wojosik

około 50PLN za grzałke, zamawiałem 9 sztuk

Niedawno zamawiałem w Elektrotermia grzałki jak na rysunku do KEGa Euro z płaszczem fi=8.3mm zamiast 10mm. Grzalka okragla.PDF

Dziękuje i za wskazówkę ale ja potrzebuje grzałkę z nierdzewnym płaszczem a ta wygląda na niklowana.

Czy ktoś z was miał jakieś doświadczenia z grzałkami z piwniczka.org? http://piwniczka.org/grzalka-2kw-okragla-37cm-p-398.html?cPath=4_64_66 Z góry dziękuje za wasze opinie a satyrkowi za linki do sklepu

Druga czarna część od dołu obrazka (zamykająca końcówkę zewnętrznej rurki) ma w środku klapkę, która pod wpływem grawitacji zamyka odpływ cieczy. Wewnętrzna rurka (tłoczek) ma końcówkę, która uszczelnia obszar pomiędzy ściankami rurek, przy czym wlot do wewnętrznej rurki pozostaje otwarty. Jedyny odpływ z objętości pomiędzy klapką na dole i uszczelką u góry jest przez wewnętrzna rurkę. Gdy tłoczek przesuwa się w dół ciecz jest wypychana do góry wewnętrzną rurka. skybert mnie uprzedził

Mogłaby, ale odprowadzanie brzeczki ze środka zwiększa wydajność wysładzania. Nie pamiętam dokładnej liczby ale różnica wydajności pomiędzy odpływem na ściance i ze środka była powtarzalna i wynosiła dobrych pare procent.

To chyba Automat do pasteryzacji SEAD 1800 A1. Tu jest instrukcja: http://www.kompernass.com/pages/index.php?page=1%2C2%2C1%2C1&lang=pl&product=1118

Patrząc na pierwszy i trzeci przykład droga filtratu od nacięć przy trójniku do kranu jest dwa może trzy razy krótsza od drogi z najbardziej oddalonych nacięć na przeciwległym boku filtratora. Gdyby trójnik został umieszczony na rurce przylegającej do kranu i był bezpośrednio przyłączony do kranu to drogi filtratu różniły by się znacznie bardziej.

Pewnie chodzi o zapewnienie porównywalnych odległości przepływu filtratu do ujścia. To powinno zapewnić bardziej równomierne wysładzanie młóta w całej objętości i przez to lepsza efektywność wysładzania. Zerknij na to http://www.howtobrew...ppendixD-1.html

Niby za późno ale może się komuś przydać: Analityczne rozwiązanie można uzyskać porównując długości wycinków kola w rozwinięciu stożka ściętego z obwodami podstaw tegoż stożka. Jeśli przyjmiemy oznaczenia zdefiniowane na początku wątku i zdefiniujemy α jako kat rozwarcia rozwinięcia to następujące równania powinny być spełnione: 1) α*R = π°C 2) α*r = π*a Dodatkowe równanie wiąże promienie rozwinięcia z tworząca stożka: 3) b=R-r Układ równań ma sensowne rozwiązanie dla c > a: R = b°C/(c-a) r = a*b/(c-a) α = π* (c-a)/b PS: Rozwiązanie powinno być poprawne ale głowy nie daje

Do tej pory nie spotkałem się ze stwierdzeniem ze słód trzeba rozcierać. Zawsze czytałem ze łuska powinna być w możliwie najlepszym stanie po śrutowaniu. W Szwecji śrutowniki typu Porkert uważane są za rozwiązanie dobre głownie z ekonomicznego punktu widzenia, niemniej kto może kupuje śrutowniki (gniotowniki jak kto woli) walcowe. Ogólnie twierdzi się ze Porkert nie obchodzi się zbyt łaskawie z łuska. Komercyjne śrutowniki walcowe w większości maja jeden wałek napędzany a drugi (bądź drugi i trzeci) pasywne jak na przykład te: http://www.monsterbrewinghardware.com/products_main.html http://gator868.hostgator.com/~dono/index.php?main_page=products_all http://www.barleycrusher.com/barleycrusher.php Walki obracają się z ta sama prędkością i zgniatają słód a nie rozcierają go. Radełkowanie na tych walkach jest grube i bez problemu zabiera słód nawet przy małych średnicach walków.

