Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'kocioł' .
-
Witajcie, aktualnie realizuję zaawansowany sterownik kotła zaciernego przy mojej pracy magisterskiej. Zbudowanie kotła samemu wyszło dość drogo, więc postanowiłem o zakup gotowego rozwiązania. Póki co padło na Coobra C3, czy macie może jeszcze inne pomysły? Dodam, że te 1800zł to taki maks jaki chcę wydać. Ważne jest by mieć dostęp do grzałek oraz pompy, by móc nimi sterować bez problemu. Planem jest rozebranie sterownika, zbudowanie własnego sterownika z wyświetlaczem. Na początku zostanie zrealizowany sterownik PID, następnie rozbudowany do sterownika adaptacyjnego i porównane zostaną wyniki. Kolejnym pytaniem jest, co mogłoby być dodane do takiego sterownika? Co pomogło by Wam w warzeniu? Moim planem jest sterownik z zapisaniem np. do 10 warek i przepisów. Ważnym aspektem jest by był intuicyjny oraz można by wszystko bez problemu zmienić czy też edytować. Kolejnym planem (Bardziej odległym) będzie aplikacja na telefon oraz aplikacja webowa, w której również zapiszą się ostatnie warki, wszystkie przerwy i wykresy zmian temperatury. Jeśli projekt się powiedzie, zostanie zbudowany prototyp z pompą wbudowaną od dołu (tak jak w Braumeister), która będzie skierowana w zacier tak by bez problemu przepływała przez cały zasyp. Zależy mi na Waszych doświadczeniach i informacjach co by Wam ułatwiło pracę przy procesie produkcji piwa. Do moderatorów - jeśli temat został założony w złym miejscu proszę o przeniesienie do odpowiedniego działu.
- 9 odpowiedzi
-
- kocioł zacierny
- pid
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dzień dobry wszystkim. Zastanawiałem się, w którym dziale zamieścić temat ( żeby nie było, poszukałem trochę na forum czy podobny nie był gdzieś już poruszany) i postanowiłem, że wrzucę go do piaskownicy, ponieważ przygodę z piwowarstwem dopiero rozpoczynam. Przy okazji chciałbym zapytać o jedną rzecz. Podjąłem się drugiej w życiu warki, (pierwszą był pilsner, który uważam, że wyszedł całkiem przyzwoicie jak na pierwszy raz) którą jest Full Aroma Hops. Piwo kompletnie różni się od poprzedniego i zastanawia mnie praca drożdży w tym piwie. Nastawiłem je w poniedziałek po północy a we wtorek po południu miałem już bardzo dużą pianę. Dziś środa a poziom piany opadł. Wydawało mi się, że powinna utrzymywać się dłużej. Możliwym jest żeby drożdże szybciej przerobiły piwko niż napisane instruktażowo? Wracając do głównego wątku jaki chciałbym poruszyć. Zastanawiam się czy powiększenie produkcji w warunkach jakie za chwilę przedstawie byłoby realne? Czytałem na tutaj na forum o różnych patentach i własnoręcznie wykonanych mechanizmach, ale zmierzam do osiągnięcia celu bez większych nakładów finansowych i od razu piszę, że nie mam na myśli warzenia 1000l. Bardziej chodzi mi o to żeby zamiast 20l w ciągu poświęconego czasu, zrobić np.60-80l. Póki co to walczę na kuchence w kuchni na dwóch garnkach po ok.15l i wiaderku z kranikiem i rurką fermentacyjną. Mieszkam na wsi i w "spiżarni" mam stary piec kaflowy. Zastanawiałem się czy dałoby radę warzyć piwo na takim piecu w większym garze niż te marne 2x 15l. Domyślam się, że kontrola temperatury łatwa by nie była ale gdyby w porę zdejmować kocioł i robić przerwy . Co do kotła... posiadam właśnie taki z 30l, może trochę więcej tylko, że trochę już posłużył. Czy dałoby się go doczyścić jakimiś środkami, żeby nadawał się do warzenia? (jeśli tak, to jakimi?) Kolejną rzeczą, która mnie trapi, to czy fermentacja byłaby możliwa w takiej dużej plastikowej beczce? Coś jak do kiszenia kapusty ale oczywiście czysta, nowa . Jakby się zastanowić to takie duże wiadro. Minus taki, że nie widać z zewnątrz co się tam dzieje... Może ktoś tworzy ten boski nektar w podobnych warunkach? Proszę o opinię i z góry dziękuję za odpowiedzi
-
Czołem! Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad mieszadłem w kotle zaciernym. Samo zbudowanie mieszadła nie stanowi dla mnie problemu, czytałem wiele wątków na ten temat. Główny powód aby mieć mieszadło to równomierne rozprowadzenie temperatury w zacierze, odjęcie sobie ciut pracy. Zastanawiam mnie jedna rzecz. Na tą chwilę zakładam izolację na kocioł, podgrzewam do potrzebnej temperatury, wyłączam gaz, przez godzinę zacierania temp. się trzyma. Czy jeśli mieszadło będzie pracowało to będę zmuszony co jakiś czas podgrzewać zacier czy temperatura będzie stabilna ?
