Skocz do zawartości

Łukasz

Members
  • Postów

    1 236
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Aktywność reputacji

  1. Super!
    Łukasz otrzymał(a) reputację od DanielN w 2016.10.08-09 Warszawski Konkurs Piw Domowych 2016 - edycja jesienna   
    Rozumiem, że szczep drożdży, dokładną ich ilość w zależności od ilości L w fermentorze, profil zacierania, gotowania, dokładne chmielenie, profil wody, profil sprzętu też zostanie podany?
    A jak AIPA wygra GP to kto będzie autorem receptury?
     
    P.S. Ciekawy jestem jakie kategorie konkursowe będą na konkursach za 10 lat jak skończą się pomysły - może np. American Belgian English Irish Scottisch British Brett Dopper Amber Golden Brown Extra Tea Fish Oysters Imperial India Pale Ale Bock Rauch Lambic Porter warzony bez chmielu, słodów i wody
  2. Super!
    Łukasz otrzymał(a) reputację od Jezier w 21.05.2016 II Podlaski Konkurs Piw Domowych   
    Pozwolę zabrać głos w dyskusji ponieważ widziałem po ostatnim konkursie jak wygląda to, co robi Czesław.
     

    Poświęcasz swój czas na zdegustowanie każdego piwa z konkursu tylko i wyłącznie żeby skonfrontować opinię sędziów z własnym odczuciem i doświadczeniem oraz żeby ewentualnie coś dopisać od siebie o czym np. w ferworze walki na konkursie sędziowie zapomnieli dokładnie sprecyzować (albo nie do końca to zrobili jasno i klarownie), a ktoś nazywa to "podważaniem kompetencji i oceny sędziów"??? Jeżeli osoba, która zarzuciła Tobie takie postępowanie to czyta, to niech trochę najpierw pomyśli zanim ze swoich ust wypowie takie słowa, które mógłbym nazwać: "brednie, brednie i jeszcze raz brednie". Przyznam, że nieco żałosna persona.
     
    Osobiście od zawsze byłem zwolennikiem, że na konkursach liczy się piwowar - to jego pracę się ocenia, to on powinien otrzymać rzetelną ocenę swojego piwa - nie wspomnę już, że płaci za uczestnictwo w konkursie. Wasz podlaski konkurs dla mnie jest wzorem konkursów (jest podlaski potem długo długo nic) - nie będę powielał tego, co dobrze napisał Szalas85. Zamiast cieszyć się, że ktoś tyle czasu poświęca na to, żeby metryczka, którą otrzyma piwowar, była jak najlepsza i zawierała wszystko, co mu potrzeba żeby mógł "wyciągnąć wnioski z oceny swojego piwa", to ktoś ma czelność krytykować tak dobre i uczciwe moim zdaniem podejście.
     
    Mam wrażenie, że część środowiska sędziów piwowarskich to grupa wzajemnej adoracji smyrania się po pewnych częściach ciała - myślą, że są pępkiem świata piwowarskiego, a tak naprawdę to nie uwarzyli ani jednego piwa, pozjadali wszystkie rozumy oraz słoma z butów wystaje i nic więcej. Brak mi słów czasami na to towarzystwo. Wielcy znawcy piwowarstwa ...
     

    Według mnie to błąd - ja wiem, że tym sposobem zyskujesz sporo prywatnego czasu, ale wiem także, że piwowarzy na tym stracą. Doskonale wiemy wszyscy, że podczas konkursu sędziowie czasami mogą coś pominąć, coś nie do końca jasno sprecyzować. To, co Ty robisz jest właśnie po to żeby ta finalna metryczka była jasna i czytelna, a jeżeli dodatkowo dodasz coś od siebie - a jest to niewątpliwie cenne patrząc na Twoje doświadczenie - to piwowar powinien się tylko cieszyć.
     
    Twoja decyzja Czesławie - osobiście bym się nie przejmował tym, co mówią, tylko robił swoje.
     
    Powodzenia !!!
     
    P.S. Co do pucharu PSPD - jak nie podoba się GWA (Grupie Wzajemnej Adoracji) z PSPD takie postępowanie to dajcie sobie spokój z pucharem PSPD - niech Ci, co walczą o tytuł mają pretensje tylko do stowarzyszenia.
  3. Super!
    Łukasz otrzymał(a) reputację od golgonc w 21.05.2016 II Podlaski Konkurs Piw Domowych   
    Pozwolę zabrać głos w dyskusji ponieważ widziałem po ostatnim konkursie jak wygląda to, co robi Czesław.
     

    Poświęcasz swój czas na zdegustowanie każdego piwa z konkursu tylko i wyłącznie żeby skonfrontować opinię sędziów z własnym odczuciem i doświadczeniem oraz żeby ewentualnie coś dopisać od siebie o czym np. w ferworze walki na konkursie sędziowie zapomnieli dokładnie sprecyzować (albo nie do końca to zrobili jasno i klarownie), a ktoś nazywa to "podważaniem kompetencji i oceny sędziów"??? Jeżeli osoba, która zarzuciła Tobie takie postępowanie to czyta, to niech trochę najpierw pomyśli zanim ze swoich ust wypowie takie słowa, które mógłbym nazwać: "brednie, brednie i jeszcze raz brednie". Przyznam, że nieco żałosna persona.
     
    Osobiście od zawsze byłem zwolennikiem, że na konkursach liczy się piwowar - to jego pracę się ocenia, to on powinien otrzymać rzetelną ocenę swojego piwa - nie wspomnę już, że płaci za uczestnictwo w konkursie. Wasz podlaski konkurs dla mnie jest wzorem konkursów (jest podlaski potem długo długo nic) - nie będę powielał tego, co dobrze napisał Szalas85. Zamiast cieszyć się, że ktoś tyle czasu poświęca na to, żeby metryczka, którą otrzyma piwowar, była jak najlepsza i zawierała wszystko, co mu potrzeba żeby mógł "wyciągnąć wnioski z oceny swojego piwa", to ktoś ma czelność krytykować tak dobre i uczciwe moim zdaniem podejście.
     
