Skocz do zawartości

Silne zmętnienie


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

mam problem z moim Amber Ale na drożdżach Danstar Nottingham, mianowicie po ponad miesiącu w butelkach jest ono dalej mętne jak mleko (zdjęcie w załączniku). Co więcej, na gęstwie z tej warki zrobiłem American Bittera i też jest tak samo mętny po prawie miesiącu. Zrobiłem próbę jodową na obu piwach i skrobi nie ma (nie wiem czy w ogóle powinno się robić takie próby na gotowym piwie ale mniejsza o to). Co to może być? Infekcja? Bo w smaku nie jest złe, mocno goryczkowe - w obu było bardzo dużo chmielu nowozelandzkiego i amerykańskiego. Dodam jeszcze, że na dnie butelki jest solidna, dość zbita warstwa drożdży.

 

Ps. nie kminie tego dlaczego po raz kolejny wrzucone przeze mnie zdjęcia jest obrócone...

post-6247-0-75166600-1372882313_thumb.jpeg

Edytowane przez whiteravens
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a moje pytanie jeszcze brzmi, czy chmieliłeś na zimno. U mnie jeśli chmielę (zwłaszcza granulatem), to piwo klaruje się dużoooo dłużej.

 

Nie chmieliłem na zimno ale za każdym razem chmielu (w granulacie) było bardzo dużo, spora część szła do whirlpoola. To może być jakiś trop.

Edytowane przez whiteravens
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że coś skopałeś podczas zacierania, może trzeba było użyć żelatyny?

 

Zacierałem na lenia po angielsku, temperatury pilnowałem, próbę jodową robiłem, więc nie wiem czy to to, ale nie upieram się bo wielkiego doświadczenia nie mam :)

Myślałem o żelatynie ale czytałem kilka postów, że są problemy z nagazowaniem czasem i dałem sobie spokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwo jest zabutelkowane 16.V więc półtora miesiąca w butelkach, 2 tygodnie burzliwej, bez cichej.

Powiedziałbym, że jest mgliste, ale nie wiem kiedy się 'poprawiło' bo aż tak nie obserwuję. Do klarownego mu jeszcze daleko i nie wiem czy doczeka mimo że mam jeszcze 'parę' innych piw ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwo jest zabutelkowane 16.V więc półtora miesiąca w butelkach, 2 tygodnie burzliwej, bez cichej.

Powiedziałbym, że jest mgliste, ale nie wiem kiedy się 'poprawiło' bo aż tak nie obserwuję. Do klarownego mu jeszcze daleko i nie wiem czy doczeka mimo że mam jeszcze 'parę' innych piw ;)

 

U mnie do mglistego jest daleko a czas w butelkach podobny ;) Coś musiałem zrąbać, pytanie co...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam problem z moim Amber Ale na drożdżach Danstar Nottingham, mianowicie po ponad miesiącu w butelkach jest ono dalej mętne jak mleko

W przedostatniej warce PA na tych miałem podobnie i we wsześniejszym stoucie. Byłem przekonany że to jakaś infekcja, ale to moim zdaniem nie jest przypadek. DN odkąd są pakowane próżniowo według mnie i nie tylko mnie to nie te same drożdże. Płycej odfermentowują i według mnie są jakoś bardziej estrowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam problem z moim Amber Ale na drożdżach Danstar Nottingham, mianowicie po ponad miesiącu w butelkach jest ono dalej mętne jak mleko

W przedostatniej warce PA na tych miałem podobnie i we wsześniejszym stoucie. Byłem przekonany że to jakaś infekcja, ale to moim zdaniem nie jest przypadek. DN odkąd są pakowane próżniowo według mnie i nie tylko mnie to nie te same drożdże. Płycej odfermentowują i według mnie są jakoś bardziej estrowe.

 

A sklarowało Ci się chociaż trochę czy nadal czekasz? Ja używałem ich pierwszy raz więc nie mam porównania, ale faktycznie były zapakowane próżniowo i nie odfermentowały mi nie za głęboko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ilu stopni blg zeszło do ilu, w tym Amber Ale i w tym bitterze?

