Groofy

Bardzo fajna ta głowica no ale chyba trochę droga... Prawie 200 pln za samą głowicę a jeszcze reszta oprzyrządowania no i takich głowic to dobrze by było mieć ze 2. W związku z tym temat konstrukcji własnej pozostaje aktualny.

No to wiele wyjaśnia. A co do samej rurki stalowej. Ta której on użył ma wg mnie strasznie grube ścianki co powoduje zmniejszenie średnicy wewnętrznej. Czy nie będzie to powodowało że piwo będzie bardzo po mału wydobywano się z kega? No i nadal martwią mnie te wygięcia. Zwłaszcza że to mniejsze ma na oko promień 1cm. Czy można gdzieś zamówić taką gotową z tym jednym wygięciem, bo z tego drugiego definitywnie zrezygnuje. Jeszcze pytanie co do węża piwnego czy można go zastąpić dowolnym wężem z atestem do kontaktu z żywnością? Na koniec sprawa kranika. Co zastosować? Zwykły plastikowy np. picnic czy od razu koniecznie kran profesjonalny z kompensatorem. A co do pytania odnosnie zaworków to na wejściu CO2 jakiś ala wentyl a z drugiej strony no nie wiem zawór kulowy? Czy nie jest coś mniejszego i równie skutecznego?

Ok dzięki za ten temat z reduktorem. Teraz już mam pewność że nie wyrzuciłem czapki grosza w błoto. Wciąż czekam na dalsze rozważania na temat tej "głowicy". Może ktoś ma coś takiego albo ma jakieś dane jak to zrobić, bo oprócz zdjęć gotowego wyrobu nic nie znalazłem. EDIT: A jednak po głębszym reaserchu udało mi się znaleść coś takiego: http://forum.northernbrewer.com/viewtopic.php?f=3&t=61167&p=894776#p894776 Proszę o sprawdzenie czy dobrze rozumiem: Z tego co doczytałem potrzebuję : Nierdzewny trójnik 1/4" wkręcaną złączkę do węża 1/4" 2 szt (zamiast nakręcanych i nypli) Plastikową uszczelkę (nie wiem gdzie ma być zamontowana) Przewód piwny 1,50m wkręcaną złączkę do węża 1/2" jako podłączenie do kega o-ringi silikonowe 4,34mm x 11,40mm i rurkę ze stali nierdzewnej 6,35mm x 3,05mm o długości 50mm jeszcze plastikowy kranik (chyba picnic z corneliusa) Teraz kroki wykonania: Obciąć końcówkę złączki do węża 1/2" żeby piwo się nie cofało do instalacji gazowej Nie rozumiem o co chodzi z tym rozwiercaniem wiertłem 9/32" Włożenie 2 o-ringów nałożenie jakiegoś środka żeby lepiej weszły. W naszych warunkach pewnie wazelinka dociśnięcie o-ringów wciśnięcie o-ringów tak daleko jak się da, tak aby przewów wyjścia piwa był pewnie zamocowany wstępne złożenie i dociśnięcie o-ringów od strony wejścia CO2 i założenie łącznikaod strony CO2 Po sprawdzeniu że wszystko jest ok. rozkręcamy wszystko, nakładamy taśmę teflonową i skręcamy gotowy produkt Dobra teraz jeszcze pytania: generanie wszystko można dostać w hydraulicznym może po za o-ringami wężem piwnym no i nieszczęsną rurkę ze stali nerdzewnej, którą jak się okazuje trzeba jeszcze w 2 miejscach precyzyjnie wygiąć. Co do do tego drugiego wygięcia to bym z niego zrezygnował, bo tylko podnosi stopień trudności. Chciałbym dodać jeszcze może jakieś małe zaworki na wejściu CO2, tu proszę o poradę bo nie chcę dawać wielkich hydrauliczych zaworów. Mam nadzieję że temat się rozwinął i proszę moderatora o przeniesienie do działu sprzęt.

Witam, jestem "szczęśliwym" posiadaczem mini kegów 5L oraz nalewaka beer king 2000 z przeróbką na zasilanie z butli CO2, ale chciałbym zastosować coś ala głowicę do tych mini kegów. Ma to być z metalu (materiał?) konstrukcja ma być na zasadzie zmodyfikowanego trójnika (jak?), tak aby była rurka do pobierania piwa oraz jakoś dostarczanie CO2 z butli. Tak aby można było zastosować normalny kran, ponieważ obecne rozwiązanie daje albo bitą śmietanę albo piwo praktycznie bez gazu. Na reduktorze (niestety spwalniczym - wiem, że się nie nadaje) gdzie wymieniłem manometr i zamiast przepływu pokazuje 0-4bar, przy nalewaniu podaję ciśnienie 0,1 bar i to na raty. Widziałem takie rozwiązania w internecie (te trójniki z rurką), ale nie jestem aż tak uzdolniony aby to samemu wykonać, więc zwracam się z zapytaniem czy ktoś stosował coś takiego lub ma pomysł i możliwość wykonać coś takiego. Pozdrawiam, Wojtek

Witam wszystkich piwowarów i nie tylko początkujących i zaawansowanych. Mam na imię Wojtek i mieszkam w Wołominie pod Warszawą. Piwowarstwem domowym zajmuję się od stycznia 2013, na koncie mam już kilka warek zrówno z brew-kitów, 1 z ekstraktów i kilka ze słodu. Jeszcze nie posiadam własnych receptur, na razie korzystam z gotowych zestawów premium z Piwodzieja zmniejszając ilość chmielu. Mój sprzęt to aktualnie ok 80 butelek na kapsle pojemności 0,5L, kilka patentówek, których jeszcze nie używałem, podstawowy sprzęt do warzenia z zacieraniem plus mieszadło mechaniczne by Wiktor z napędem konstrukcja własna. Co do rozlewu posiadam jeszcze 3 sztuki niesławnych mini-kegów 5L wraz z nalewakiem Beer King 2000, który odrobinę zmodyfikowałem, tak aby można było go zasilać z butli CO2. Z wykształcenia jestem Technologiem Żywności, studiowałem na SGGW, na razie w stopniu inż, mgr w trakcie. Po za piwowarstwem interesuję się żeglarstwem, krótkofalarstwem, telegrafią no i jeszcze czasami strzelam sobie z wiatrówki. Jak na razie moje piwka nie były profesjonalnie oceniane po za RIS'em który został oceniony przez Jarka Zgodę. No dobra starczy tego chaosu na razie. Więc witam jescze raz.