Skocz do zawartości

BAG

Members
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez BAG

  1. Cześć. Mam, wydaje mi się że pilne, pytanie. Szukałem odpowiedzi tu i ówdzie, ale na nic jednoznacznego się nie natknąłem, a w zasadzie na różne, to na różne, często wykluczające się, opinie. Wziąłem się za pierwszego w swoim browarze lagera, chciałem przefermentować W34/70. Po naprawdę solidnym, intensywniejszym niż zwykle, natlenieniu, zniosłem piwo (25 litrów, 12 BLG) do piwnicy (12 stopni). Zadałem drożdże. I czekam, obserwując kilka razy dziennie, co się dzieje. Sęk w tym, że nie za wiele. Sądząc po pokrywie fermentora i wylanej odrobinie wody z rurki, zwiększyło się w fermentorze ciśnienie, ale piany jakiejkolwiek się nie dopatrzyłem (no, może szczątkowe ilości... ale cholera wie, czy ona tam jest, czy ja chcę ją widzieć, a została np. jeszcze z natleniania). I tak już 50 godzin. Wiem, że popełniłem błąd, zadając za mało drożdży, jednak wyszła tu moja ignorancja i brak pomyślunku. Zapomniałem zupełnie, że to nie ale i jedna saszetka nie wystarczy. Pytanie, co można zrobić? Ruszą? Jakoś reagować? Już mi rzecz jasna obojętne, że mogą być smakowe konsekwencje za małej ilości drożdży, w końcu człowiek uczy się na błędach, ale mimo wszystko chciałbym to piwo uratować przed kanałem. Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam.
  2. Ja też nie palę, tym bardziej mnie to irytuje, ale chcąc utrzymać stałą i wysoką temperaturę burzliwej, nie mam specjalnie wyboru. Jaki sposób dezynfekcji będzie najlepszy? Spotkałem się z różnymi propozycjami. Spirytus, wrzątek, piekarnik... sam nie wiem.
  3. Cześć, nurtuje mnie pytanie, na które nie mogę znaleźć odpowiedzi. Czy fermentowanie piwa w pomieszczeniu, w którym jest duże stężenie dymu tytoniowego może mu w jakikolwiek sposób zaszkodzić? Chcę uwarzyć piwo, któremu chcę nadać sporo belgijskiego charakteru wyższą temperaturą fermentacji, którą chcę przeprowadzić w jakichś 21-22 st., niestety jedyne pomieszczenie, które się do tego nadaje, jest de facto palarnią. Druga rzecz, do tego samego piwa chcę dodać na cichą płatków dębowych i tu pytanie o radę doświadczonych w tej kwestii piwowarów - w jakie ilości celować (płatki francuskie medium toasted, warka 20l). Domyślam się, że to zależy od tego, jak intensywnego efektu oczekuję, ale nie wiem o jakich ilościach myśleć. A co ważniejsze, jak długo trzymać? Tak jak normalną cichą czy przedłużyć? Z góry dzięki za odpowiedź.
  4. BAG

    Cześć.

    Cześć. W końcu, po długim okresie czytania forum, zaczynam również pisać. Choć na początku, to pewnie głównie pytać. Początkujący piwowar przebywający aktualnie na obczyźnie, póki co 4 warki na koncie. Poza tym, piwo pasjonuje mnie od początku wczesnej dorosłości, czyli nie tak znowu długo. Pracuję zresztą w browarze, niestety daleko od warzelni. Generalnie rzecz biorąc, piwo zajmuje bardzo ważną pozycję w moim życiu, ale na tym forum to chyba nie tylko mój "problem". Pozdrowienia!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.