 

Amber Ale - 13blg na 3,25blg

Bitter - 13blg na 4,5blg - robiłem test na odfermentowanie (na gęstwie która mi jeszcze została) i nie chciało zejść niżej, tu mogłem coś zepsuć z zacieraniem ale czy to mogło mieć taki wpływ na zmętnienie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy to dobry trop, ale jak poszła filtracja, tzn czy brzeczka podczas filtracji była klarowna?

 

Filtracja poszła bardzo dobrze, możliwe, że nie odebrałem wystarczająco dużo mętnego filtratu ale jak leciało względnie klarowne to nie zawracałem już. Przez większość czasu leciało idealnie klarowne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtracja poszła bardzo dobrze, możliwe, że nie odebrałem wystarczająco dużo mętnego filtratu ale jak leciało względnie klarowne to nie zawracałem już. Przez większość czasu leciało idealnie klarowne.

OK, czyli nie tędy droga :)

Poniżej zamieszczam link dotyczący charakterystyki tego szczepu drożdży, który użyłeś, może znajdziesz jakieś dodatkowe informację

http://www.piwo.org/topic/1143-danstar-nottingham/

Mam jeszcze jedno pytanko, a kiedy pojawiło się to zmętnienie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ilu stopni blg zeszło do ilu, w tym Amber Ale i w tym bitterze?

 

Amber Ale - 13blg na 3,25blg

Bitter - 13blg na 4,5blg - robiłem test na odfermentowanie (na gęstwie która mi jeszcze została) i nie chciało zejść niżej, tu mogłem coś zepsuć z zacieraniem ale czy to mogło mieć taki wpływ na zmętnienie?

Być może zacierałeś w zbyt wysokiej temperaturze - możliwe, że termometr zaniża Ci odczyt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filtracja poszła bardzo dobrze, możliwe, że nie odebrałem wystarczająco dużo mętnego filtratu ale jak leciało względnie klarowne to nie zawracałem już. Przez większość czasu leciało idealnie klarowne.

OK, czyli nie tędy droga :)

Poniżej zamieszczam link dotyczący charakterystyki tego szczepu drożdży, który użyłeś, może znajdziesz jakieś dodatkowe informację

http://www.piwo.org/...tar-nottingham/

Mam jeszcze jedno pytanko, a kiedy pojawiło się to zmętnienie?

Czytałem już tę charakterystykę ale jeszcze raz rzucę okiem :)

Nie zaglądałem tam podczas burzliwej ale jak przelewałem na cichą to zmętnienie już było, wtedy byłem przekonany, że to są jedynie drożdże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ilu stopni blg zeszło do ilu, w tym Amber Ale i w tym bitterze?

 

Amber Ale - 13blg na 3,25blg

Bitter - 13blg na 4,5blg - robiłem test na odfermentowanie (na gęstwie która mi jeszcze została) i nie chciało zejść niżej, tu mogłem coś zepsuć z zacieraniem ale czy to mogło mieć taki wpływ na zmętnienie?

Być może zacierałeś w zbyt wysokiej temperaturze - możliwe, że termometr zaniża Ci odczyt.

 

Nie wykluczone, że jest z nim coś nie tak, mam w planach kupić jakiś lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może uściślę jak to u mnie wygląda(ło):

BPA - zacierane jednotemperaturowo, spora mętność, po około 2 miesiącach w miarę się wyklarowało (lecz nadal jest opalizujące), jednak po włożeniu do lodówki znowu robi się dość mętne

Przedostatnia warka - Bitter - też jednotemperaturowo (ale w notatkach mam informacje o problemach z utrzymaniem temperatury - skakała w te i we wte po każdym mieszaniu) i podobne objawy - spora mętność w butelkach. Na razie ma trochę ponad 2 tygodnie od rozlewu, więc ma jeszcze czas by się wyklarować, ale przeczuwam, że będzie podobnie jak z BPA

Podczas warzenia ostatniej warki w ramach eksperymentu zrobiłem 10' przerwę białkową i potem szybkie podgrzanie do 67°C - efekt: już przy przelewaniu na cichą klarowne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to faktycznie problem drożdży (kiepska flokulacja) to należałoby zastosować żelatynę, albo karuk i zobaczyć, czy zastosowanie tych środków pozwala na wyeliminowanie problemu zmętnienia piwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.