Skocz do zawartości

Szymon M.

Members
  • Postów

    50
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Szymon M.

  1. Podepnę się pod ten temat. Mam kilka pytań:

     

    Jeśli fermentuję piwo tylko brettami to czy jest sens przetrzymywać piwo z drożdżami w fermentorze nawet po ustanej fermentacji? Wiki mówi, że najlepsze efekty uzyskuje się po 3-6 miesiącach - tzn. tyle trwa fermentacja? Jakie to efekty? Stajnia, końska derka?

     

    Jak z butelkowaniem i nagazowaniem - normalnie po takim okresie dodajemy cukrów i butelkujemy?

  2. Heman - RIS

     

    Barwa - bardzo ciemne, ale nie diablo czarne.

    Aromat - czekolada i lekkie cytrusy

    Piana - drobno pęcherzykowa, gęsta, bardzo ładnie oblepia szkło

    Wysycenie - niskie, ale idealne dla RIS'a

    Smak - w smaku zarówno czekolada, trochę kawy jak i cytrusy od amerykańskich chmieli. głównie słodycz, ale taka fajna, nie zapychająca. wysoka zawartość alkoholu niewyczuwalna

    Goryczka - niezbyt wysoka, akuratna

     

    Werdykt - świetne piwo, idealne do powolnej degustacji wieczorową porą do jakiegoś filmu. z każdym kolejnym łykiem z przerażeniem patrzyłem, jak ubywa go w pokalu. polecam pobrać ze skrzynki, bo były dwa :)

     

    Dzięki za reckę.

    Większy ruch by się przydał to fakt ;)

  3. Milk Stout - WENA

     

    Piana, mało intensywna, nawet przy agresywnym nalewaniu, średnio-pęcherzykowa, jasno beżowa.

    Barwa czarna z ciemno-brunatnymi refleksami,

    Zapach to przede wszystkim kakao, coś jak "nesquik" i słodka czekolada, W tle lekka kwaskowatość.

    Piwo jest lekkie, trochę wodniste. Smak delikatnie słodki, skojarzył mi się z cukierkami mlecznymi z lekką nutą kawy. Piwo bardzo pijalne, umiarkowanie słodkie, niezaklejające.

     

    Bardzo dobry milk stout, ale raczej z tych lżejszych.

     

    Pozdrawiam

  4. Żytnie wędzone KosciaK

     

    Piwo niestety dość znacznie przegazowane, jeszcze chwilę i będzie gushing.

    Piana intensywna, średnio- i grubo-pęcherzykowa, biała, długo utrzymująca się.

    Barwa ciemno miedziana, piwo jest lekko mętne.

    Aromat średnio intensywny, ale bardzo przyjemny. Głównie fajna wędzonka, kojarząca się z oscypkiem i dymem z ogniska. W tle słodycz zbożowa.

    Odczucia smakowe niestety psuje duże wysycenie, piwo szczypie w język i pijemy jakby pianę. W smaku znowu mamy fajny, łagodny dym szybko pokrywany słodami. Piwo jest zaskakujące pełne i raczej słodkie jak na 13o blg. Na dalszym planie pokazują się nuty owocowe, trochę kojarzące się z piwami belgijskimi.

     

    Widać potencjał w tym piwie. Żałuję, że piłem je tak późno - bez przegazowania byłoby naprawdę super!

     

    Pozdrawiam

     

    P.S. KosciaK jakiego słodu wędzonego użyłeś i jaki był jego udział %? Efekt naprawdę fajny.

  5. baradnor dzięki za taką reckę! To była moja trzecia warka w życiu :cool: Mi osobiście wydawało się trochę za kwaśne - prawdopodobnie kawa dodatkowo podbiła ten smak. Przy powtórzeniu dałbym jej trochę mniej, albo w innej konfiguracji.

     

    Ziarno w całości, 100% arabica - 200g. Dodawałem na ostatnie 3 minuty gotowania, wyciągnięta została dopiero po schłodzeniu brzeczki do temp. zadania drożdży. Chłodzenie przy tej warce nie szło za dobrze i trwało jakąś 1 godz. 20 min. W zasypie są płatki owsiane.

