MacOn
-
Postów
26 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Aktywność reputacji
-
MacOn przyznał(a) reputację dla bnp w Reduktor CO2- cała prawda
Na forach cały jeszcze czas powielany jest mit, iż reduktor spawalniczy się nie nadaje do piwowarstwa domowego...
oczywiście jest to całkowita nieprawda i ludzie piszący o tym nie mają zielonego pojęcia co to jest reduktor i jak on działa....
przechodząc do sedna
każdy reduktor utrzymuje stałe ciśnienie na wyjściu
reduktor http://pl.wikipedia.org/wiki/Reduktor_ci%C5%9Bnienia
Zasada działania
Najprościej
Nasz reduktor to zawór z dziurką na której leży membrana z sprężyną. Ciśnienie z butli napiera na membranę, jeżeli zaczniemy obracać pokrętło regulacji membrana będzie się przesuwa dając większe lub mniejsze p na wyjściu dziurki.
Ważne składowe reduktorów :
Manometr
Każdy reduktor może zawierać 2, 1 lub wcale manometrów.
typowy ma 2 manometry, jeden wskazujący p na wyjściu z butli, drugi ciśnienie robocze ( po redukcji)
Dla naszych celów najlepszy jest ten z dwoma ale z jednym manometrem ( ciśnienia roboczego) też jest ok
pamiętajmy że w butli mamy CO2 w postaci cieczy. Panuje tam p ~40 bar, to ciśnienie będzie się utrzymywało cały czas do póki ostatnia kropla CO2 nie przemieni się w gaz w butli. W tej sytuacji na manometrze zacznie nam szybko spadać p.
Tak więc informacje jakie daje manometr z p na butki są dla nas mizerne.
Jeżeli posiadamy reduktor z jednym manometrem -roboczym to też jest ok, można na nim pracować
Bez problemu też można pracować na reduktorze bez manometrów. To tak jak jazda samochodem z zepsutym licznikiem prędkości, się jedzie na wyczucie
Śruba regulacyjna nastawę p
W zależności od zastosowania reduktora ( do jakich p był wyprodukowany) śruba regulacyjna dociskająca membranę może mieć różny "skok gwintu".
W przypadku gdy mamy toporny reduktor CO2 p roboczym do 15 lub 20 bar skok gwintu będzie duży. Taka regulacja będzie w naszych warunkach mało precyzyjna
Inaczej rzecz się ma w przypadku reduktora spożywczego gdzie mamy mały "skok gwintu" Reduktor taki ma p robocze do 4-5 bar więc regulacja jest bardzo precyzyjna.
Zawór bezpieczeństwa
Zabezpiecza przed wzrostem p na wyjściu.
Spożywcze mają Pmax ok 4 bar, przemysłowe w zależności od zastosowania.
Jeżeli mamy reduktor spawalniczy p robocze 15 bar i się obawiamy by nam kega nie rozpiździło to kręcąc śrubą zaworu bezp możemy sobie nastawić zawór bezpieczeństwa na 5 bar ( manipulacja zaw bezp nie jest zalecana przez producentów)
Sprawa najważniejsza
każdy reduktor CO2 niezależnie od skali manometru można zastosować w kegatorze, Manometr może być wyskalowany w barach, atm, l/min nawet jak ktoś sobie życzy w smerfetkach
Sprawa jest prosta, taki manometr trzeba wymienić na manometr który się umie czytać lub wyskalować wobec manometru który się umie czytać.
Np podłączamy sobie manometr w skali smerfetkowej do reduktora z manometrem roboczym w bar (lub na odwrót)
Ustalamy np 1 bar na wzorcowym i odczytujemy na naszym w skali smerfetkowej
1 bar= 0,5smerfetki - zapisujemy sobie lub zapamiętujemy
robimy sobie kilka punktów i sprawa gotowa
Daję foto z skalowania
Do reduktora z dziwnym manometrem roboczym podłączyłem sobie manometr roboczy z reduktora spożywczego
Stosuje ten reduktor bo jest mały idealnie pasuje do małej butli 300g CO2. Wykorzystuję na zlotach itp
-
MacOn przyznał(a) reputację dla bnp w Obsługa systemu Cornelius keg
Sztuczne, szybkie nagazowanie piwa
Wyklarowane, zimne piwo przelać do kega, zostawić kilku cm poduszkę powietrza. Reduktor ustawić na 2 bary. Podłączyć szybkozłączkę z CO2. Poczekać aż ustali się ciśnienie. Sprawdzić szczelność pokrywy. Odłączyć szybkozłączkę. Odpuścić całkowicie ciśnienie poprzez zawór bezpieczeństwa. Czynność powtórzyć jeszcze 2 x. Tym sposobem pozbywamy się powietrza z kega.