Może jedna z możliwości jest skorzystanie z pomocy znajomych z USA bądź wspólny zakup z przesyłką do Polski: http://www.brewershardware.com/Temperature-Probe-Ends/

W Promash masę szyszek trzeba zwiększyć o 10% w stosunku do granulatu żeby uzyskać takie samo IBU.

Używam podobnej konstrukcji: fermentor izolowany karimatą z wbudowana grzałką 2,5kW. Mocy wystarcza do praktycznie zagotowania ok. 25l wody przy przyroście temperatury dobrze poniżej 1st/min (wydaje mi się ze jest to 1st/40-45sek). Z tego by wynikało ze w swojej konfiguracji powinieneś osiągnąć ok 1st/min. Jak potrzebujesz dokładniejszych danych to postaram się zmierzyć przyrost temperatury podczas warzenia w następny weekend.

Czołem, Jak z reguły pakowane są chmiele dostępne w polskich sklepach internetowych? Przymierzam się do zakupów i nie wiem czy warto myśleć o zrobieniu zapasów. Z góry dziękuje za informacje

U mnie ten syfon się nie sprawdził. Największym problem było wyczyszczenie pompki (mieszka) z brzeczki. Z reguły parę(naście) dni po użyciu była ona wylęgarnia pleśni. Najlepiej sprawdzil sie za to auto-syfon Fermtech http://www.humle.se/cgi-bin/web_store/web_store.cgi?cart_id=7382700_2118&exact_match=on&productid=8032 z jednokierunkowym zaworkiem ktory pozwala tylko na zasysanie brzeczki. Działa znakomicie i czyści się łatwo. Niestety jest nieco drozszy (ok. 47PLN) niz ten w BA i nie wiem gdzie go można dostać w Polsce. Najgorsze ze jak go znalazłem to już zdążyłem kupić badziewia z pompka wprawdzie tylko za 14PLN z BioWinu ale i tak do niczego.

Odchylenie wajchy od siebie (do tyłu) pozwala na zasysanie powietrza przez dodatkowy otworek umieszczony z przodu kranu. Działa tak samo jak co niektóre prysznice.

Powrót do pracy po dwóch i pół tygodniach laby nie sprzyja udzielaniu sie na forum - stad opóźnienia. Wstyd się przyznać ale niewiele wiem z własnego doświadczenia. Tu są ogólnie dostępne informacje na temat mikrobrowarow w Szwecji: http://www.svenskaolframjandet.se/brewery_map Czy można zamówić coś z ich katalogu (rzadko spotykane piwa) i odebrać kilka dni później? Nigdy tego nie robiłem, ale z tego co piszą na stronie www to można zamówić cokolwiek z tego co jest na stanie (w całym kraju) z dostawa do dowolnego sklepu i odebrać w umówionym czasie. Jest tez możliwość sprowadzenia w zasadzie dowolnego trunku na podstawie wcześniejszego zamówienia (z tego co pamiętam minimalne zamówienie w tym wypadku to skrzynka). Jak jesteś faktycznie zainteresowany to mogę postarać się o szczegóły.

