Jak dla mnie młóto będzie idealne jako zanęta
Ostatnio wrzuciłem ziarno do swojego stawu - nie w celu zanęcania, ale lekkiego podtuczenia ryb Zniknęło momentalnie. Młóto ma kilka zalet - jest pozbawione cukrów, więc ryby się nim tak szybko nie najedzą, ma odpowiednią konsystencję, no i mamy go w nadmiarze. Jedyne co, to dokupiłbym klej do zanęt i jakiś dobry zapach. Po zmieszaniu byłaby zanęta pierwsza klasa
I jeśli już to przesadnie bym go nie suszył, tylko stosował jako świeże. Odsączył na tyle, by nie było zbyt lepkie w połączeniu ze sklepową zanętą