Właściwe nagazowanie
Ustawić reduktor na 3-4 bara. Podłączyć szybkozłączkę gazową do kega. Keg położyć poziomo tak by króciec gazowy był na górze kega . Mieszać ok 3 min. Po tym czasie podłączyć kran i sprawdzić nagazowanie. Czynność powtarzać do odpowiedniego nagazowania. (średnio wystarczy 5-10 min mieszania)
-
MacOn przyznał(a) reputację dla ThoriN w Zbieranie gęstwy z drożdży płynnych
Żywotność gęstwy niektóre kalkulatory wyliczają na podstawie jej wieku od zbioru.
http://www.mrmalty.com/calc/calc.html
Wpierw zakładka preferences, zmień sobie wszystko na litry. Następnie zakładka "repitching from slurry", na górze wpisujesz OG (dla 18 blg to będzie 1,074), wpisujesz ile litrów (48), podajesz datę zebrania gęstwy (jeżeli będziesz zadawał gęstwę po 7 dniach od zbioru a kalkulatorem liczysz dziś, to wpisz w harvest date 21.10.2015), zaznaczasz ptaka "calculate viability from date" i tyle.
Są też ustawienia dodatkowe, jak "ilość syfu" czy "koncentracja" gęstwy (jeżeli jest bardzo brudna lub płynna), ale generalnie nie ma co tam zbytnio manipulować - jest dobrze ustawione domyślnie
Mnie pokazuje, że dla Twojego piwa 18Blg 48l musisz zadać 357ml tygodniowej gęstwy.
-
MacOn przyznał(a) reputację dla Łukasz w Używanie kalkulatora HBD do nagazowania piwa
Witam,
z racji tego, że dużo jest zapytań o wyliczanie ilości danego surowca do refermentacji (często na czacie) i dużo osób nie do końca wie jak wypełnić pola w kalkulatorze do tego przeznaczonym to w skrócie poniżej znajduje się opis.
Pierwsza rzecz wchodzimy na tą stronę:
http://hbd.org/cgi-bin/recipator/recipator/carbonation.html
Poniżej znajduje się screen z tego kalkulatora z wstępnie wypełnionymi ponumerowanymi polami, które należy wypełnić.
AD. 1.
Wybieramy żądany poziom nagazowania w zależności od stylu (styles). Jeżeli ktoś nie wie jakie powinno być to może zerknąć w podpowiedzi - z tym ostrożnie w 1 przypadku: DUNKELWEIZEN, WEIZEN i WEIZENBOCK - tutaj twórca lekko przesadził z poziomem nagazowania.
AD. 2.
Enter the desired volumes of CO2 - po wyborze poziomu nagazowania wpisujemy go w to pole.
UWAGA !!!
Wszystkie liczby dziesiętne wpisujemy z "kropką", a nie przecinkiem.
AD. 3
Wybieramy w co lejemy nasze piwo: butelki (bottle priming) lub kegi (kegging). Standardowo zawsze jest zaznaczona opcja "BUTELKI".
AD. 4.
