Witam,
Ja wraz z moją łopatką przyszliśmy się przywitać z głębokiej piaskownicy piwowarskiej, a ponieważ złapałam bakcyla wracamy kopać dalej:)
A tak bardziej na poważnie, jestem Ada, jestem z Puław ale ostatnio większość czasu spędzam w Gdańsku.
Na razie na koncie mam jedynie dwa piwa z kitów (w tym jedno wybuchające - jednak pośpiech nie sprzyja warzeniu), ale następnym planuję poświęcić już trochę więcej czasu.
A, jeżeli ktoś miałby ochotę wesprzeć młodą piwowarkę na żywo i pokazać gdzie w Gdańsku serwują dobre piwo to zapraszam do kontaktu:)