Skocz do zawartości

micheal_paku

Members
  • Postów

    91
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez micheal_paku

  1. Świętokradztwo! Niewinną roślinę tak... Kastracja obowiązkowa.

     

    Wg mnie jako, że pora roku wczesna to powinien się odratować. Ja bym go wspomógł lekko podsypując jakimś nawozem lub np. obornikiem w płynie są takie do kupienia (stosuje się je też do wysuszonych roślin). Jest to preparat z kupy brazylijskich dżdżownic, ponoć nieprzedawkowalny i rośliny faktycznie po nim nieźle wyglądają. Nazwa to zdaje się biohumus z takim brodaczem z drewnianą fają.

  2. Jak ktoś chce, to podziałkę jak się ma już dokładnie policzone odległości, można samemu zrobić/narysować razem z cyframi. Ja używam autocada ale jest też dużo darmowych dobrych programów jak np. http://www.dobreprogramy.pl/A9CAD-2.2.1,Program,Windows,11568.html . Rysuje się w mm, drukuje w skali 1:1 i powinno wszystko śmigać.

    Ja wydrukowałem to na folii do folii przykleiłem taśmę dwustronną, powycinałem nożykiem kreski i cyfry. Następnie przykleiłem to cudo do garnka.

  3. Z tego co mi wiadomo to na plantacji używa się gładkich drutów, więc cokolwiek innego już będzie lepsze :D Ma to pewnie swoje jakies uzasadnienie, w każdym razie nie słyszałem i nie czytałem nigdzie póki co o tym problemie. Tym bardziej, że dlatego układa się pod pewnym kątem przewodniki. Raczej ma to na celu to, żeby sobie pędy od tej samej rośliny nie przeszkadzały. U siebie zastosowałem najtańszą żyłkę/sznurek z castoramy, składa się z mniejszych nitek także chyba nie będzie źle biorąc pod uwagę że nasz humulus lupulus ma dość szorstką i chwytliwą łodygę.

  4. Nowe fotki z weekendowych chmielnikowych wojaży :) Założyłem przewodniki ale na razie tylko magnum takowy potrzebuje.

    post-6934-0-99084100-1396876801_thumb.jpgpost-6934-0-86767400-1396876809_thumb.jpgpost-6934-0-18506500-1396876816_thumb.jpg

     

    Mam pytanie co do zbioru szyszek. Myjecie je jakoś z ewentualnych ptasich kup, chemii czy kurzu przed zerwaniem albo suszeniem?

  5. Nie wiem na czym opierasz swoją tezę, ja piszę jak zaleca znana nam chmielarka :) od której kupiłem sadzonki. Pierwszy rok w ogóle nie przycinać pędów, wszystkie na przewodniki, kolejne lata normalne zabiegi "pielęgnacyjne" :) Poza tym to chyba sadzonka jest bardziej rozwinięta od uciętego sztobera

  6. Szybkie pytanie do kolegów: Sybilla 2go roczna, rośnie w dużej donicy - wycinać pierwsze pędy czy zostawić w spokoju? Zaznaczam, że nie zależy mi puki co na jakimś plonie, pełni głównie rolę ozdobną.

     

     

     

     

    Cięcie karp 10-20 kwiecień, odkopać karpę, odciąć ostrym nożem zdrewniałe pozostałości łodyg wraz z GÓRNĄ CZĘŚCIĄ karpy (jakieś 5-7cm karpy). Tak zalecają chmielarze

  7. Też niedawno rozpracowywałem ten problem. Postanowiłem wklepać parametry wody, które udostępniają Łódzkie wodociągi. Niestety wszystkie dane były w mg/l a bs 2 toleruje jedynie magiczną jednostkę ppm :ble:

    Googlując natknąłem się na mnóstwo nieciekawych przeliczników uwzględniających np. masę molową danych substancji jak również że jest to stosunek wagowo objętościowy a nie wagowo wagowy itd...

    Krótko mówiąc nie idźcie tą drogą ! :)

    Dla naszych piwowarskich potrzeb można przyjąć 1ppm=1mg/l gdyż 1ml wody waży niemalże 1g, czyli 1mg daje10^(-6)l (dokładna wartość, o której mówi lukaszr nie ma sensu gdyż na tak niewielkie różnice wagi ma już wpływ temperatura samej wody, zmienia się jej gęstość).