     

    Pozdro

  6. #40 Waimea by Browar Sieprawskie Pepek84

     

    8fGA4su.png

     

    Dla mnie to pierwsze spotkanie z tym chmielem. Aromat zdominowany chmielem. Bardzo słodki zapach, kojarzący się ze słodkimi białymi owocami (liczi). W miarę ogrzewania niestety zaczyna pojawiać się zapach kociej kuwety. Nie jest on bardzo intensywny.

     

    Piana obfita, średnio i grubo pęcherzykowata. Szybko opada, ale pozostaje 0,5 cm warstwą do końca. Barwa intensywna, ciemno złota. Piwo klarowne (poczułem ukłucie zazdrości ;) ), niestety wlałem trochę osadu z dna butelki i trochę się zamgliło.

     

    Smak to krótka słodowość, pokryta przez wyraźną goryczkę, Niestety pojawia się mokra ściera. Fajna goryczka, nie za mocna, ale wyraźna. Piwo bardzo pijalne, wydaje mi się, że trochę czas mu nie służy ( kuweta w aromacie i ściera w smaku).

     

    Pozdro

  7. Belgian Duvel by kogoot

     

    Barwa ciemno rubinowa, piwo lekko przymglone. Piana poszarpana, tworzy się cienka warstwą, ale po chwili nic po niej nie zostaje. Aromat to przyjemna słodowość, delikatne nuty śliwki i wyraźne jabłko. Po ogrzaniu w pokalu pojawiają się nuty alkoholowe.

     

    W smaku wyraźnie czuć słodową pełnię, bardzo delikatny karmel. Wyraźna śliwka i ogólne smaki suszonych owoców. Całość pokrywa wyraźna goryczka alkoholowa. Bardzo wysokie wysycenie, szczypi w język ;) Piwo ogólnie bardzo smaczne, choć wydaje mi się, że alkoholowa gorycz na końcu zbyt mocna. Nie ma tu jakiś posmaków spirytusowych czy nieułożonego alkoholu, ale czuć moc.

  8. Ja tam mam uniwersalną zasadę dla wszystkich, której warto przestrzegać:

     

    mam taką samą zasadę :) do której dokładam jeszcze "nie podoba się - nie patrz" / "nie masz nic ciekawego do powiedzenia - nie troluj"

     

    Dokładnie, nie rozumie najeżdżania na tego typu wpisy. Nie jest Ci potrzebny taki post to go nie oglądaj. Ludzkość nic nie traci, a komuś może się przyda ;) Pozdro

  9. Sens jest zawsze. Tylko musisz przepłukać gęstwę jak nie przepłuczesz to gęstwa może Ci zabarwić następne piwo i wprowadzić niepotrzebne aromaty.

     

    Przepłukać czyli co? Zalać przegotowaną ostudzona wodą i jak osiądą to zlać wodę?

     

     

    Coś słabo odfermentowały . Tylko do 6 ? Jak długo pracowały ? Były powtarzalne wyniki tej 6 - ki ? Jaka temperatura ?

     

    Na burzliwej stały 8 dni, teraz planuję tydzień cichej i mam nadzieję, że zejdzie do 4 - 5 blg. I chyba powinno być ok?

  10. Cześć

    Mam pytanie: czy jest sens zbierać gęstwę z piwa CDA o 16,5 blg? Zadane były suche drożdże US-05, czy będą się one jeszcze nadawały ? Przy zlewaniu na cichą (na burzliwej odfermentowały do 6 blg) , dość szybko odżyły i pojawiały się jakieś bąbelki na wierzchu gęstwy w fermentorze, więc zebrałem je do słoika.

     

    Pozdro

  11. Cześć

     

    Jest propozycja by założyć piwny depozyt dla piwowarów domowych w Tychach. Za zgodą właściciela sklepu "Świat Piwa" w Tychach przy ul. Bacha 3d depozyt taki mógłby znajdować się właśnie tam.

     

    Teraz pytanie: czy są piwowarzy domowi z okolic Tychów, którzy byliby zainteresowani wymianą piwka? By miało to sens musi być jakaś rotacja ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.