    Mam wrażenie, że część środowiska sędziów piwowarskich to grupa wzajemnej adoracji smyrania się po pewnych częściach ciała - myślą, że są pępkiem świata piwowarskiego, a tak naprawdę to nie uwarzyli ani jednego piwa, pozjadali wszystkie rozumy oraz słoma z butów wystaje i nic więcej. Brak mi słów czasami na to towarzystwo. Wielcy znawcy piwowarstwa ...
     

    Według mnie to błąd - ja wiem, że tym sposobem zyskujesz sporo prywatnego czasu, ale wiem także, że piwowarzy na tym stracą. Doskonale wiemy wszyscy, że podczas konkursu sędziowie czasami mogą coś pominąć, coś nie do końca jasno sprecyzować. To, co Ty robisz jest właśnie po to żeby ta finalna metryczka była jasna i czytelna, a jeżeli dodatkowo dodasz coś od siebie - a jest to niewątpliwie cenne patrząc na Twoje doświadczenie - to piwowar powinien się tylko cieszyć.
     
    Twoja decyzja Czesławie - osobiście bym się nie przejmował tym, co mówią, tylko robił swoje.
     
    Powodzenia !!!
     
    P.S. Co do pucharu PSPD - jak nie podoba się GWA (Grupie Wzajemnej Adoracji) z PSPD takie postępowanie to dajcie sobie spokój z pucharem PSPD - niech Ci, co walczą o tytuł mają pretensje tylko do stowarzyszenia.
  4. Super!
    Łukasz otrzymał(a) reputację od bart3q w 21.05.2016 II Podlaski Konkurs Piw Domowych   
    Pozwolę zabrać głos w dyskusji ponieważ widziałem po ostatnim konkursie jak wygląda to, co robi Czesław.
     

    Poświęcasz swój czas na zdegustowanie każdego piwa z konkursu tylko i wyłącznie żeby skonfrontować opinię sędziów z własnym odczuciem i doświadczeniem oraz żeby ewentualnie coś dopisać od siebie o czym np. w ferworze walki na konkursie sędziowie zapomnieli dokładnie sprecyzować (albo nie do końca to zrobili jasno i klarownie), a ktoś nazywa to "podważaniem kompetencji i oceny sędziów"??? Jeżeli osoba, która zarzuciła Tobie takie postępowanie to czyta, to niech trochę najpierw pomyśli zanim ze swoich ust wypowie takie słowa, które mógłbym nazwać: "brednie, brednie i jeszcze raz brednie". Przyznam, że nieco żałosna persona.
     
    Osobiście od zawsze byłem zwolennikiem, że na konkursach liczy się piwowar - to jego pracę się ocenia, to on powinien otrzymać rzetelną ocenę swojego piwa - nie wspomnę już, że płaci za uczestnictwo w konkursie. Wasz podlaski konkurs dla mnie jest wzorem konkursów (jest podlaski potem długo długo nic) - nie będę powielał tego, co dobrze napisał Szalas85. Zamiast cieszyć się, że ktoś tyle czasu poświęca na to, żeby metryczka, którą otrzyma piwowar, była jak najlepsza i zawierała wszystko, co mu potrzeba żeby mógł "wyciągnąć wnioski z oceny swojego piwa", to ktoś ma czelność krytykować tak dobre i uczciwe moim zdaniem podejście.
     
    Mam wrażenie, że część środowiska sędziów piwowarskich to grupa wzajemnej adoracji smyrania się po pewnych częściach ciała - myślą, że są pępkiem świata piwowarskiego, a tak naprawdę to nie uwarzyli ani jednego piwa, pozjadali wszystkie rozumy oraz słoma z butów wystaje i nic więcej. Brak mi słów czasami na to towarzystwo. Wielcy znawcy piwowarstwa ...
     

    Według mnie to błąd - ja wiem, że tym sposobem zyskujesz sporo prywatnego czasu, ale wiem także, że piwowarzy na tym stracą. Doskonale wiemy wszyscy, że podczas konkursu sędziowie czasami mogą coś pominąć, coś nie do końca jasno sprecyzować. To, co Ty robisz jest właśnie po to żeby ta finalna metryczka była jasna i czytelna, a jeżeli dodatkowo dodasz coś od siebie - a jest to niewątpliwie cenne patrząc na Twoje doświadczenie - to piwowar powinien się tylko cieszyć.
     
    Twoja decyzja Czesławie - osobiście bym się nie przejmował tym, co mówią, tylko robił swoje.
     
    Powodzenia !!!
     
    P.S. Co do pucharu PSPD - jak nie podoba się GWA (Grupie Wzajemnej Adoracji) z PSPD takie postępowanie to dajcie sobie spokój z pucharem PSPD - niech Ci, co walczą o tytuł mają pretensje tylko do stowarzyszenia.
  5. Super!
    Łukasz otrzymał(a) reputację od ZZZabioreCiButy w 21.05.2016 II Podlaski Konkurs Piw Domowych   
    Pozwolę zabrać głos w dyskusji ponieważ widziałem po ostatnim konkursie jak wygląda to, co robi Czesław.
     