W Szwecji w co wiekszej miescinie sa przyzwoite pub'y z selekcja piw belgijskich, wyspiarskich, etc. czasem sa nawet z beczki np w popularnej tu sieci pub'ow The Bishops Arms. W monopolu panstwowym, sklepie detalicznym "Systembolaget" tez jest w miare OK np. w Linköping jest z czego wybrac: http://www.systembolaget.se/Applikationer/Sok/ResultatLista.htm?NRMODE=Published&NRNODEGUID=%7bDCD7DFFB-CD43-4B8B-BD46-C35D089B8739%7d&NRORIGINALURL=%2fApplikationer%2fSok%2fResultatLista.htm%3fSok%3dAv%26SokKriteria%3dOl%3a109%3a1%3a%3a0%3a0%3a0%3a9999%3a0%3a0%3a%3a%3a%3a%3a0%3a0%3a0%3a0%3a0%3a0%3a%3a%3a%3a%3a%3a%3a%3a%3a%3a%3a%3a%3a%3a0%3a100%3a0%3a%3aTrue%3a%3a%3a%26Butik%3d109%26SidNr%3d1%26SortKol%3dnamn%26Asc%3d1%26SokOrdinarieSort%3dTrue%26SokVarugrupp%3dOl%26SokStrangar%3d%25u00d6L%3aAlla%2bl%25u00e4nder%3aAlla%2bstorlekar%3a%3a%3aBeska%3aFyllighet%3aS%25u00f6tma%3a&NRCACHEHINT=Guest&SokVarugrupp=Ol&SokKriteria=Ol%3a109%3a1%3a%3a0%3a0%3a0%3a9999%3a0%3a0%3a%3a%3a%3a%3a0%3a0%3a0%3a0%3a0%3a0%3a%3a%3a%3a%3a%3a%3a%3a%3a%3a%3a%3a%3a%3a0%3a100%3a0%3a%3aTrue%3a%3a%3a&SokOrdinarieSort=True&Sok=Av&SokStrangar=%u00d6L%3aAlla+l%u00e4nder%3aAlla+storlekar%3a%3a%3aBeska%3aFyllighet%3aS%u00f6tma%3a&Asc=1&Butik=109&SortKol=namn&sidNr=1. Ceny sa moim zdaniem wysokie choc nie szalone, Chimey Blue ok. 10PLN, Bishops Finger 0,5L ok. 7,5 PLN, Weihenstephaner 0,5L ok. 7,5 PLN. Zwykly lager jest w granicach 5 PLN.

Kolezanki i koledzy, Mysle ze w temacie: Od zawsze uzywalem plynnych drozdzy Wyeast. Niemniej zaczyna mnie irytowac problem z wystartowaniem ich po dluzszym przechowywaniu. Czytajac o waszych doswiadczeniach z drozdzami mysle o czesciowym przerzuceniu sie na suche drozdze. Czy moglibyscie zasugerowac najlepsze zamienniki do nastepujacych plynnych drozdzy Wyeast? Wyeast 2001 (Urquell Lager) - ??? Wyeast 2124 (Bohemian Lager) - ??? Wyeast 3068 (Weihenstephan Wheat) - Saflager W-34/70 (Safbrew WB-06) Wyeast 1056 (American Ale) - Safale US-05 (z rekomendacji scooby_brew) Wyeast 1084 (Irish Ale) - ??? Wyeast 1099 (Whitbread Ale) - ??? Mam dostep do takich suchych drozdzy: Safale S-04 Safale US-05 Safbrew S-33 Safbrew T-58 Safbrew WB-06 Saflager S-23 Saflager S-189 Saflager W-34/70 Dziekuje,

Od znajomych Szwedow, choc przy pierwszej warce prowadzil mnie za reke Amerykanin Po nim zreszta odziedziczylem podstawowy sprzet za pare groszy. Choc o warzeniu myslalem duzo wczesniej faktycznie zaczalem warzyc gdy przejalem sprzet.

Witam szanowna brac piwowarow, Zaczalem ostatnio przegladac forum piwo.org i ... jednym slowem spodobalo mi sie. Znalazlem tu mila atmosfere, czesto kompetentne informacje, ciekawe pomysly no i co najwazniejsze zaangazowanych uczestnikow. Mam na imie Wojtek, mieszkam w Szwecji (czolem raffe, nie znamy sie przypadkiem?), zajmuje sie domowym warzeniem piwa od ponad dwoch lat. Od poczatku warze z zacieraniem, glownie piwa gornej fermentacji APA, stout, porter, hefeweizen niemniej pare lagerow tez popelnilem. Przy okazji dla zinteresowanych, najlepszy sklep z surowcami i sprzetem jaki do tej pory znalazlem w Szwecji to http://www.humle.se/webstore/. Ceny wielu produktow sa o dziwo nizsze niz w polskich sklepach. Warzenie domowe ma w Szwecji ta dodatkowa zalete ze koszt uzyskania "produktu koncowego" (bez zadnych oszczednosci na surowcach) to okolo polowa kosztu odpowiednika w sklepie. Podobnie do scooby_brew nie zawsze znam odpowiednia polska terminologie uzywana w warzelnictwie (i byki sadze ), wiec na przyszlosc prosze o troche milosierdzia.