Skocz do zawartości

m4jk

Members
  • Postów

    34
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O m4jk

  • Urodziny 1986.04.12

Piwowarstwo

  • Rok założenia
    2014
  • Miasto
    Pruszków

Ostatnie wizyty

1 022 wyświetleń profilu

Osiągnięcia m4jk

  1. m4jk

    m4jk

  2. m4jk

    Gdzie warzycie?

    Warzyłem przez pewien czas w mieszkaniu - sprzęt trzymałem i fermentacje przeprowadzałem w schowku (na przeciwko drzwi wejściowych do mieszkania). Syf zawsze był w dniu warzenia - kuchnia, łazienka + zapachy na klatce. Ze względu na swoją i partnerki wygodę odpuściłem i przeniosłem browar do piwnicy w domku jednorodzinnym rodziców. Od wiosny wychodzę z taboretem gazowym do ogrodu. Jak ktoś ma możliwość przeniesienia się z bloku - polecam. Wygodniejsze warzenie i spokój w domu
  3. Po pierwszym zamówieniu - duży plus za czas realizacji (w poniedziałek złożone, paczka u mnie już w środę).
  4. Ja na ostatni konkurs podwoziłem osobiście, byłem wcześniej chwile i stałem sobie na Langiewicza grzebiąc w komórce, nieświadomy, że za plecami jest ambasada Izraela po kilku minutach miałem rozmowę z policją i ochroną, oglądanie zawartości torby, w której były pozawijane w siatki browary
  5. jakiś wściekły - piana z ust mu leci
  6. Jeśli to Activator to z 12stką powinien sobie spokojnie poradzić (o ile kolega nie robi 50L)
  7. Niektórzy pieką ciasta z dodatkiem innych konopiowatych, więc może warto spróbować
  8. Z ciekawości: na czym warzycie w takich ilościach?
  9. Sorry, że tak późno, ale od tamtego czasu uwarzyłem tylko jedno piwo, niewiele czasu miałem na cokolwiek poza pracą... W każdym razie ja jestem zadowolony z efektów - aromaty są przyjemnie wyczuwalne. Żeby mieć pełne porównanie powinienem zrobić identyczną warkę z tradycyjnym chmieleniem na zimno, równolegle. Pewnie wrócę do tej metody przy okazji mocniej chmielonego AIPA - wtedy łatwiej będzie ocenić efekty. Polecam wypróbowanie takiego chmielenia - tym bardziej, że wystarczy część warki przed rozlewem przeznaczyć na taki eksperyment i już można ocenić efekty
  10. Też miałem taką nauczkę, w trochę mniejszej skali - płyta elektryczna niestety tak ma i po ustaleniu temperatury na wymaganym poziomie najlepiej zdjąć gar z płyty, przynajmniej ja tak robiłem dopóki warzyłem na elektrycznej.
  11. chałupniczo dzisiaj zrobiłem próbę takiego chmielenia: - plastikowe mieszadło wetknąłem do otworu w pokrywie fermentora (musiałem podpiłować górną część mieszadła, żeby weszło) - na końcu mieszadła przywiązałem woreczek do chmielenia z chmielem - na powierzchni unoszą się jedynie pozostałości drożdży po zlaniu z cichej, nie chmiel - co 10 minut delikatnie mieszałem przez 2-3 minuty przy cały czas zamkniętej pokrywie - łączny czas chmielenia na zimno to niecałe 5 godzin Czy robienie tego w ten sposób w ogóle ma sens? Zobaczę za jakieś 3-4 tygodnie, jak otworzę pierwszą butelkę
  12. ja bym zamieszał jednak raz na jakiś czas - 30min/1h, żeby nie utlenić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.