  8. Tak :) Całkiem prawdopodobne że ten sam starszy kurier nam je przywiózł :)

    Napisałem do p. Ewy maila jak z tą ziemią i nawożeniem jest napisała, że jeśli ziemia jest wątpliwej jakości warto wymieszać ją z ziemią ogrodniczą. Sama ogrodnicza nie będzie dobra, bo szybko wysycha. Co do nawożenia to głównie nawozy azotowe (saletry), w pierwszym roku raczej nie należy nawozić, najwyżej po parę granulek saletry (w sposób opisany w instrukcji obsługi załączonej do sadzonek :) ). Jeżeli gleba jest uboga, to na jesien warto ją uzupełnić jakimś uniwersalnym nawozem wieloskładnikowym.

  9. Też dziś dostałem swoje 4 sadzonki :) Ja się jeszcze z tydzień może 2 wstrzymam. Zobaczę jak będą rosnąć, nie powinno zaszkodzić i będą miały bardziej przyjazne warunki, bo do pogody w naszym pięknym kraju nie mam zaufania:)

  10. snapback.pngUżytkownik panta_rei dnia 10 marzec 2014 - 21:34 napisał

     

     

    Dlaczego ta "wieża" zaczyna się tak głęboko? Ma to jakiś konkretny cel?

     

     

     

    Gaz łupkowy :smilies:

     

    do zasilania taboretu gazowego ;D

     

     

     

    Sam żeś taboret jest :) Powiedz Lusterko lepiej czym karmiłeś swoje roślinki, że Ci takie krzaczaste wyrosły

  11. Mam pytanie. Czy dodawaliście do swojego chmielu z ogródku jakiejś ziemi żeby ją trochę wzbogacić tzn. dodawaliście ziemi ogrodowej czy uniwersalnej (kosztują po 10-15zł za 50l)? Czy wiecie może jaka ziemia jest zalecana. Wiem że ten wątek już był poruszany ale nie znalazłem konkretnej odpowiedzi np. jaka konkretna ziemia jakiego producenta itd.

    Podobnie z nawożeniem. Czy ktoś z Was stosował jakiś specyfik który wpłynął znacząco na plony?

    Czytałem że warto stosować siarczan potasu w małych dawkach jak również nawożenie azotem trzy razy w sezonie. Ma ktoś z Was jakieś doświadczenie z tymi specyfikami?

  12. też zaczynam więc opieram się na teorii. Z wikipedii: Męskie zebrane w szczytowe kwiatostany wyrastające wiechowatymi grupami z kątów liści. Kwiaty męskie z pięciodzielnym okwiatem i pięcioma pręcikami. Kwiaty żeńskie nie posiadają okwiatu, tworzą kotkowate kwiatostany przypominające szyszki roślin iglastych i tak są potocznie nazywane.

  13. Zadzwoniłem do Starostwa powiatowego do naczelnika Wydziału Architektury, Administracji i czegoś tam. Opisałem dokładnie w czym rzecz i ww Pan stwierdził co następuje. Należy się głęboko zastanowić czy taka konstrukcja w ogóle jest obiektem budowlanym, jeżeli byłby to maszt czy wieża to na pewno ale taką konstrukcję ciężko tak określić. Odesłał mnie do definicji obiektu budowlanego w ustawie Prawo Budowlane. Powiedziałem że znam tą definicję i zastanawiam się czy jest to obiekt architektury ogrodowej na co stwierdził że jeśli jest wykonana w sposób trwały, wielosezonowy, uniemożliwiający demontaż należy taką konstrukcję co najwyżej ZGŁOSIĆ do starostwa. Oni to nakładają na mapkę czy coś na niej sprawdzają i już. Mówił coś jeszcze o tyczkach do pomidorów ale nie zrozumiałem o co mu chodzi :)

    Podsumowując dla świętego spokoju można to zgłosić ale i tak już jest po fakcie wykonawczym a trzeba by zgłosić 30 dni przed rozpoczęciem robót (swoją drogą wątpię żeby urzędnikowi się chciało to sprawdzić).

    Także jakbyście mieli w planach budować coś podobnego nie zapomnijcie o daniu pracy dla 450 000 urzędników :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.