harcerski Opublikowano 18 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2013 (edytowane) Witam brać piwowarską! 2 dni temu odważyłem się uwarzyć swojego 1go dolniaka. Użyłem drożdży Safale US-04 [edit: pomyłka! użyłem Fermentis Saflager W34/70]. Po rehydratacji, kiedy utworzyła się ładna piana, zadałem drożdże do 4 baniaków po wodzie. Brzeczka miała temp. ok 20-26st, niestety nie wiem dokładnie, bo wcześniej zepsuł mi się termometr. Brzeczka była ekstremalnie napowietrzona przez wytrząsanie. Od razu po zadaniu drożdży wstawiłem 2 baniaki do lodówki, gdzie udało mi się ustalić temp. na ok 8-9st.C. Pozostałe 2 baniaki umieściłem w lodówce turystycznej, gdzie temp. wynosi 9st w nocy, 12 w dzień. Ponieważ następnego dnia nie zauważyłem żadnych objawów fermentacji, ponownie napowietrzyłem wszystkie baniaki. Niestety dzisiaj (na 2 dzień) jest dalej to samo - wczoraj wieczorem ściśnięte baniaki i szczelnie zakręcone nawet nie napuchły. Promyka nadziei upatruję jedynie w tym, że na dnie baniaków utworzyła się ok 1cm warstwa na przemian ciemnego i jasnego osadu - liczę na to, że to drożdże. Co radzicie - czy czekać cierpliwie, czy np. przenieść baniaki do piwnicy, gdzie jest ok 19-20st., do czasu, aż fermentacja nie ruszy? A może powinienem zadać nowe drożdże (starter?) ? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie Pozdrawiam z Lublina Kamil Edytowane 18 Czerwca 2013 przez harcerski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Afghan Opublikowano 18 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2013 S-04 to nie są drożdże dolnej fermentacji. Wynieś gdzieś do ciepłego. harcerski 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klisz Opublikowano 18 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2013 Użyłeś drożdży górnej fermentacji do dolniaków to Ci nie zastartowały. harcerski 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harcerski Opublikowano 18 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2013 Przepraszam! Bezmyślnie skopiowałem nazwę z zamówienia (je też zresztą pomyliłem), zamawiałem i dolne i górne. Drożdże, których użyłem to Fermentis Saflager W34/70. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 18 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2013 Zbyt gwałtownie schłodziłeś brzeczkę po dodaniu drożdży. Najlepiej wyjmij butle z lodówki i przenieś tam gdzie jest te niecałe 20°C. Gdy drożdże zaczną pracować schładzaj brzeczkę jednak niezbyt gwałtownie. Drożdże z 1 opakowania są w ilości odpowiedniej na ciepły start standardowej brzeczki (20litrów ok 12°Blg). harcerski 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harcerski Opublikowano 18 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2013 Dziękuję za błyskawiczną pomoc! Zrobię tak, jak radzisz. Mam tylko jeszcze 2 wątpliwości: - czy napowietrzać brzeczkę ponownie? - czy zacząć schładzać po uzyskaniu pierwszych objawów fermentacji, czy pofermentować "w ciepłym" przez jakiś czas (kilka godzin? doba?) Pozdrawiam Kamil Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszcz007 Opublikowano 18 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2013 nie musisz napowietrzać ponownie, a jak drożdże wystartują, to zacznij chłodzić, nie trzymaj za długo w cieple, na pewno nie dobę, zwłaszcza przy obecnych temperaturach harcerski 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harcerski Opublikowano 18 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2013 Dziękuję jeszcze raz, może nie wszystko stracone Odezwę się, kiedy drożdże ruszą, podejrzewam, że będę miał problem z powolnym schłodzeniem baniaków. Kamil Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pepek84 Opublikowano 18 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2013 Z tego co piszesz brzeczka z drożdżami jest w zamkniętych szczelnie butelkach po wodzie. Jeśli fermentacja ruszy , to butelki mogą zwyczajnie eksplodować. Powodzenia w sprzątaniu. Nie prościej było zamówić plastikowy fermentor ? Albo pozakładaj przynajmniej korki z rurkami fermentacyjnymi ( te największe powinny wejść w otwór w tych butelkach - ale nie sprawdzałem ) . harcerski 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harcerski Opublikowano 18 Czerwca 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2013 Dziękuję za zainteresowanie! Baniaki zakręciłem tylko testowo, żeby sprawdzić, czy coś się dzieje. Fermentację w baniaczkach po wodzie już przetestowałem na ale'ach, ma ona wiele istotnych dla mnie zalet. Pozwalam butlom napęcznieć, a wtedy odkręcam korek do momentu, w którym zaczyna syczeć. Wydaje się, że jest tak i w miarę szczelnie (infekcja) i bezpiecznie (eksplozja). Kamil Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się