Wpisujemy dane, które posłużą do wyliczenia surowca do refermentacji:
- ILOŚĆ LITRÓW PIWA (volume beeing bottled) - nadmienię, że warto tutaj dodać sobie ilość wody, w której będzie rozpuszczany surowiec do refermentacji. Przeważnie jest to około 500ml i tyle można od razu dopisać w pole ilości
- TEMPERATURĘ PRZY BUTELKOWANIU (beer temperature at bottling) - tutaj często sprawa jest dyskusyjna toczyły się bowiem w tym temacie ciekawe dyskusje na forum. Polecam wyszukać i sprawdzić - w skrócie chodzi o to jaką przyjmować temperaturę butelkowania: czy tą najwyższą z fermentacji burzliwej czy też tą, w której piwo jest butelkowane. Zdania czasami były podzielone. Osobiście robię tak, że notuję sobie najwyższą temperaturę fermentacji burzliwej. Jeżeli zlewam od razu do butelek/kega to wg niej obliczam nagazowanie, ale jeżeli zlewam na cichą (przeważnie temperatura na cichej u mnie jest niższa) to obserwuję czy nastąpiła jeszcze jakaś aktywność drożdży (mam zamknięty szczelnie fermentor więc widać czy wieko się unosi). Jeżeli coś jeszcze drożdże sobie dojadły i wytworzyły CO2 to przyjmuję temperaturę z cichej (CO2 miało szanse się dodatkowo rozpuścić w piwie); jeżeli natomiast nie ma żadnej aktywności to znaczy, że dodatkowy CO2 najprawdopodobniej nie wytworzył się lub bardzo mało i nie będzie miał praktycznie wpływu na obliczenia - przyjmuję wtedy do obliczeń maksymalną temperaturę z burzliwej.
UWAGA !!!
Zwróćcie uwagę na jednostki przyjmowane do obliczeń. Jeżeli w pole ilości litrów wpiszemy tylko 20 to kalkulator przyjmie do obliczeń wartość w Galonach. KONIECZNIE trzeba wpisywać jednostki:
- ilość litrów - na końcu dopisujemy "L" czyli np. 20L
- temperatura - na końcu dopisujemy "C" czyli np. 20C
AD. 5.
Tutaj określamy jakiego surowca używamy do refermentacji (priming ingredient):
- Corn Sugar - glukoza
- Cane Sugar - cukier
- Dried Malt Ekstrakt - suchy ekstrakt słodowy
- Honey - miód
Zaznaczamy używany przez nas surowiec.
Po wypełnieniu tego wszystkiego klikamy przycisk i powyżej (Recommended quantity) otrzymujemy wyliczoną ilość wybranego przez nas surowca potrzebnego do refermentacji. Ja odmierzam wyliczoną ilość, wrzucam do 500ml wody i doprowadzam do temperatury wrzenia i wyłączam palnik. Zostawiam na kilka minut, zlewam na dno fermentora i zlewam na to piwo, ale tak żeby tworzył się wir trzeba bowiem pamiętać żeby cukier był równomiernie wymieszany z piwem.
NAGAZOWYWANIE W KEGU
Tutaj sprawa jest podobna.
Najpierw zgodnie z AD. 3 czyli wybieramy w co lejemy nasze piwo: butelki (bottle priming) lub kegi (kegging). Standardowo zawsze jest zaznaczona opcja "BUTELKI". Wybieramy "KEGGING".
Po kolei wypełniamy punkt 2 oraz 4 tak samo, jak to miało miejsce w przypadku butelkowania. Tutaj nie jestem pewien, którą temperaturę przyjmujemy: czy tą, jaką ma piwo podczas nagazowania czy taką, w której będzie stał keg. Wydaje mi się, że tą drugą. Ja co prawda nie obliczam tylko robię to na wyczucie, ale to już każdy z Was musi sobie opracować własną metodę. Jeżeli wg wyliczeń kalkulatora to przeliczamy jednostki na BAR (jeżeli nie mamy na manometrze skali PSI), ustawiamy reduktor na daną wartość i wpuszczamy do kega. Można tak zostawić, ale ja kładę kega i turlam nim dotąd, aż CO2 przestanie być pobierany z butli (robię to na słuch). Potem wstawiam do kegeratora i spijam albo czekam.
Kalkulator PSI<>BAR jest np. tutaj:
http://www.centauro-owners.com/articles/psibar.html
To tyle w kwestii kalkulatora. Jeżeli coś pokręciłem lub zrobiłem jakiegoś babola to dajcie znać - poprawię.
Pozdrawiam
Łukasz
-
MacOn przyznał(a) reputację dla Łukasz w program BeerSmith - pomoc dla użytkowników
Wersja 2.1 - poprawki, zmienione kodowanie znaków, przetłumaczone raporty