kyniekk
Members-
Postów
97 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
O kyniekk
- Urodziny 1985.11.26
Piwowarstwo
-
Nazwa browaru
Kyniekk
-
Rok założenia
2014
-
Liczba warek
14
-
Miasto
Berlin
Osiągnięcia kyniekk
-
3 października 2015 - "Pod Przełęczą" Rzeczka, Góry Sowie, spotkanie jesienne.
kyniekk odpowiedział(a) na rubezahl temat w dolnośląskie
Haj, Niestety tym razem nie damy rady. Mam nadzieję , że na wiosenne spotkanie uda się dotrzeć. Pozdrawiam i życzę udanej zabawy. -
14-16.08.15 IV Zlot piwowarów domowych i rzemieślniczych w Dolinie Baryczy
kyniekk odpowiedział(a) na jacer temat w dolnośląskie
Jeszcze bardziej aktualna lista! 1. amap + 3 + 2 2. kyniekk + 1 3. Undeath + 1 4. Kasia + Wajcha 5. crocco +2 6. Xen + Zośka + 2 7. Emsc + 1 8. Karol +1 9. dżazder + 1 10. Świaderny + Monika 11. kret11 +1 12. przemo70 +1+2 13. AndrzejKu+Basia i junior 14. piotry + Basik (jeden kajak Krzysztof) 15. kubson -
14-16.08.15 IV Zlot piwowarów domowych i rzemieślniczych w Dolinie Baryczy
kyniekk odpowiedział(a) na jacer temat w dolnośląskie
jestem za. -
14-16.08.15 IV Zlot piwowarów domowych i rzemieślniczych w Dolinie Baryczy
kyniekk odpowiedział(a) na jacer temat w dolnośląskie
siema, razem z żoną szukamy chętnych do domku - jeszcze 1 albo 2 pary ktoś chętny ?? -
Moich też dość sporo zaginęło (conajmniej 3) bez recenzji podczas akcji "wietrzenia magazynów". Sam mam jeszcze Red IPA Mata trzymaną sporo ponad miesiac - zdegustuję pojutrze (leży już od dawna w lodówce). Jeżeli to tak będzie dalej wyglądać to szczerze powiem, ze to chyba jedno z ostatnich piw dla mnei z depozytu ... pzdr.
-
beu zareagował(a) na odpowiedź w temacie: Piwny depozyt - Wrocław
-
Asfalt od Beu's Homebrewing: Barwa: Złote, dość mętne Piana: Drobno-pęcherzykowa, szybko redukuje się do obwódki, słabo oblepia szkło. Aromat: Obiecany z nazwy asfalt daje po nosie od razu. Czuć takie dentystyczne bandaże i to w sumie tyle, bo ten aromat jest dominujący. Smak: W smaku daje się wyczuć jakby tytoń. Goryczka średnia, w kierunku niskiej. Piwo jest na wytrawne, ale zdecydowanie nie wodniste. Nasycenie dość wysokie, ale jest ok. Ogólne wrażenia: Piwo 100% peated. W aromacie wychodzi whisky w smaku głównie tytoń. Piwo całkiem pijalne, aczkolwiek dużo bym go nie wypił. 0,5 l to optymalna dawka na wieczór. Piwo bez wyczuwalnych wad - dzięki za podzielenie się!! Pozdrawiam
-
Może te fenole o których pisze Undeath ja odebrałem jako rozpuszczalnik ... Piwo piłem dość mocno schłodzone.
-
Po długiej przerwie, czas na recenzję: dubbel (KarKan) Barwa: Ciemny bursztyn/herbata praktycznie nieprzeźroczyste w moim szkle. Piana: Grubo-pęcherzykowa, szybko znika, aczkolwiek na początku bardzo obfita. Aromat: Śłodki aromat słodowy, wpadający w skórkę chlebową. Lekka nuta rozpuszczalnikowa. Smak: W smaku dominuje rozpuszczalnik, i to bardzo intensywny. Ogólnie piwo słodkie, dość mocno nasycone. Goryczka niska. Ogólne wrażenia: Piwo niezbyt smaczne. Rozpuszczalnik dominuje w smaku co powoduje, że nie bardzo da się je pić. Oprócz tego trochę mocne wysycenie - drapiące w gardło. Niestety nie mogę powiedzieć, żeby to piwo było wypite ze smakiem. Aczkolwiek moja żona powiedziała że jej smakuje, bo jest "słodkie i takie inne". pozdrawiam
-
3 października 2015 - "Pod Przełęczą" Rzeczka, Góry Sowie, spotkanie jesienne.
kyniekk odpowiedział(a) na rubezahl temat w dolnośląskie
1. rubezahl + 1 - nr 2 2. Xenocyd + 1 - nr 3 3. Camilos + Tofka- nr 7 4. Mariusz + 1- nr 6 5. krzysiek9999 + Basik 189- nr 12 6. Akebes + 4 - nr 9 7 ŚBD +1- nocujecie tym razem? 8. Karczmarz + 1- nr 4 9. quchcik - nr 8 10. kaczorro + 2 - nr 5 11. Kyniekk +1 -
Jaras 10_3 Barwa: Jasno -słomkowa. Przeźroczyste, aczkolwiek pojawiło się zmętnienie - takie duże farfocle drożdżowe - nie było tego w innych Twoich 10'tkach Piana: Śnieżnobiała, grubopęcherzykowa. Utrzymuje się długą chwilę i bardzo mocno oblepia szkło. Aromat: Jest lekkie masło i słodki charakter słodowy. Smak: Goryczka bardzo niska. Mocne wysycenie, piwo zdecydowanie wytrawne, można by je nawet podciągnąć pod lekko wodniste. W smaku też wychodzi minimalne masło. Ogólne wrażenia: Piwo bardzo pijalne, jak na lagera to myślę że całkiem spoko. Mogłoby być ciut mniej wysycone, bo gaz dość mocno drapie w gardło. Ogólnie całkiem przyjemnie, dzięki za podzielenie się!
