pierwsze zacieranie, będzie super jak nic nie sknocę

Dzięki wszystkim za odpowiedzi

Na dwóch palnikach. Zgoda, o czym mówisz?

Już niedługo będę zacierał po raz pierwszy i czy macie może jakieś sprawdzone sposoby na kontrolę temperatury w garnku? Pytam, ponieważ będę w takim zacierał.

OK! W planach na drugą warkę jest American Pale Ale, a trzecia to prawdopodobnie AIPA. Ja właśnie uwielbiam Witka i bardzo chciałem go uwarzyć Jednak widzę, że do tego to trzeba wprawy. Dzięki za komentarze

Dzięki Dori za odpowiedź

Pierwsza warka uwarzona została mimo wielu przygód Mam nadzieję, że infekcja się nie wdała

Dzięki wielkie Więc uwarzę sobie jakąś IPE A to może mogłabyś mi wytłumaczyć albo podrzucić linka do tematu dlaczego filtracja i zacieranie w witbierze jest takie problematyczne?

OK. Dzięki za rady To może jakaś IPA jest łatwiejsza?

Dzięki wielkie za szybkie odpowiedzi ! Zostawię piwko jednak na burzliwej właśnie na około 2 tygodnie. Przymierzam się do zrobienia drugiego piwka z zacieraniem i prawdopodobnie wybiorę Witbiera, czy nie jest to może za trudne piwo jak na początek?

Aby nie otwierać nowego tematu mam parę pytań. Piwo będę warzył już jutro i czy jak po uwarzeniu dam mojego brew kita na 7-10 dni do burzliwej fermentacji to czy po tym okresie przelewać je na cichą? Czytałem, że piwo z brew kitu nie wymaga fermentacji cichej, ale czy to prawda?

Dzięki wielkie za odpowiedzi! W przyszłym tygodniu zamówię zestaw i spróbuje uwarzyć pierwszą warkę bez infekcji Mam nadzieję, że się uda. Jeszcze raz dzięki!

Bardzo dziękuję za szybkie i trafne odpowiedzi !

Linki już czytałem wcześniej (oprócz filtracji, zacieru, wielkie dzięki!)

I jeszcze jakby ktoś mógł mi odpowiedzieć na pytanie nr 8, lub podrzucić linka byłbym wdzięczny, przyznam szczerze, że szukałem na ten temat info i niestety nie mogę go znaleźć ;/

@elroy

Plecy będą musiały wytrzymać

Witam was drodzy piwowarzy

Jestem na etapie planowania wszystkiego związanego z warzeniem piwa, a zostałem zachęcony przez Tomka Kopyre, który bardzo fajnie opisał ten proces na swoim blogu. Sporo czytałem (starałem się jak najwięcej pojąć i czytać jak najdokładniej), jednak wiele rzeczy jest dla mnie niezrozumiałych i bardzo bym prosił abyście mi trochę w tym pomogli. Więc tak, postanowiłem, że zakupiłbym zestaw początkowy z browamatora : http://browamator.pl...1166&sortuj=kod

I nie jestem pewien czy w brew-kicie z tego zestawu zawarte jest absolutnie wszystko czego potrzebowałbym do uwarzenia pierwszej warki. Czy do warzenia potrzebowałbym jeszcze czegoś? Dowiedziałem się, że zalecany jest jeszcze trzeci fermentator ale czy jest on konieczny?. Jak czytałem to ten zestaw jest b. dobry jak na początek warzenia i fajnie by było jakbyście mnie utwierdzili w tym przekonaniu lub odradzili i pomogli znaleźć coś innego.

A teraz mam serię laickich pytań na które jak do tej pory nie znalazłem odpowiedzi :

1) A propos zacierania, nie do końca rozumiem cały ten proces. Wiem, że zaciera się w odpowiedniej temperaturze przed określoną liczbę minut i czy w tym czasie zacierania dodaje się słody, chmiele czy wszystko ładuje się na początku? I czy po zacieraniu należy jeszcze gotować brzeczkę?

2) Czy rurka fermentacyjna podczas burzliwej powinna być zatkana tym czerwonym koreczkiem czy nie?

3) Co to jest fermentacja otwarta?

4) Mam obawy przed filtracją, sporo się naczytałem i trochę się tego obawiam. Czy to jest wg was najtrudniejszy proces warzenia piwa? Jak go sobie ułatwić? Widziałem jak ktoś proponował filtrować przez specjalny wężyk robiony w domu - jak to wszystko działa?

5) Czy bez śrutownika mógłbym warzyć piwo z zacierem?

6) W swoim filmie Tomek Kopyra http://blog.kopyra.c...a-w-jakim-celu/ (minuta 11:20~) Zaczyna zbierać drożdże do wyparzonego słoika, w jakim celu? Jak się je później stosuje?

7) W tym zestawie nie ma chłodnicy, a ja na razie nie będę w stanie jej kupić. Czy jest jakiś domowy sposób na schładzanie brzeczki? (mam domek w którym bd warzył na parterze, a wanna jest piętro wyżej, jak bym chciał chłodzić w wannie to czy noszenie nie zaszkodzi brzeczce? Później będę musiał ją znieść do piwnicy. Czy taki scenariusz jest OK?)

8) Kiedy powinno się wszystko sterylizować? Tuż przed kontaktem z brzeczką/piwem czy jakiś czas wcześniej? Jak sterylizować i myć dobrze butelki, czy po przemyciu wodą dodawać środek sterylizujący i jeszcze raz przemyć czy zostawić do obeschnięcia? I czy je dezynfekować jeszcze przez napełnianiem? Wiem, że wszystko co ma kontakt z brzeczka powinno się jak najlepiej odkazić.

9) Czy do procesu refermentacji konieczne jest dodanie glukozy zgodnie z wyliczeniami kalkulatora czy może cukru? Jak czytałem to pomaga to w nagazowaniu piwa, dobrze zrozumiałem?

Tyle moich laickich pytań początkującego Liczę na was drodzy piwowarzy, że wspomożecie młodego niedoświadczonego

Pozdrawiam

Michał