Witajcie:)
Jest to co prawda mój pierwszy post na forum, ale na obu polskich 'wiodących forach' siedzę od dawna i czytam, czytam, czytam... Mam za sobą również kilkanaście godzin spędzonych z Tomkiem Kopyrą i jego blogo-video-poradnikami
W końcu nadejszła wiekopomna chwila by z teoretyka stać się praktykiem W ubiegły czwartek (2 październik) w pięknym nowym fermentorze pojawiła się pierwsza warka. Rzecz jasna z brewkita.
Coopers Australian Lager - puszka
Drożdże z zestawu
1kg glukozy od Biowinu - podobno lepsza niż cukier
Extrat+3 litry wody+glukoza, gotowane 10 minut, wlane do fermentora i uzupełnion wodą z 'baniaków'...
Drożdże dodane przy temperaturze 22 stopnie, wcześnij uwodnione wg porad Tomka
Wyszło 23,5 litra gotowej brzeczki.
Tuż przed dodaniem drożdży brzeczka miała miodowo lekko jasno bursztynowy kolor i była klarowna.
Blg 10 - wg mojego ballingometru - o nim za moment
Po 4 dniach w ponidziałek, pomiar Blg i wynik 0 !! Drożdże ewidentnie dalej pracowały, bulganie z rurki co 10-15 minut
Dziś, w ósmym dniu, pomiar Blg poniżej zera, wieko nadal wybrzuszone i bulga Co prawda mniej często - co jakieś 40-50 minut ale jednak... Po uchyleniu i zamknięciu wieka, po jakimś czasie bulganie się wznawia więc nie jest to kwestia zalegającego gazu... CO2 jest nadal produkowane..
Pyt 1 - czy burzliwa powinna/może trwać tak długo w przypadku mojego składu ?
Zmienił się kolor - teraz jest słomkowo/słoneczny - podobny mnij więcej do sklepiwej Corony, z tym że jest nieprzejrzyste - nie jest ewidentnie mętne z fruwającym osadem w toni, ale nie jest też klarowne... W smaku orzeżwiające, pijalne ale z wyraźną nutą kwaskową (jak Corona z limonką)... Powierzchnia płynu czysta, bez nalotów i korzucha, są śladowe ilości pianki - bardzo niewiele...
Pyt 2 - czy wszystko z nim w porządku - martwię się głownie tym posmakiem i nieustającym bulganiem..
Teraz ballingometr... Wynik 10 na początku wydawał mi się zbyt niski, 0 po kilku dniach również.. Poczytałem że sprawdza się je na czystej wodzie... Otóż na mojej aqua cranis, blg pokazuje..... - 1.5... WTF ? Jeśli przyjąć że powinno być zero (chyba) to wtedy moje wyniki wynosiłyby odpowiednio 11.5 i 1.5 a to już mi się wydaje bardziej prawdopodobne...
Pyt 3 - reklamować przyrząd? Czy uznać że przekłamuje i przy pomiarach brać poprawkę?
Pyt 4 - co z moim piwem... skoro nadal produkuje CO2, zlewać na cichą czy nie ?
W kolejce czeka już Stout Coopersa, ale tym razem z ciemnym nie chmielonym extraktem zamiast glukozy...
Pozdrawiam serdecznie
Staszek