Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'ociekacz' .
-
Ostatnio robiłem kegerator. Po skompletowaniu wszystkich części stwierdziłem, że przydałby się jeszcze ociekacz pod kran. Jak się okazało jest to droga rzecz, więc postanowiłem na razie zrobić go samodzielnie. Nie jest on oczywiście tak ładny jak kupny, ale na początek może być. Spełnia swoją funkcję. Potrzeba: - plastikowy koszyk - bęben od pralki lub jakiś arkusz stali. Myślałem nawet o plastiku, ale miałem bęben na zbyciu, więc go użyłem. Ma on tę zaletę, że jest od razu z dziurami. - szlifierka - kombinerki Na początku zmierzyłem, szerokość bębna i pod ten wymiar dostosowałem koszyk plastikowy. Potem odciąłem boki. Trzeba wziąć wymiar koszyka + 1-2 cm zapasu na zagięcie ,,nóżek'' Zapas oznaczony w czerwonych prostokątach. Bęben jest zaokrąglony więc aby zagiąć tę krzywą część trzeba zrobić nacięcia. Można też w ogóle całość naprostować, ręcnie lub na imadle. Od spodu wygląda to tak. To już zdjęcia drugiego egzemplarza. Ten drugi lepiej mi wyszedł. Wkładamy to do koszyka i gotowe. Koszt to ok 2 zł za koszyk + 3 zł za cienkie kółko do szlifierki. Jedna uwaga. Dziurki w bębnie są z jednej strony jakby wklęsłe A z drugiej wypukłe Ja aby uzyskać szerszy ociekacz, zrobiłem go tak, że od góry ociekacza mam oczka wypukłe. Gdyby dać to odwrotnie to na pewno by było lepiej. Mam jeszcze materiał na 2 ociekacze, więc jeszcze 1 na pewno zrobię.
-
Witam. Chcę się z Wami podzielić moim sposobem na prostą, tanią i bardzo szybką w wykonaniu suszarkę/ociekacz do butelek. Co prawda kupno suszarki to nie jest wielki wydatek i jest ona pewnie wygodna, ale zawsze to oszczędność pieniędzy i miejsca (to zależy). Suszarkę zrobiłem ze starego wiadra fermentacyjnego, którego używałem już tylko do odmakania butelek, odbierania wody po chłodzeniu itp. Myślę, że większość z Was ma takie stare wiadro, a jeśli nie to wystarczy dokupić sobie 1-2 dodatkowe pokrywy do wiader, które już posiadamy, ponawiercać otwory i dawać butelki do ocieknięcia nad dobre wiadro. Kiedyś miałem sobie kupić oryginalną suszarkę, ale trochę zniechęcała mnie do tego konieczność jej dezynfekcji, bo jej elementy wchodzą do wnętrza butelki (pewnie trochę przesadzam) W przypadku opisywanej tu suszarki żaden element nie wchodzi do środka butelki, bo opiera się ona o zewnętrzną krawędź. W tym temacie http://www.piwo.org/topic/11527-suszarka-do-butelek/ktoś trafnie zauważył, że można dawać butelki do ocieknięcia do skrzynek na piwo, ale np. ja skrzynki zazwyczaj mam dość brudne bo stoją w piwnicy na podłodze, pajęczyny itp. , więc ten pomysł średnio mi pasuje. Potrzeba: wiertło łopatkowe do drewna ok 38 mm (od biedy nóż lub jeszcze coś innego) i pokrywka od wiadra, lub całe stare wiadro z pokrywką. Wykonanie: nawiercić otwory tak aby jedna butelka była dość ściśle obok drugiej. Mniej więcej tak jak na zdjęciach. Koszt: najtańsza opcja czyli tylko dokupienie pokrywy i zrobienie dziur nożem to ok 3,5 zł Pewnie ameryki nie odkryłem, ale może komuś się przyda.
-
Z albumu: Sprzęt