Skocz do zawartości

Zapleciony

Members
  • Postów

    33
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Zapleciony

  1. Wzory matematyczne są znane, więc nie bądź gołosłowny i wykaż błąd w obliczeniach na powierzchnię wymiany ciepła.
  2. Jeden raz musisz przelać wężykiem, osady gorący i troche zimnego musi pozostać na dnie gara.
  3. Błąd. Mam karbowaną i chłodziłem stawiając gar w wodzie, pare razy ją zmieniając. Ten wynik 1:3,3 dla 20 litrowej warki odnajduję w praktyce chłodzenia. 20 litrów to naprawdę niewielka ilość, wodę mam w osobnym pomieszczeniu i czasami łatwiej dla mnie jest wziąć gar i wystawic na zewnątrz niz latać z wężami i czesto tak własnie robię.
  4. Dokonałem jeszcze takich wyliczeń, że te 0,3 m.kw. efektywnej powierzchni chłodzącej gara emaliowanego, odpowiada następującym chłodnicom o gładkiej powierzchni: -1/2 cala średnicy zewnętrznej to ok.7,5 metra rurek zanurzonych w brzeczce -3/8 cala, czyli 10mm średnicy zewnetrznej to ok.9,5 metra rurek zanurzonych w brzeczce Przy czym jak napisano w wątku o chłodnicy na bbizie, rodzaj materiału (miedź, nierdzewka) nie ma znaczenia, gdyż najwiekszy opór cielny stawia sama brzeczka -stąd zalecenie odnosnie jej mieszania w trakcie chłodzenia- a parametry materiału sa nieistotne.
  5. Chłodzenie gara w wodzie nie jest do niczego. Ma to sens, szczególnie przy 20 litrowych warkach, bo jak już sobie policzyłem podług mojego emailowanego, jesli jest tam te 21l brzeczki, czyli na wysokość 22cm, zas jego średnica wynosi 35cm, zatem efektywna powierzchnia wymiany ciepła, tej od dna wynosi0,1m.kw. zas bocznej 0,2m.kw., czyli razem aż 0,3m.kw. A blacha w nim jest cienka, zwykła weglowa o bardzo dobrej przewodności cieplnej, przelicznik dla płaskich powierzchni to 10kW na metr kwadratowy, czyli mamy powierzchnię chłodzenia o mocy 3kW. Można dopasowac okrąglą skrzynkę z budowlanego tak, żeby po obwodzie garnka było 5cm wolnej przestrzeni, a nawet zamontować przeciekający, zużyty kranik od fermentatora, by upuszczac z niego nagrzaną wodę chłodzacą. Wracając do wyliczeń porównajmy ja do chłodnicy z rury karbowanej dostepnej w sklepie, ktora posiada 7,5 metra długości, przyjmijmy efektywna długośc chłodzenia na 7 metrów, znalazłem przelicznik, że dla rury o takiej srednicy zewnetrznej jak w tej chłodnicy przelicznik wynosi 1,5kW na metr bieżący, co daje 10,5kW mocy. Dla miedzianej i stalowej z gladką powierzchnią zapewne dwukrotnie, a może trzykrotnie mniej. Jest róznica trzykrotna, ale te 3kW to tez nie jest mało, połowa mocy grzejnej taboretu gazowego, szczególnie, gdy chcemy schłodzić jak najszybciej ze 100 do 80 st.C. Juz po pierwszym spuszczeniu wody chłodzacej zbijemy temperaturę brzeczki poniżej 80 st.C w czasie 10 minut. Wyliczając też 5cm luzu po obwodzie i 10cm od dna, zatem nasz skrzynka powinna miec średnicę 45cm oraz wysokość 40cm, czyli jej pojemność to 62 litry. Zatem jeśli na każda zmianę wody zuzyjemy 30 litrów, wówczas gar z brzeczką będzie sobie luźno pływal oderwany od dna.
  6. Można wrzucić chmiel, jego ostatnię porcję, nie na 5 minut przed zakończeniem gotowania, tylko w trakcie chłodzenia powietrznego albo w wannie, gdy temperatura brzeczki osiągnie 80C. Uchylić pokrywkę, sprawdzić termometrem czy osiagnieliśmy ją i siup do środka.
  7. Czarny był Posiadał 14% Speciala B350, reszta Pale Ale, ale nie obwiniałbym go za wyrzucenie mnie z konkursu, gdyż zrobiłem wcześniej bliźniacze piwo z identycznym zasypem, ale bez jęczmienia palonego i nic palonego w nim nie było.
  8. Moje pierwsze uczestnictwo w konkursach i mam takie zagadki, niestety skutkujące smutnymi wnioskami jak w poście powyżej: 1. Piwo wędzone w metryczce z Wrocławia ma barwę ciemnego złota, z czym się oczywiście zgadzam, natomiast dokładnie to samo piwo w metryczce z Żywca posiada barwę jasnozółtą i srodze obcięte punkty za barwę, czyli nie było tutaj tzw. czeskiego błędu, czyli napisal co innego niż widział. 2. W kategorii Foreign Extra Stout, w Żywcu, nie zostało zakwalifikowane do finału z uwagi na "paloność zbyt mocna, zdominowała zupełnie aromat" i pominę swoje oraz znajomych stwierdzenia, że piwo nie jest mocno palone, tylko wyjawię, że na 20 litrową warkę było tylko 0,2kg palonego jęczmienia i nic poza tym ze słodów palonych: żadnego barwiącego, żadnego czekoladowego, zadnego ciemnego o barwie 600EBC. Mam tego więcej, niektóre wręcz komiczne, ale skupiłem sie na dwóch, tych najbardziej obiektywnych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.