Moim zdaniem, bawiąc się większą ilością chmielu można wykorzystać ciekawe sposoby chmielenia, które potrafią zapewnić naprawdę szlachetną goryczkę. Możesz spróbować chmielenia zacieru (np. 50g), możesz spróbować nie wrzucać chmielu stricte na goryczkę, tylko całość chmielenia skupić w ostatnich 15 - 20 minutach gotowania - ta sama wartość IBU zostanie wprawdzie osiągnięta przy większych stratach chmielu, jednak jednocześnie będą to ilości mocno oddziałujące na aromat, a gopryczka powinna być łagodniejsza i lepiej ułożona. Taka ilość chmielu jest bardzo odpowiednia dla mocno chmielonych piw, jak AIPA, polecam jednak zastanowić się nad właściwym doborem gatunków i rozpatrzyć efekt na jakim nam najbardziej zależy (np. Citra jest chmielem bardzo intensywnym, który daje dość ostrą cytrusową goryczkę a jego aromat może przykryć inne, nawet przy mniejszych ilościach).
U mnie przed przelaniem do wiadra do rozlewu, fermentor z cichej leży sobie w miejscu docelowym około 12h, osadu jest około 1cm , ale jak zaczynasz dekantować to ten osad jest bardzo "lotny"? i się zasysa jak zostanie Ci < 3 cm piwa, i trzeba wtedy kombinować z przechylaniem wiadra, ale samemu jest ciężko.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.
Scyzoryk przyznał(a) reputację dla Green Fox w Chmielenie AIPA
Scyzoryk otrzymał(a) reputację od Churchill_MD w Klarowanie piwa przy użyciu żelatyny spożywczej