    Poświęcasz swój czas na zdegustowanie każdego piwa z konkursu tylko i wyłącznie żeby skonfrontować opinię sędziów z własnym odczuciem i doświadczeniem oraz żeby ewentualnie coś dopisać od siebie o czym np. w ferworze walki na konkursie sędziowie zapomnieli dokładnie sprecyzować (albo nie do końca to zrobili jasno i klarownie), a ktoś nazywa to "podważaniem kompetencji i oceny sędziów"??? Jeżeli osoba, która zarzuciła Tobie takie postępowanie to czyta, to niech trochę najpierw pomyśli zanim ze swoich ust wypowie takie słowa, które mógłbym nazwać: "brednie, brednie i jeszcze raz brednie". Przyznam, że nieco żałosna persona.
     
    Osobiście od zawsze byłem zwolennikiem, że na konkursach liczy się piwowar - to jego pracę się ocenia, to on powinien otrzymać rzetelną ocenę swojego piwa - nie wspomnę już, że płaci za uczestnictwo w konkursie. Wasz podlaski konkurs dla mnie jest wzorem konkursów (jest podlaski potem długo długo nic) - nie będę powielał tego, co dobrze napisał Szalas85. Zamiast cieszyć się, że ktoś tyle czasu poświęca na to, żeby metryczka, którą otrzyma piwowar, była jak najlepsza i zawierała wszystko, co mu potrzeba żeby mógł "wyciągnąć wnioski z oceny swojego piwa", to ktoś ma czelność krytykować tak dobre i uczciwe moim zdaniem podejście.
     
    Mam wrażenie, że część środowiska sędziów piwowarskich to grupa wzajemnej adoracji smyrania się po pewnych częściach ciała - myślą, że są pępkiem świata piwowarskiego, a tak naprawdę to nie uwarzyli ani jednego piwa, pozjadali wszystkie rozumy oraz słoma z butów wystaje i nic więcej. Brak mi słów czasami na to towarzystwo. Wielcy znawcy piwowarstwa ...
     

    Według mnie to błąd - ja wiem, że tym sposobem zyskujesz sporo prywatnego czasu, ale wiem także, że piwowarzy na tym stracą. Doskonale wiemy wszyscy, że podczas konkursu sędziowie czasami mogą coś pominąć, coś nie do końca jasno sprecyzować. To, co Ty robisz jest właśnie po to żeby ta finalna metryczka była jasna i czytelna, a jeżeli dodatkowo dodasz coś od siebie - a jest to niewątpliwie cenne patrząc na Twoje doświadczenie - to piwowar powinien się tylko cieszyć.
     
    Twoja decyzja Czesławie - osobiście bym się nie przejmował tym, co mówią, tylko robił swoje.
     
    Powodzenia !!!
     
    P.S. Co do pucharu PSPD - jak nie podoba się GWA (Grupie Wzajemnej Adoracji) z PSPD takie postępowanie to dajcie sobie spokój z pucharem PSPD - niech Ci, co walczą o tytuł mają pretensje tylko do stowarzyszenia.
  6. Super!
    Łukasz otrzymał(a) reputację od ras13 w 21.05.2016 II Podlaski Konkurs Piw Domowych   
    Pozwolę zabrać głos w dyskusji ponieważ widziałem po ostatnim konkursie jak wygląda to, co robi Czesław.
     

    Poświęcasz swój czas na zdegustowanie każdego piwa z konkursu tylko i wyłącznie żeby skonfrontować opinię sędziów z własnym odczuciem i doświadczeniem oraz żeby ewentualnie coś dopisać od siebie o czym np. w ferworze walki na konkursie sędziowie zapomnieli dokładnie sprecyzować (albo nie do końca to zrobili jasno i klarownie), a ktoś nazywa to "podważaniem kompetencji i oceny sędziów"??? Jeżeli osoba, która zarzuciła Tobie takie postępowanie to czyta, to niech trochę najpierw pomyśli zanim ze swoich ust wypowie takie słowa, które mógłbym nazwać: "brednie, brednie i jeszcze raz brednie". Przyznam, że nieco żałosna persona.
     
    Osobiście od zawsze byłem zwolennikiem, że na konkursach liczy się piwowar - to jego pracę się ocenia, to on powinien otrzymać rzetelną ocenę swojego piwa - nie wspomnę już, że płaci za uczestnictwo w konkursie. Wasz podlaski konkurs dla mnie jest wzorem konkursów (jest podlaski potem długo długo nic) - nie będę powielał tego, co dobrze napisał Szalas85. Zamiast cieszyć się, że ktoś tyle czasu poświęca na to, żeby metryczka, którą otrzyma piwowar, była jak najlepsza i zawierała wszystko, co mu potrzeba żeby mógł "wyciągnąć wnioski z oceny swojego piwa", to ktoś ma czelność krytykować tak dobre i uczciwe moim zdaniem podejście.
     
    Mam wrażenie, że część środowiska sędziów piwowarskich to grupa wzajemnej adoracji smyrania się po pewnych częściach ciała - myślą, że są pępkiem świata piwowarskiego, a tak naprawdę to nie uwarzyli ani jednego piwa, pozjadali wszystkie rozumy oraz słoma z butów wystaje i nic więcej. Brak mi słów czasami na to towarzystwo. Wielcy znawcy piwowarstwa ...
     

    Według mnie to błąd - ja wiem, że tym sposobem zyskujesz sporo prywatnego czasu, ale wiem także, że piwowarzy na tym stracą. Doskonale wiemy wszyscy, że podczas konkursu sędziowie czasami mogą coś pominąć, coś nie do końca jasno sprecyzować. To, co Ty robisz jest właśnie po to żeby ta finalna metryczka była jasna i czytelna, a jeżeli dodatkowo dodasz coś od siebie - a jest to niewątpliwie cenne patrząc na Twoje doświadczenie - to piwowar powinien się tylko cieszyć.
     
    Twoja decyzja Czesławie - osobiście bym się nie przejmował tym, co mówią, tylko robił swoje.
     
