Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'wędzone' .
-
Ten wątek został wydzielony ze starego, aby uniknąć zamieszania - słodownia Strzegom jest częścią Viking Malt, a same słody wędzone są tak szerokim zagadnieniem, że zasługują na oddzielny thread. Stary wątek jest pod adresem: http://www.piwo.org/topic/6954-slody-ze-slodowni-strzegom/i pewnie niedługo przyda się do ogłaszania słodownianych nowości. Tutaj będziemy pisać tylko o słodach wędzonych. Liczymy na Wasz odzew, żeby na naszych surowcach piwowarzy mogli uwarzyć piwo, które zadowoli każdego miłośnika wędzonki. W końcu "w Polsce się dymi" ;-) Wchodzimy obecnie w ostatnią fazę testów - wędzimy dużo "mocniej" niż na początku i z naszych testów wynika, że jest to poziom wystarczający, aby przy niewielkim zasypie dodać kompleksowości piwu, a przy większym można uzyskać petardę mocniejszą od Schlenkerli :-) Wędzarka w Strzegomiu ma pojemność 100-250 kilogramów, dzięki czemu - poza standardowymi słodami będziemy przygotowywać testowe partie wędzone w różnych temperaturach w różnym czasie. Oczywiście wszystkie partie na bieżąco badamy w laboratorium i w gotowych piwach :-) Na potrzeby słodowni uwarzyłem cztery testowe warki, które już dojrzewają w KEGach i butelkach. Piwowarzy, którzy pojawią się na konferencji w Tleniu będą mieli okazję spróbować po parę litrów z nalewaka :-) Zasyp jest taki sam: 40% słodu wędzonego 60% słodu pilzneńskiego null-LOX 50 gram starej Citry na goryczkę, 50 na aromat (dla Czereśni i torfu stare Amarillo). Ekstrakt 12,5-13,5 Brix (odfermentowało do 5,5-6,5). Wydajność około 80-85. Zacieranie standard - 30" 62,5 stopnia, 30" 72 stopnie, 15" 78 stopni. Dość wysoka powtarzalność, bo od paru tygodni mam automatyczny garnek z mieszadłem i sterownikiem. Fermentowane drożdżami Kveik Sigmunt Voss (szczepy ze skosu z Olsztyna), zadane w temperaturze 44 stopni, fermentacja w jednakowej temperaturze pokojowej, bez kontroli. Wszystkie piwa uwarzone w dwa dni. W smaku wyczuwalna delikatnie podwyższona kwaskowość, ale myślę, że to specyfika szczepu. Cztery różne słody wędzone: - brzoza (fenole 11,6), - olcha (fenole 18,7), - czereśnia (fenole 13,8), - torf (fenole 13,4). Piwa uwarzyłem 29-30 października, zabutelkowałem po ~tygodniu, 8 listopada. Oczywiście nie mogliśmy wytrzymać i już dziś w Sierpcu otworzyliśmy dwie butelki :-) Tak na szybko bez arkusza - Wiśnia - aromat przypomina bardziej oscypek, kveikowe estry mieszają się z fenolami przypominającymi wędzone mięso. Dość agresywne, ale ładnie podkreślają słodycz. Dużym zaskoczeniem jest brzoza - aromat przypomina sok z brzozy albo syrop klonowy (!). Na ostateczną degustację poczekam jeszcze ze dwa tygodnie, pewnie poproszę o to też chętnych sędziów, choć pewnie nie wytrzymam tak długo i po drodze otworzę coś jeszcze :-) Dzielcie się proszę swoimi wrażeniami. Osobiście jestem bardzo ciekaw jak będzie smakował najnowszy słód, który uwędziliśmy testowo torfem - odrobinę niższa temperatura wędzenia i 6 pełnych godzin. Wg badań poziom fenoli nie jest dużo wyższy, ale efekt w gotowym piwie może być dużo inny :-) Paweł Leszczyński
-
Poszukuję receptury do uwarzenia klonu Aecht Schlenkerla Rauchbock, Urbock. Podejrzewam, że głównym, prawie jedynym słodem będzie słód wędzony drewnem bukowym. Pytanie tylko, z jakiej słodowni. Słody wędzone ze Strzegomia są za słabo wędzone. 100% Steinbach raczej też to nie będzie. Może ktoś ma jakieś spostrzeżenia lub coś może podpowiedzieć
- 4 odpowiedzi
-
- schlenkerla
- rauchbock