-
14-16.08.15 IV Zlot piwowarów domowych i rzemieślniczych w Dolinie Baryczy
kyniekk odpowiedział(a) na jacer temat w dolnośląskie
1. amap + 3 + 2 + 2 + 2 2. kyniekk + 1 + 2 -
10_(2) (Niemiecka) - Jarasa Barwa: Słomkowe, w butelce było mega klarowne, przy nalewaniu coś się przypatoczyło, bo jest trochę mętne. Piana: Drobno-pęcherzykowa - jak bita śmietana, biała, bardzo obfita, powoli redukuje się do kożuszka. Ładnie oblepia szkło. Aromat: Z butelki dawało ładnie chmielem - typowo jak niemiecki Pils. Ze szkła jest już trochę słabiej z zapachem chmielu, dominuje słodowy aromat, aczkolwiek chmiel jest dalej wyczuwalny. Niestety daje się też wyczuć diacetyl, ale nie przeszkadza to bardzo. Smak: Wysokie wysycenie, goryczka nie najniższa (jak na 10'tkę) - ale mi to bardzo odpowiada. Piwo zdecydowanie wytrawne. W smaku również dominuje słód, ale da się też wyczuć lekki chmiel. Ogólne wrażenia: Bardzo pijalne. Ładnie skomponowane, w zapachu wyszedł diacetyl, ale nie wyczuwałem go już w smaku. Jest to jeden z lepszych lagerów jakie piłem - jak dla mnie smakuje bardziej jak pils, ze względu na dość wyczuwalny chmiel i trochę wyższą goryczkę. Piwo wypite ze smakiem. Pozdro!
-
beu zareagował(a) na odpowiedź w temacie: Piwny depozyt - Wrocław
-
M&B - Brown Ale Barwa: Ciemne, lekko przeźroczyste - barwa takiej słabej kawy. Piana: Drobno-pęcherzykowa, koloru ekri. Powoli redukuje się do kożuszka i tak pozostaje. oblepia szkło. Aromat: Dominuje zapach gorzkiej czekolady i palonych słodów. Po zamieszaniu wychodzi też lekki zapach jasnych słodów. Smak: Piwo mocno wytrawne, powiem nawet, że wodniste. Wysokie wysycenie. Czuć palone słody, ale nie w postaci samej goryczki, tylko smaku. W smaku czuć posmak gorzkiej kawy, ale nie kwaśny. Piwo nie jest ani trochę kwaśne. W smaku czekolada z aromatu przeszła w smak kawowy. Jednak retronosowo pojawia się też czekolada - oczywiście gorzka - taka 70% kakao. Goryczka niska, bardzo przyjemna, nie zalegajaca. Ogólne wrażenia: Piwo bardzo pijalne. Trochę zbyt wysokie wysycenie jak na to piwo - średnio mu pasuje, ale nie męczy to za bardzo. Ma mało ciała, co sprawia że jest wodniste. Nie wyczułem żadnych wad - nie czuć alkoholu. Całkiem przyjemnie się pije. Pozdrawiam!
-
Właśnie poszedłem do kuchni po drugie piwo i już wiem, co to za siarka był - widzę, ugotowany kalafior w garnku I dlatego po tym, jak przeszedłem na konsumpcję do pokoju, to problem zniknął A teraz drugie piwo na dzisiaj: Oktawia Beu's Homebrewing Barwa: Złota, bardzo klarowna. Piana: Na początku ok. 2 cm, redukuje się do kożuszka i tak się utrzymuje. Drobno-pęcherzykowa ładnie oblepia szkło. Aromat: Aromat słodowy. Dość płaski. Nie ma szału w aromacie, nie ma się nad czym rozwodzić. Ale nie wyczuwam żadnych wad. Smak: Piwo wyraźnie słodkie. Średnio wysokie wysycenie. Goryczka niska. Daje się wyczuć lekki alkohol (ale bardzo słaby). W smaku też dominuje smak słodowy. Ogólne wrażenia: Piwo bardzo pijalne, dobrze wchodzi. Tylko dość płaskie w aromacie i smaku. Jak dla mnie za słodkie - trochę za mała kontra goryczki. Powala natomiast szata graficzna etykiety, za co wielki szacun . Poza bardzo lekkim alko, piwo bez wyczuwalnych wad, ale nie da się niestety wyczuć chmielu. Pozdrawiam!
-
Pierwsze piwo dzisiaj: Ordynator - Srowar Na wstępie napiszę , że taki gushing, że ledwo zdążyłem nad zlew przenieść i 1/3 piwa wyleciała z butelki jak szampan. Barwa: jasno miedziana, mętne - pewnie przez gushing. Piana: dość słaba, szybko redukuje się do obręczy. Aromat: Nie wyczuwam ani aromatów chmielowych ani słodowych. Bardzo płaski aromat. Zapach typowego koncernowego lagera. Smak : Bardzo wytrawne. Goryczka niska - praktycznie brak. Wysycenie wysokie. Smak również bardzo płaski. Nasycenie dość wysokie, aczkolwiek nie przeszkadzające. Ogólne wrażenia: Piwo wchodzi jak woda, jest bardzo lekkie i mocno pijalne. Nie urywa niczego, ale też ten styl raczej nie jest po to żeby cokolwiek urywać Na początku wydawało mi się, że ma coś podejrzanego, jakby coś z siarki, ale albo mi się zdawało albo się szybko ulotniło, bo potem mieszałem szkłem i nic nie wyszło. Pozdrawiam!