    Powodzenia !!!
     
    P.S. Co do pucharu PSPD - jak nie podoba się GWA (Grupie Wzajemnej Adoracji) z PSPD takie postępowanie to dajcie sobie spokój z pucharem PSPD - niech Ci, co walczą o tytuł mają pretensje tylko do stowarzyszenia.
  7. Super!
    Łukasz przyznał(a) reputację dla Maryh w Regulamin Pucharu PSPD   
    Panowie, to chyba jakiś żart.
    Przez rok pracowaliście nad 1 stroną regulaminu po to, żeby kolejny rok to wdrażać? To co zrobiliście powinno zająć miesiąc. Kadencja się wam skończy a nowa komisja znów stwierdzi, że trzeba wszystko zacząć od początku.
    W obecnym sezonie jesteście zupełnie bezradni przy konkursach, w których organizatorzy zalegają z rozliczeniami. Gdzie mikołajkowy? - po raz kolejny w czarnej rzyci (jest ponad 5 miesięcy od finału). Gdzie łódzki? - jeszcze przed rozegraniem powinien być wykluczony (2 miesiące od finału, zbyt późno ogłoszony). Gdzie warszawski? (półtora miesiąca od finału). Gdzie Jurajski? - to w ogóle jakiś konkurs z kosmosu, 4 piwa w 1 kategorii będzie zaliczone do pucharu?
    To przecież prezesi oddziałów terenowych i certyfikowani sędziowie organizują te wydarzenia, nie macie z nimi kontaktu? Nie macie na nich wpływu?
    Nagrabię sobie tym wpisem ale podsumowując - chędożyć wasze puchary...
  8. Super!
    Łukasz otrzymał(a) reputację od Warmiński MISIEK w [WODA] Profile, modyfikacje, odwrócona osmoza itp.   
    Aaaaaaaa ok, już dawno go nie używałem - tak, on przy tych ciemnych nieco przesadza, bo przy 100 EBC to RA wylicza ponad 500. Jak przy 150 wyszedł FES dobry to możesz tak zostawić albo nieco podnieść, ale na siłę bym tego nie robił.
  9. Super!
    Łukasz otrzymał(a) reputację od KHOT w List otwarty do sklepów piwowarskich   
    Witam,
     
    nie wiem czy czytając forum trafiliście na tematy, w których poruszane są problemy związane z - jak ja to nazywam - "teorią 7+7" czyli 7 dni burzliwej + 7 dni cichej, poprzez który wiele osób boryka się z mniejszymi bądź większymi problemami zadając non-stop te same pytania. Problem ten eskalują również osoby początkujące kupujące zestawy piwowarskie z dołączonymi instrukcjami do warzenia, które niestety są ... dość nieprecyzyjne.
     
    Wielu użytkowników porusza ten temat bardzo często również na czacie. Bardziej doświadczeni z nas próbują to korygować, prostować, ale teoria ta rozprzestrzenia się jak wirus. Dodatkowo filmik nakręcony przez pewnego blogera pomaga w jego rozprzestrzenianiu się (może bloger kiedyś znajdzie czas na małą korektę).
     
    Po wczorajszym dniu na czacie, w którym padł nowy rekord zarówno osób zadających to pytanie (3 osoby) jak i czasu, po którym piwo zostało zlane na cichą (5 dni), a przyczyną tego była mało precyzyjna instrukcja dołączona do zestawu (cytat tej instrukcji jest pogrubioną czcionką w liście), postanowiłem napisać LIST OTWARTY do sklepów piwowarskich z prośbą o pomoc.
     
    Poniżej przedstawiam Wam list/maila, który wysłałem wczoraj do 15 sklepów piwowarskich (lista z http://cml.dokuro.org/beer/).
     
    Mam nadzieję, że poprzecie taką inicjatywę dla naszego wspólnego dobra
     
     
     
  10. Super!
    Łukasz otrzymał(a) reputację od anmar w 2016.10.08-09 Warszawski Konkurs Piw Domowych 2016 - edycja jesienna   
    Czesławie, jak widać Warszawa chciała wyjść przed szereg i na siłę wszystkim zaimponować ogłaszając kategorie jesienne już na początku roku, ale widać autor (bądź autorzy) chyba się nieco zagalopowali w swoich fantazjach piwnych. Tak, jak piszesz - jestem ciekawy jak zrobią kalibrację przed konkursem (bo chyba zrobią, prawda?) i jakie piwa wezmą jako wzorce.
     
    Jak tak dalej pójdzie to BJCP nie nadąży z nowymi kategoriami, a PL będzie w tej kwestii niedościgniona.
     
    Cóż ... wiadro karmelu + 3 łopaty chmielu nadal "żondzi".
     
     
    P.S. Mam propozycję kategorii na wiosnę 2016 - Wędzony Palony Stout z recepturą narzuconą przez autora - proponuję sprawdzoną recepturę: 3 kg wędzonego + 3 kg jęczmienia palonego + 3 kg cukru
     
     
    I co da fakt, że będzie zasyp i drożdże? Wystarczy użyć słód innego producenta albo stary słód. To samo z drożdżami. Zero możliwości weryfikacji. Totalnie nietrafiony pomysł.
  11. Super!
    Łukasz otrzymał(a) reputację od Marcin_K w 2016.10.08-09 Warszawski Konkurs Piw Domowych 2016 - edycja jesienna   
    Rozumiem, że szczep drożdży, dokładną ich ilość w zależności od ilości L w fermentorze, profil zacierania, gotowania, dokładne chmielenie, profil wody, profil sprzętu też zostanie podany?
    A jak AIPA wygra GP to kto będzie autorem receptury?
     