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zakładam temat bo jestem fanem piw wędzonych. Prośba o dzielenie się swoimi wskazówkami w zakresie piw wędzonych przez bardziej doświadczonych piwowarów. Myślę, że w tym mało doświadczeni tak jak ja będą mogli znaleźć pomoc przy piwach wędzonych. Jako pierwszy wątek przedstawiam mój plan na whisky stout gdzie główny ciężar zasypu to słód wędzony whisky. zasyp: Słód Whisky 35ppm Castle Malting – 3 kg Słód Pale Ale Zero Viking - 1,50 kg Słód Monachijski Jasny Viking - 1 kg Jęczmień palony Viking - 0,20 kg Słód czekoladowy Ciemny Viking - 0,25 kg Słód Carafa III Special Weyermann - 0,25 kg płatki owsiane błyskawiczne - 0,40 kg Zacieranie : woda ilość słodu x 3 litry. Temp 64 – wsypujemy wszystkie słody i płatki i trzymamy 40’ w temp. około 61-62. Podgrzanie do 72 i trzymamy 20’. Na koniec podgrzanie do 78 i 5’. Przeniesienie do filtracji. Wysładzamy do 25 litrów chyba że wcześniej spadnie wydajność poniżej 2,5 blg. Gotowanie 65’ – w 55’ 60 gram chmiel Premiant CZ 2014 (10,5% wiem że stary dlatego dam go więcej innego nie mam na zamianę), w 25’ 12 gram Sybilla (6,3% z 2016 więcej nie mam) Chłodzenie i drożdże us-05 wcześniej zrehydratyzowane. Po fermentacji burzliwej X dni. Przelanie na cichą i dodanie płatków dębowych 60 gram średnio opiekane z USA. Refermentacja przy użyciu glukozy 110 gram na 20 litrów piwa. Moje pytania: 1. Jak z zasypem – czy coś ograniczyć? 2. Czy zacieranie planuje odpowiednio? 3. Czy ilość chmielu zwiększyć? Nie mam w zamyśle aby chmiel dominował raczej chce aby goryczka z chmielu przełamała lekko słodycz. 4. Czy płatki dębowe to zły pomysł – polecacie zrezygnować (czytałem na forum, że wnoszą zbędne taniny do piwa)? 5. Dodatkowo proszę o inne cenne uwagi.
-
No nie mogłem się powstrzymać. Bądź co bądź to artykuł więc dział chyba odpowiedni cyt za icelannews.is Surtur nr: 30 z Browaru Borg w Reykjaviku otrzymał złoty medal w prestiżowym konkursie European Beer Star, który niedawno miał miejsce w Niemczech. 9% Imperial Stout uplasował się na szczycie w kategorii Mocne Piwa Wędzone, pokonując konkurentów z wielu międzynarodowych browarów. To był już 13. konkurs European Beer Star. Tegoroczna edycja objęła 2 103 piwa z 44 krajów, konkurujące ze sobą w 57 kategoriach i oceniane na ślepo przez warzycieli piwa z całego świata. Surtur nr: 30 wykonany jest ze słodu „wędzonego nad ogniem rozpalonym z suszonego gówna owiec” – tak warzyciele piwa z Borg, jednego z najbardziej oryginalnych browarów na świecie, opisali kluczowy składnik piwa również używany w ich piwie IPA. Oczywiście owcze gówno jest zwykle określane jako odchody owiec. Wędzenie mięsa lub ryby nad ogniem z odchodów owiec jest tradycyjnym i popularnym sposobem konserwacji żywności w Islandii. Zwycięskie piwa pochodziły z 22 krajów, w ramach konkursu przyznawano złote, srebrne i brązowe medale. Borg wziął również do domu brąz dla Greta Nr: 27 w kategorii Baltic Style Porter. Gigantyczny pożar z mitologii nordyckiej Surtur to słowo na określenie czarnego koloru, to również nazwa gigantycznego pożaru w mitologii nordyckiej. Surtur jest jednym ze strażników świata Múspell, sfery ognia. W czasie Ragnarrök, Surtur przemierza świat bogów i świat ludzi wraz z innymi synami Múspell, spalając je ogniem ze swojego miecza. W walce podczas Ragnarrök zabija także boga Freyra. Freyr jest jednym z Asów, jest to bóg płodności, słońca i deszczu. Wiele miejsc w Islandii zostało nazwanych na cześć Surtura, wliczając w to wyspy Surtsey i jaskinie Surtshellir w południowej Islandii. filmik: https://youtu.be/eg0LritZbJk No dobra. Kto ma owce i pozbiera nam trochę materiału do wędzenia słodu ? LINK
-
Proszę Was o ocenę i poprawki do receptury. Chcę otrzymać ciemnobursztynowy - miedziany kolor, lekko karmelowe, dość pełne i przede wszystkim wędzone z niezbyt wysoką goryczką. Chciałbym też podrasować piwo chmielem amerykańskim. Warka na 20l: Post edytowany po uwarzeniu piwa: 2,5 kg jęczmienny steinbach wędzony bukiem 1 kg monachijski jasny 1 kg żytni 0,35 kg caramunich II 100g łuski ryżowej (lepsza filtracja) Zacieranie 30' w 64°C, 40' w 72°C Chmielenie 60' Challenger do poziomu 30 IBU (nie pamiętam ilości chmielu) - głupota, mogłem użyć tańszego chmielu, np. Marynki Drożdże US-05 Po tygodniu cichej połowę w butelki, do pozostałej części (11l) wsypałem 35g Simcoe na 4 dni.