- 13 odpowiedzi
-
Projekt 50l kotła zacierno-filtracyjno-warzelnego
MrShades opublikował(a) temat w Projekty "Zrób to sam"
Przymierzam się do zakupu większego garnka ze stali nierdzewnej, który miałby pełnić rolę kotła zacierno-filtracyjno-warzelnego. Zakładana pojemność to 50l – czytałem, że wystarczy do zrobienia piw z dużym zasypem, jak RISy, czy barley wine’y. Chciałbym jednak taki gar trochę zmodyfikować. Niżej opisane są planowane zmiany wraz z wątpliwościami i pytaniami. Proszę o dzielenie się swoimi uwagami na temat zastosowanych rozwiązań. Garnek byłby „wzbogacony” o 3 otwory: dwa na króćce do dostarczania/odbierania płynu, jeden na czujnik do pomiaru temperatury. Zacieranie: Górny króciec nieużywany, środkowy do pomiaru temperatury, dolny z wkręconym od razu wężykiem z oplotu. Rezygnuję z fałszywego dna z uwagi na dodatkowy koszt. Mam wątpliwość, czy dla warek z mniejszym wybiciem objętość młota na dnie = wysokość zasypu od dna nie będzie za mała, co pogorszy jakość filtracji. Jak myślicie? Filtracja: Po zacieraniu do dolnego króćca na zewnątrz gara wkręcany byłby kranik. Filtracja bezpośrednio z garnka z zacierem do jakiegoś fermentora. Warzenie: W moim zamyśle chłodnica z rury karbowanej z „nierdzewki” byłaby wkręcona w garze przed gotowaniem, jak na rysunku wyżej. Używałbym do tego górnego i dolnego króćca. Jak będzie ze szczelnością całego układu? Chodzi mi o to, czy jest szansa, że woda używana do chłodzenia przedostanie się, w wyniku np. nieszczelności na przyłączeniu chłodnicy i króćca, do brzeczki? Zazwyczaj wyprowadzenia chłodnicy mamy „nad” garnkiem. Jak sądzicie? Po zakończonym chłodzeniu przelewałbym brzeczkę do fermentora bezpośrednio z gara, do górnej krawędzi przymocowując sito (np. takie duże jak używane jest do przesiewania mąki), żeby oddzielić chmieliny i osady. Kolejno mycie gara i przelewanie fermentor <-> gar, żeby napowietrzyć przed zadaniem drożdży. Dodatkowo myślę nad zrobieniem chłodnicy z możliwością regulacji przy użyciu takich listew z polipropylenu: Przy wybiciu 20l rura przechodziłaby zarówno przez „gniazda” mocujące, jak i „prześwity” między nimi, czyli właściwie nie byłoby odstępów między kolejnymi zwojami rury. Dla warek o większym wybiciu rozciągałbym całą chłodnicę tak, że rura byłaby mocowana w „gniazdach” do tego przeznaczonych. Dzięki temu niezależnie od wielkości warki mam duża wydajność chłodzenia i to w całej objętości. Długość chłodnicy wyniosłaby ok. 9m. Na koniec: gdy któryś z króćców nie byłby używany, używałbym zaślepki wraz z uszczelką, żeby go zatkać. Czy sądzicie, że przy takim rozwiązaniu można by stosować gar także do np. gotowania, nie tylko warzenia piwa? Mam też ogólne wątpliwości co do trwałości całego układu ze względu na rozkręcanie i skręcanie elementów przy każdej warce. Czekam na opinie! -
Cześć, Interesuje mnie jakie objętości występują w bardzo dużych, przemysłowych browarach takich naczyń jak: kadź zaciera, kadź filtracyjna, kocioł warzelny i tankofermentory...? Jedyne co udało mi się znaleźć, to pojemność unitanków w Warcie - 5,5 tys. hektolitrów(!). Na stronach producentów maszyn i urządzeń dla przemysłu piwowarskiego takich informacji nie znalazłem (są katalogi tylko dla małych i średnich browarów). dziękuję za wszelką pomoc :-)
- 3 odpowiedzi
-
W prośbę forumowiczów umieszczam zdjęcia i opis nowej warzelni. Podstawa warzelni jest kocioł zacierno-warzelny o pojemności 150l. Urządzenie ma wbudowaną wytwornice pary z grzałkami 9x2kW w 3 sekcjach po 6kW. Ciśnienie w płaszczu wynosi max 0,5Bara Zdjęcia kotła (jeszcze przed remontem): Aktualnie wszystko jest w budowie. Na kotle ugotowałem 2 warki, zacieranie przebiega szybko i sprawnie, a warzenie burzliwie. Koszty energii elektrycznej niższe niż przy grzaniu na taboretach gazowych.
-
Witam. Moje plany na przyszłość to warzenie piwa w większej ilości. Dowidział się o tym mój znajomy, który zaproponował mi, że będzie mógł zrobić dla mnie kocioł warzelny. Mówił, że może dało byt się z blachy nierdzewnej albo z miedzi. Ale może zna się ktoś na tym? (to jest daleka przyszłość)
-
Witam. Chciałbym prosić o radę w przeróbce garnka. Posiadam garnek 98l ze stali nierdzewnej grubości około 0,7mm. Zamierzam przerobić go na kadź zacierno-filtracyjną. Zamówiłem już na sitono.pl sito na dno garnka o średnicy takiej jak garnek i zamierzam go zamocować na wysokości około 2-3 cm nad dnem. Pomiędzy dnem a sitem chciałem zainstalować kranik. I tutaj moje pytanie: - Jaki kranik najlepiej zainstalować? Żeby był odporny na wysoką temperaturę (w nim zamierzam również chmielić - czyli jakieś 100oC). - Jaka powinna być średnica kranika? 1/2; 3/4 czy 1cal? - Jakich użyć uszczelek, żeby nie ciekło i żeby były odporne na temeraturę? Z poważaniem Adrian Kukuła