    P.S. Ciekawy jestem jakie kategorie konkursowe będą na konkursach za 10 lat jak skończą się pomysły - może np. American Belgian English Irish Scottisch British Brett Dopper Amber Golden Brown Extra Tea Fish Oysters Imperial India Pale Ale Bock Rauch Lambic Porter warzony bez chmielu, słodów i wody
  12. Super!
    Łukasz otrzymał(a) reputację od dirk gently w Witbier receptura na Pale Ale   
    Sam często jestem "czepliwy", ale Wy to już przesadzacie - chce uwarzyć, niech warzy. Różnica (o ile w ogóle będzie do wychwycenia) będzie tak niewielka, że zapewne wielu onanistów piwnych nawet by jej nie zauważyło.
  13. Super!
    Łukasz otrzymał(a) reputację od ansyn w Sklep MalinowyNos.pl   
    Rzekome nadanie było 8 grudnia - dzisiaj mamy 14 grudnia. Z tego wynika, że paczka leży sobie w najlepsze prawie tydzień na poczcie i czeka na 24 grudnia żeby podjechał MIkołaj na saniach i ją zabrał???
     
    System emonitoringu poczty polskiej jest słaby i to, że po wpisaniu widnieje paczka nie znaczy, że została ona nadana. Sugeruję w tym przypadku zeskanować potwierdzenie nadania i wysłać zainteresowanemu. Wtedy wszystko będzie jasne i Wy, jako firma, będziecie czyści ponieważ w takim przypadku zawinił przewoźnik. Sprawa staje się klarowna i nie ma podstaw zarzucać Wam, jako sklepowi, niedopełnienie obowiązków (pomijam brak informacji o tym, że realizacja w przypadku DDD trwa dłużej).
  14. Super!
    Łukasz otrzymał(a) reputację od Romanista w Używanie kalkulatora HBD do nagazowania piwa   
    Witam,
     
    z racji tego, że dużo jest zapytań o wyliczanie ilości danego surowca do refermentacji (często na czacie) i dużo osób nie do końca wie jak wypełnić pola w kalkulatorze do tego przeznaczonym to w skrócie poniżej znajduje się opis.
     
    Pierwsza rzecz wchodzimy na tą stronę:
    http://hbd.org/cgi-bin/recipator/recipator/carbonation.html
     
    Poniżej znajduje się screen z tego kalkulatora z wstępnie wypełnionymi ponumerowanymi polami, które należy wypełnić.
     

     
     
     
    AD. 1.
    Wybieramy żądany poziom nagazowania w zależności od stylu (styles). Jeżeli ktoś nie wie jakie powinno być to może zerknąć w podpowiedzi - z tym ostrożnie w 1 przypadku: DUNKELWEIZEN, WEIZEN i WEIZENBOCK - tutaj twórca lekko przesadził z poziomem nagazowania.
     
     
    AD. 2.
    Enter the desired volumes of CO2 - po wyborze poziomu nagazowania wpisujemy go w to pole.
     
    UWAGA !!!
    Wszystkie liczby dziesiętne wpisujemy z "kropką", a nie przecinkiem.
     
     
    AD. 3
    Wybieramy w co lejemy nasze piwo: butelki (bottle priming) lub kegi (kegging). Standardowo zawsze jest zaznaczona opcja "BUTELKI".
     
     
    AD. 4.
    Wpisujemy dane, które posłużą do wyliczenia surowca do refermentacji:
     
    - ILOŚĆ LITRÓW PIWA (volume beeing bottled) - nadmienię, że warto tutaj dodać sobie ilość wody, w której będzie rozpuszczany surowiec do refermentacji. Przeważnie jest to około 500ml i tyle można od razu dopisać w pole ilości
     
    - TEMPERATURĘ PRZY BUTELKOWANIU (beer temperature at bottling) - tutaj często sprawa jest dyskusyjna toczyły się bowiem w tym temacie ciekawe dyskusje na forum. Polecam wyszukać i sprawdzić - w skrócie chodzi o to jaką przyjmować temperaturę butelkowania: czy tą najwyższą z fermentacji burzliwej czy też tą, w której piwo jest butelkowane. Zdania czasami były podzielone. Osobiście robię tak, że notuję sobie najwyższą temperaturę fermentacji burzliwej. Jeżeli zlewam od razu do butelek/kega to wg niej obliczam nagazowanie, ale jeżeli zlewam na cichą (przeważnie temperatura na cichej u mnie jest niższa) to obserwuję czy nastąpiła jeszcze jakaś aktywność drożdży (mam zamknięty szczelnie fermentor więc widać czy wieko się unosi). Jeżeli coś jeszcze drożdże sobie dojadły i wytworzyły CO2 to przyjmuję temperaturę z cichej (CO2 miało szanse się dodatkowo rozpuścić w piwie); jeżeli natomiast nie ma żadnej aktywności to znaczy, że dodatkowy CO2 najprawdopodobniej nie wytworzył się lub bardzo mało i nie będzie miał praktycznie wpływu na obliczenia - przyjmuję wtedy do obliczeń maksymalną temperaturę z burzliwej.
     
    UWAGA !!!
    Zwróćcie uwagę na jednostki przyjmowane do obliczeń. Jeżeli w pole ilości litrów wpiszemy tylko 20 to kalkulator przyjmie do obliczeń wartość w Galonach. KONIECZNIE trzeba wpisywać jednostki:
    - ilość litrów - na końcu dopisujemy "L" czyli np. 20L
    - temperatura - na końcu dopisujemy "C" czyli np. 20C
     
     
    AD. 5.
    Tutaj określamy jakiego surowca używamy do refermentacji (priming ingredient):
    - Corn Sugar - glukoza
    - Cane Sugar - cukier
    - Dried Malt Ekstrakt - suchy ekstrakt słodowy
    - Honey - miód
     
    Zaznaczamy używany przez nas surowiec.
     
     
    Po wypełnieniu tego wszystkiego klikamy przycisk i powyżej (Recommended quantity) otrzymujemy wyliczoną ilość wybranego przez nas surowca potrzebnego do refermentacji. Ja odmierzam wyliczoną ilość, wrzucam do 500ml wody i doprowadzam do temperatury wrzenia i wyłączam palnik. Zostawiam na kilka minut, zlewam na dno fermentora i zlewam na to piwo, ale tak żeby tworzył się wir trzeba bowiem pamiętać żeby cukier był równomiernie wymieszany z piwem.
     
     
    NAGAZOWYWANIE W KEGU
     
    Tutaj sprawa jest podobna.
     
    Najpierw zgodnie z AD. 3 czyli wybieramy w co lejemy nasze piwo: butelki (bottle priming) lub kegi (kegging). Standardowo zawsze jest zaznaczona opcja "BUTELKI". Wybieramy "KEGGING".
     

     
    Po kolei wypełniamy punkt 2 oraz 4 tak samo, jak to miało miejsce w przypadku butelkowania. Tutaj nie jestem pewien, którą temperaturę przyjmujemy: czy tą, jaką ma piwo podczas nagazowania czy taką, w której będzie stał keg. Wydaje mi się, że tą drugą. Ja co prawda nie obliczam tylko robię to na wyczucie, ale to już każdy z Was musi sobie opracować własną metodę. Jeżeli wg wyliczeń kalkulatora to przeliczamy jednostki na BAR (jeżeli nie mamy na manometrze skali PSI), ustawiamy reduktor na daną wartość i wpuszczamy do kega. Można tak zostawić, ale ja kładę kega i turlam nim dotąd, aż CO2 przestanie być pobierany z butli (robię to na słuch). Potem wstawiam do kegeratora i spijam albo czekam.
     
    Kalkulator PSI<>BAR jest np. tutaj:
    http://www.centauro-owners.com/articles/psibar.html
     
     
    To tyle w kwestii kalkulatora. Jeżeli coś pokręciłem lub zrobiłem jakiegoś babola to dajcie znać - poprawię.
     
    Pozdrawiam
    Łukasz
  15. Super!
    Łukasz otrzymał(a) reputację od ThoriN w [WODA] Dyskusje   
    Ja piję często wodę czystą RO - z tego, co czytałem można taką pić bez problemu. To, co uzyskuje człowiek z wody to cząstka tego, co uzyskuje z jedzenia.
     
     
     
     
    Po mineralizatorze masz mniej więcej coś takiego:
     
    Calcium cation : 26,4 mg/litr
    Magnesium cation : 20,1 mg/litr
    Sodium cation : 1,3 mg/litr
    Potasium cation : 0,8 mg/litr
    Carbonate anion : 25,1 mg/litr
    Hydro-carbonate anion : 30,6 mg/litr
    Sulfate anion : 12,4 mg/litr
    Chloride anion : 5,0 mg/litr
     
     
     
     
    Czemu się nie nadaje? Nadaje się tylko chyba ciut łatwiej zrobić profil od zera niż z jakąś zawartością.
     
    Z punktu widzenia drożdży bardzo istotny jest cynk, ale podobno wystarczającą zawartość dają od siebie słód i pożywka dla drożdży.
  16. Super!
    Łukasz otrzymał(a) reputację od dirk gently w Filtracja po fermentacji burzliwej   
    Co założyłeś??? 
  17. Super!
    Łukasz otrzymał(a) reputację od Bellon w [WODA] Dyskusje   
    Bellon,
     
    wydajność w RO na poziomie 75 spokojnie Ci wystarczy. Filtr żywiczny jest ciekawy więc możesz sobie sprawić.
     
    Sole kup sobie na allegro lub w sklepie warchem.pl - są tańsze niż w sklepach piwowarskich.
     
    Moja propozycja:
    http://www.brewersfriend.com/mash-chemistry-and-brewing-water-calculator/?id=XXMG8J8
     
    Rozłożyłem inaczej ilość wody.
  18. Super!
    Łukasz otrzymał(a) reputację od Luk Tous w Smoked Porter   
    Ostatnio robiłem Smoked Stouta. Zgodnie z zaleceniem pewnego piwowara dałem słód wędzony zamiast podstawowego czyli prawie 80%. Zasyp wyglądał tak:
     
    3,000 kg Smoked Malt (Weyermann) (4,5 EBC) 2 49,2 %  1,800 kg Smoked Malt (Steinbach) (5,3 EBC)  3 29,5 %  0,700 kg Fawcett Crystal (160,0 EBC) 4 11,5 %  0,350 kg Castle Malting Roasted Barley (1150,0 EBC) Słód 5 5,7 %  0,250 kg Fawcett Pale Chocolate (630,0 EBC) 6 4,1 %    Wędzonka jest wg mnie na dobrym poziomie - generalnie ładnie zbalansowana z palonością i karmelowością.   Gdybym zrobił tak, jak planowałem to myślę, że wędzonka byłaby albo ledwo wyczuwalna albo zakryta zupełnie.
  19. Super!
    Łukasz przyznał(a) reputację dla dori w Sklep homebrewing.pl   
    Dzięki za wszystkie uwagi. Na razie popracowaliśmy na zestawach opartych na słodach. Usunęliśmy drożdże ze składu zestawów, podaliśmy sugerowane przez nas szczepy, które można dokupić osobno. Wszystkie instrukcje zostały opracowane na nowo, tak aby pozostawiać jak najmniej miejsca na interpretacje.
    W ten weekend zmiany wprowadzimy na zestawach opartych na ekstraktach.
    Warzymy nowe piwa, opracowujemy kolejne receptury, niebawem pojawi się sporo nowych zestawów
    Jeśli macie jakieś oczekiwania, sugestie w tym względzie to proszę o kontakt.
  20. Super!
    Łukasz otrzymał(a) reputację od mc007 w Kilka pytań odnośnie warzenia risa   
    Po przeczytaniu tego długo zastanawiałem się czy odpowiedzieć Ci na Twoje obawy ponieważ ciężko tutaj nie objechać Cię porządnie za te pytania, a z moim ciętym językiem tym bardziej jest mi ciężko się powstrzymać.
     
     
    To tak zacieraj.
     
     
    Nie wiem co Ty rozumiesz, ale ja nie słyszałem żeby filtrat ponownie przepuszczać przez młóto.
     
     
    Całość z diastatycznego? Czy Ty czytałeś to, co napisałeś i chociaż trochę nad tym pomyślałeś? Widziałeś kiedyś recepturę ze 100% słodu diastatycznego?
    W RISie nie ma sensu go w ogóle dodawać - przecież masz zasyp słodu podstawowego. To wystarczy.
     
     
    Zbierasz gęstwę i zadajesz jej odpowiednią ilość.
    Co do tego, czy dadzą radę to już musisz ich zapytać
     
     
    Ponownie - musisz zapytać drożdży.
     
    Co do tego pogrubionego to tu mi opadły ręce.
     
     
    Musisz zapytać drożdży, ale od razu uprzedzę, że schemat Mistrza Piwowarstwa K7+7 może się w RISie nie sprawdzić. 
     
     
     
    Chmielenie na zimno w RISie??? I jeszcze miesiąc czasu??? Czy Ty w ogóle czytałeś jakieś podstawy?
     
     
     
    Generalnie o ile ich jakoś nie ubijesz (różne zdolności mają ludzie) to nie potrzeba, ale jak dasz łyżkę do rozlewu to będzie ok. 
     
     
     
    Sam będziesz musiał sobie odpowiedzieć na to pytanie leżakując pierwsze piwo i sprawdzając co jakiś czas jak się zmienia, bo równie dobrze może zmieniać się w dobrym kierunku albo i złym jak coś wcześniej "popsułeś".
     
     
    Tak, że istnieje coś takiego jak WIKI oraz wyszukiwarka na forum. Wg tych pytań mogę stwierdzić jedno - nie znasz podstawowych zasad, które niestety musisz poznać żeby coś robić. Zabierasz się za RISa nie mając praktycznie pojęcia o piwowarstwie. Może na początku warto jednak porobić łatwiejsze piwa, poczytać forum, poszukać odpowiedzi na swoje pytania, które naprawdę pokazują, że nie poświęciłeś czasu na poczytanie forum czy nawet podstaw z wiki. Dla Twojego dobra sugeruję Ci to zrobić, bo szkoda żebyś się rozczarował.
  21. Super!
    Łukasz otrzymał(a) reputację od TRicKYmAn w Kilka pytań odnośnie warzenia risa   
    Po przeczytaniu tego długo zastanawiałem się czy odpowiedzieć Ci na Twoje obawy ponieważ ciężko tutaj nie objechać Cię porządnie za te pytania, a z moim ciętym językiem tym bardziej jest mi ciężko się powstrzymać.
     
     
    To tak zacieraj.
     
     
    Nie wiem co Ty rozumiesz, ale ja nie słyszałem żeby filtrat ponownie przepuszczać przez młóto.
     
     
    Całość z diastatycznego? Czy Ty czytałeś to, co napisałeś i chociaż trochę nad tym pomyślałeś? Widziałeś kiedyś recepturę ze 100% słodu diastatycznego?
    W RISie nie ma sensu go w ogóle dodawać - przecież masz zasyp słodu podstawowego. To wystarczy.
     
     
    Zbierasz gęstwę i zadajesz jej odpowiednią ilość.
    Co do tego, czy dadzą radę to już musisz ich zapytać
     
     
    Ponownie - musisz zapytać drożdży.
     
    Co do tego pogrubionego to tu mi opadły ręce.
     
     
    Musisz zapytać drożdży, ale od razu uprzedzę, że schemat Mistrza Piwowarstwa K7+7 może się w RISie nie sprawdzić. 
     
     
     
    Chmielenie na zimno w RISie??? I jeszcze miesiąc czasu??? Czy Ty w ogóle czytałeś jakieś podstawy?
     
     
     
    Generalnie o ile ich jakoś nie ubijesz (różne zdolności mają ludzie) to nie potrzeba, ale jak dasz łyżkę do rozlewu to będzie ok. 
     
     
     
    Sam będziesz musiał sobie odpowiedzieć na to pytanie leżakując pierwsze piwo i sprawdzając co jakiś czas jak się zmienia, bo równie dobrze może zmieniać się w dobrym kierunku albo i złym jak coś wcześniej "popsułeś".
     
     
    Tak, że istnieje coś takiego jak WIKI oraz wyszukiwarka na forum. Wg tych pytań mogę stwierdzić jedno - nie znasz podstawowych zasad, które niestety musisz poznać żeby coś robić. Zabierasz się za RISa nie mając praktycznie pojęcia o piwowarstwie. Może na początku warto jednak porobić łatwiejsze piwa, poczytać forum, poszukać odpowiedzi na swoje pytania, które naprawdę pokazują, że nie poświęciłeś czasu na poczytanie forum czy nawet podstaw z wiki. Dla Twojego dobra sugeruję Ci to zrobić, bo szkoda żebyś się rozczarował.
  22. Super!
    Łukasz otrzymał(a) reputację od mikemat w Kilka pytań odnośnie warzenia risa   
    Po przeczytaniu tego długo zastanawiałem się czy odpowiedzieć Ci na Twoje obawy ponieważ ciężko tutaj nie objechać Cię porządnie za te pytania, a z moim ciętym językiem tym bardziej jest mi ciężko się powstrzymać.
     
