Witam wszystkich piwowarów.
Mam pytanie dotyczących przerw przy zacieraniu piwa pszenicznego. Mam już 2 za sobą ale ciągle nie odpowiadają moim gustom (choć inni nie narzekają ). Chciałbym żeby moje piwo było mniej wytrawne i kwaskowe a bardziej słodkie i treściwe dlatego mam pytanie co muszę zmienić przy zacieraniu mojego piwka. Oto jak mniej więcej zacierałem ostatnio:
47'C -wsyp,
44'C -25min.
53'C -15 (chyba następnym razem zrezygnuje bo wyszedł mi kristall waissbier )
63'C -30
72'C -30-40(do neg. próby)
76'C -filtracja.
Przy okazji chciałbym się dowiedzieć jak to się ma do piw zacieranych na słodach jęczmiennych. Na razie warzę na recepturach lepszych ode mnie piwowarów, ale chciałbym się dowiedzieć jak przerwy mają wpływ na ostateczny smak, żeby korygować piwka pod własny gust. Czytałem wiki ale jeszcze nie czuję tych przerw i w jakim zakresie je korygowac pod siebie.
Pozdrawiam wszystkich i wasze zdrowie