Skocz do zawartości

PrzemoW

Members
  • Postów

    63
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez PrzemoW

  1. Witam,

    tydzień/dwa temu nakupiłem słodów w Strzegomiu 160 kg. Wczoraj otworzyłem worek, ześrutowałem słody. Zauważyłem takie małe żywiątko (na zdjęciu - na dole przy garnku), wygląda jak szczypawka. Jakoś zagraża to słodom szczególnie czy raczej się nie przejmować? Poproszę o poradę w tej sprawie.. (mam nadzieję, że taki robaczek przełoży się tylko na większą ilość piany ;) )

    PS. słód wiem, że jest nienajlepiej ześrutowany, ale śrutownik przyszedł mi z pękniętą tarczą, a że pudełko było nienaruszone to dopiero przy śrutowaniu zauważyłem ;/

    post-9968-0-83899300-1442053360_thumb.jpg

  2. Jeśli dobrze zrozumiałem to chodzi ci o montaż płyty drzwiczek zabudowy lodówki do drzwi lodówki na prowadnicach co miałoby umożliwić współpracę zawiasów tejże obudowy z zawiasami drzwi lodówki. Jeśli tak to to działa słabo przynajmniej w naszym wykonaniu.

     

    Dobra dzięki :)

    Czyli zostaję przy lodówce w szafce.

  3.  

    Krany montowane na drzwiach czy kolumna?

     

     

    Kolumna...

     

     

    Ojciec ma lodówkę do zabudowy i wymyślił sobie taki właśnie montaż płyty do drzwi i użytkowanie tego to mordęga, która trwa już kilka lat - generalnie unikałbym.

     

     

    Mówisz o tej listwie? Możesz rozwinąc temat bo nie za bardzo łapię!

  4. Witam,

    zakupiłem sobie lodóweczkę Liebherr UKU 1800 i w tym tygodniu zabieram się do montażu. Lodówka nie jest przeznaczona do zabudowy zamierzam ją włożyć do szafki (oddzielne drzwiczki szafki). Myślałem nad tym aby zrobić wspólne drzwi (drzwi szafki przymocowane do lodówki) poprzez patent listwy przesównej, ale wtedy wyjdzie mi szpara przy nawiasach szafki. Szukałem na temat zabudowy lodówek wolnostojących ale nic nie znalazłem ciekawego.

    W związku z powyższym czy ktoś może doradzić jak sobie zrobić zabudowę lodówki tak aby wszystko ładnie było dopasowane?

  5. Może tą wodę w baniakach po 5 litrów wody lepiej przegotować najpierw i wystudzić do odpowiedniej temp.? Kilka lat temu technik środowiska (czy jakoś tak) powiedział mi, że woda z kranu jest dużo lepsza niż nie jedna woda z butli ze sklepu.

     

    Rurka z pompką w środku też jest zdezynfekowana? W sensie rozumiem, że nie tylko zanużasz ale i zasysasz do wewnątrz środek dezynfekujący.

     

    PS. Na forum pisali, że cukru nie trzeba odkarzać, tylko raczej pojemnik w którym się go rozcieńcza.

  6. Witam,

    Kilkanaście dni temu zakupiłem swój pierwszy zestaw z trzeba zestawami słodów. Pierwszą warkę juz mam za sobą (Belgian Blodn Ale). Do rozlania do butelek wszystko było w porządku (odpukane). Druga się fermentuje. Teraz czas pomyśleć o trzeciej. I tutaj pojawia się mały problem. Jakimś cudem kupiłem oprócz dwóch Belgian Blond Ale (na drożdżach Safbrew T-58) także Munich Helles 12BLG o składzie:

    Słód pilzneński Strzegom 3,5kg

    Monachijski typ I Strzegom 1,0kg

    Chmiel Northern Brewer 15g

    Drożdże Saflager W 34/70 lub Mauribrew Lager

     

    Niestety, ale zamawiając zestawy starałem się nie wybierać dolniaków, bo nie mam warunków do ich tworzenia (w piwnicy 18, na podwórku 4-8). I teraz jestem w kropce. Mam kilka możliwości:

    1. zrobić warkę tak jak w przepisie i przez pierwsze 72h przenosić fermentator co 12h z balkonu (4-8 st. C)do domu(24 st. C). Następnie przenieść fermentator do piwnicy (18 st. C).

    2. Zmienić drożdże na jakieś inne, tylko jakie?

    3. Zmienić drożdże na te z Belgian Blond Ale Safbrew T-58 (wziąć zaszczep z właśnie fermentującej brzeczki).

    4. Pogodzić się, że nic z tego słodu nie zrobię

    5. Inne rozwiązanie?...

     

    Jak pisałem jestem mocno początkującym piwowarem. Bawienie się w samodzielne zmiany receptur na moim etapie jest raczej nieporządane. (link1 )

    Poproszę o pomoc.

  7. Witam użytkowników portalu piwo.org,

    Mam na imię Przemek, mieszkam w Józefosławiu. Jakiś tydzień temu znajomy odwiedził mnie z 2 skrzynkami własnego piwa i od tego czasu, piwo którym się zachwycałem do tej pory, przestało mi smakować (tak pisząc delikatnie, żeby nie napisać o gazowanych sikach). Mam nadzieję, że już niedługo uwarzę swoje własne piwko, co by móc znowu delektować się tym zacnym trunkiem.....

     

    pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.