     
    To tak zacieraj.
     
     
    Nie wiem co Ty rozumiesz, ale ja nie słyszałem żeby filtrat ponownie przepuszczać przez młóto.
     
     
    Całość z diastatycznego? Czy Ty czytałeś to, co napisałeś i chociaż trochę nad tym pomyślałeś? Widziałeś kiedyś recepturę ze 100% słodu diastatycznego?
    W RISie nie ma sensu go w ogóle dodawać - przecież masz zasyp słodu podstawowego. To wystarczy.
     
     
    Zbierasz gęstwę i zadajesz jej odpowiednią ilość.
    Co do tego, czy dadzą radę to już musisz ich zapytać
     
     
    Ponownie - musisz zapytać drożdży.
     
    Co do tego pogrubionego to tu mi opadły ręce.
     
     
    Musisz zapytać drożdży, ale od razu uprzedzę, że schemat Mistrza Piwowarstwa K7+7 może się w RISie nie sprawdzić. 
     
     
     
    Chmielenie na zimno w RISie??? I jeszcze miesiąc czasu??? Czy Ty w ogóle czytałeś jakieś podstawy?
     
     
     
    Generalnie o ile ich jakoś nie ubijesz (różne zdolności mają ludzie) to nie potrzeba, ale jak dasz łyżkę do rozlewu to będzie ok. 
     
     
     
    Sam będziesz musiał sobie odpowiedzieć na to pytanie leżakując pierwsze piwo i sprawdzając co jakiś czas jak się zmienia, bo równie dobrze może zmieniać się w dobrym kierunku albo i złym jak coś wcześniej "popsułeś".
     
     
    Tak, że istnieje coś takiego jak WIKI oraz wyszukiwarka na forum. Wg tych pytań mogę stwierdzić jedno - nie znasz podstawowych zasad, które niestety musisz poznać żeby coś robić. Zabierasz się za RISa nie mając praktycznie pojęcia o piwowarstwie. Może na początku warto jednak porobić łatwiejsze piwa, poczytać forum, poszukać odpowiedzi na swoje pytania, które naprawdę pokazują, że nie poświęciłeś czasu na poczytanie forum czy nawet podstaw z wiki. Dla Twojego dobra sugeruję Ci to zrobić, bo szkoda żebyś się rozczarował.
  23. Super!
    Łukasz otrzymał(a) reputację od FurioSan w List otwarty do sklepów piwowarskich   
    Minęło 10 dni od wysłania maila do sklepów. Na 16 sklepów na maila w kilku słowach/zdaniach odpowiedziało 5 sklepów. Jestem pozytywnie zaskoczony odpowiedziami ponieważ każdy ze sklepów wyraził chęć pomocy w omawianym problemie - obiecali, że przyjrzą się temu i w razie potrzeby postarają się skorygować swoje instrukcje czy też zestawy. Jeden ze sklepów chce nawet opracować dokładną instrukcję od A do Z z zaakcentowaniem różnych problemów, jakie mogą napotkać podczas warzenia piwowarzy, czy też rozwiązań, jakimi mogą się oni wspomóc w tych problemach.
     
    Miło mi, że chociaż te kilka odpowiedzi przyszło Jakby chociaż w jakiejś części udało się wdrożyć łatwiejsze rozwiązania dla początkujących żeby nie pojawiały się "dziwne" pytania to już będzie sukces
  24. Super!
    Łukasz otrzymał(a) reputację od cml w List otwarty do sklepów piwowarskich   
    Minęło 10 dni od wysłania maila do sklepów. Na 16 sklepów na maila w kilku słowach/zdaniach odpowiedziało 5 sklepów. Jestem pozytywnie zaskoczony odpowiedziami ponieważ każdy ze sklepów wyraził chęć pomocy w omawianym problemie - obiecali, że przyjrzą się temu i w razie potrzeby postarają się skorygować swoje instrukcje czy też zestawy. Jeden ze sklepów chce nawet opracować dokładną instrukcję od A do Z z zaakcentowaniem różnych problemów, jakie mogą napotkać podczas warzenia piwowarzy, czy też rozwiązań, jakimi mogą się oni wspomóc w tych problemach.
     
    Miło mi, że chociaż te kilka odpowiedzi przyszło Jakby chociaż w jakiejś części udało się wdrożyć łatwiejsze rozwiązania dla początkujących żeby nie pojawiały się "dziwne" pytania to już będzie sukces
  25. Super!
    Łukasz otrzymał(a) reputację od brprzemek2805 w List otwarty do sklepów piwowarskich   
    Minęło 10 dni od wysłania maila do sklepów. Na 16 sklepów na maila w kilku słowach/zdaniach odpowiedziało 5 sklepów. Jestem pozytywnie zaskoczony odpowiedziami ponieważ każdy ze sklepów wyraził chęć pomocy w omawianym problemie - obiecali, że przyjrzą się temu i w razie potrzeby postarają się skorygować swoje instrukcje czy też zestawy. Jeden ze sklepów chce nawet opracować dokładną instrukcję od A do Z z zaakcentowaniem różnych problemów, jakie mogą napotkać podczas warzenia piwowarzy, czy też rozwiązań, jakimi mogą się oni wspomóc w tych problemach.
     
    Miło mi, że chociaż te kilka odpowiedzi przyszło Jakby chociaż w jakiejś części udało się wdrożyć łatwiejsze rozwiązania dla początkujących żeby nie pojawiały się "dziwne" pytania to już będzie sukces
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.