-
Witam. Jestem bardzo początkującym piwowarmem, mianowicie na wiosnę popełniłem dwie warki. Powoli nadchodzi czas, by po przerwie letniej, rozpoczynać nowy sezon. Aby rozwijać poszerzać swoje umiejętności postanowiłem w miarę sam spróbować stworzyć receptury. Zwracam się z prośbą o ocenę niżej zamieszczonych receptur. Ala rauchbock na górnikach Zasyp: Pilzneński Strzegom 2,5kg (40%) Karmel 150 Strzegom 0,25kg (4%) Karmel 300 Strzegom 0,25kg (4%) Melanoidynowy Weyermann 0,25kg (4%) Wędzony bukiem Strzegom 1,5kg (24%) Wędzony olchą Strzegom 1,5kg (24%) Zacieranie 70-69 C 50 minut 72 C 10 minut 76 C mash out Chmielenie: Komet (8,3 ak) 60’ 20 gram; 30’ 10 gram Fermentacja Temp otoczenia 15 C Drożdże safeale k-97 ewentualnie s04 Parametry 22l po chmieleniu ok. 20l w butelkach OG 16,5 blg Ok. 31 IBU Uwagi: O drożdżach k-97 bardzo mało jest informacji w Internecie. Z tego co wyczytałem, to w przeciwieństwie do opisu nie nadają się do Belgów, lecz dają czysty profil ( w niskich zakresach temp.) i klarowne piwo. IPA (english) Zasyp: Pale Ale Weyermann 5kg (95,25%) Crystal Fawcett 0,25kg (4,75%) Zacieranie: 67-66 C 60 minut 76 C mash out Chmielenie: Admiral (14,3 ak) 60’ 15 gram; 30’ 10 gram 0’ 10 gram East kent golding (6,5 ak) 30’ 10 gram; 0’ 15 gram Fermentacja Temp otoczenia 15 C Drożdże safeale s-04 ewentualnie us05 Parametry 22l po chmieleniu ok. 20l w butelkach OG 14 blg Ok. 52 IBU Uwagi: Czy nie za mało chmielu na aromat w 0’?
-
Po pierwszym przebytym sezonie z Grodziskim na warzelni nazbierało mi się w głowie kilka myśli oraz spostrzeżeń w temat naszego Grodziskiego. W tym sezonem rozpocząłem pierwsze podejścia do stylu (warki #33, #43, #49, #51) - pierwsza z wyższym OG (12°Blg), druga klasyczna (7,7°Blg, słód pszeniczny grodziski), trzecia z przypadkowym mocnym chmieleniem (#49), ostatnią zaś warkę (#51) z całkowicie innym zasypem, inspirowanym zwycięską recepturą Dziełaka z konkursu Prawie jak Grodzisz. Swoją drogą ta ostatnia warka (#51) podeszła mi najlepiej i pewnie tej receptury na razie będę się trzymał. Na początek krótka dygresja w stosunku do słowa a'la bo jakoś nie lubię tego określenia i nie chciałbym w tym wątku go używać. Jak już niech to będzie pszeniczne wędzone, a nie coś a'la. Koniec dygresji. Jak już napisałem wyżej, dzięki całkowitemu przypadkowi (omyłkowo nachmielona warka #49) spojrzałem na ten styl z całkiem innej strony. Okazuje się, że Grodziskie świetnie poddaje się wariacjom. Moja warka #49 była świetnym tego przykładem, znikła bardzo szybko. Połączenie wyższej goryczki, chmielenia na zimno chmielem Mosaic oraz wędzonki było udane, niestety goryczka wyliczona na 50 IBU była tylko wyliczeniem, organoleptycznie oceniłem ją na połowę mniejszą i tego trochę szkoda. Narodziny Grodziskiego IPA było tylko sloganem ale okazało się, że narodziło mi się w głowie pewne, wspomniane nowe spojrzenie. Mocniejsze chmielenie, może jakieś przyprawy, pędy sosny, ciemne słody ? Czemu nie, ten styl świetnie może ewoluować i być bazą pod wiele różnych wariacji. Oczywiście łączenie czegoś w tak lekkim piwie i do tego z wędzonką nie będzie łatwe ale myślę, że warto próbować. Czy to warząc "klasyczne" Grodziskie czy jego wariację tak czy siak w jakiś sposób propagujemy ten "nasz" styl. Jeszcze szybkie wychylenie nosa na nasze polskie podwórze. Na polskim rynku piw rzemieślniczych te wariacje Grodziskiego już są tworzone. Pracownia Piwa, Artezan i pewnie pójdą w to także inne browary. Oczywiście jak w każdej wariacji stylu warto zachować jego główne ramy, czyli w tym przypadku wędzoność i charakter słodu pszenicznego. Tym wątkiem zachęcam Was do poeksperymentowania, podzielcie się inspiracjami, wynikami, recepturami, pomysłami.
- 20 odpowiedzi
-
- wariacje
- grodziskie
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami: