Pierre Celis Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2013 Trochę spóźniona degustacja, bo dzisiejsze piwo zadebiutowało na rynku już jakiś czas temu. Niemniej wakacje mamy w pełni, pogoda nas rozpieszcza, więc coś lekkiego i rześkiego powinno mieć nadal duże wzięcie. Kormoran w swoich Podróżach tym razem dotarł do Belgii i zachwycił się stylem nazywanym witbier. Wit to inaczej piwo białe (fr.: bière blanche). To swoista ikona polskiej piwnej rewolucji. Oprócz amerykańskiej IPA, to chyba najchętniej warzone piwo w naszych browarach nowofalowych. Że przypomnę tylko Viva La Vita (Pinta), Lady Blanche (AleBrowar), Wit (Artezan). W sezonie wita można spotkać także w browarach restauracyjnych. Więcej, uwarzył go Browar Namysłów, który jest średniakiem jeśli chodzi o wielkość produkcji. Styl jeszcze niedawno skazany na zagładę, dziś coraz bardziej popularny, także w Polsce. I dobrze. Bo wit to świetne piwo na lato. Lekkie, wytrawne, bardzo orzeźwiające. Idealne do gaszenia pragnienia w upalne dni. Podróże Kormorana – Witbierestrakt 12,5%, alkohol 4,6%Partia 001/2013 Wygląd: kolor słomkowy, cytrynowy, piwo jest ładnie zmętnione. Piana drobna, dość obfita, bielutka, szybko redukuje się jednak do kołderki. Za to elegancko oblepia szkło. Aromat: Pierwsze skrzypce gra kolendra. Dalej trochę słodkiej pomarańczy i sporo drożdży. Te ostatnie psują trochę efekt, sprawiając że piwo pachnie nieco mdło. Wysycenie: Wysokie, nawet bardzo wysokie. Orzeźwiające i przyjemne. Smak: cytrusowa, rześka kwaskowatość na słodowej podbudowie. W posmaku daje o sobie znać kolendra. Goryczka niska, jak należy. Odczucie w ustach: w pierwszym odczuciu średnio treściwe, ale finisz już wytrawny, orzeźwiający. Na języku nieco oleiste i gładkie z jednej strony, ale też szczypiące od sporego wysycenia z drugiej. Pijalność na niezłym poziomie, ale jest miejsce na poprawki. Wrażenie ogólne: dobry witbier charakteryzuje się wysoką pijalnością i balansem pomiędzy aromatem kolendry a cytrusami. Podróżom Kormorana do ideału nie brakuje wiele. Jest to bardzo stylowe i smaczne piwo. Jedyne co mi się nie podoba, to mdły drożdżowy aromat, który psuje trochę orzeźwiający efekt tak bardzo oczekiwany w witbierze. Rozumiem, że drożdże mają ładnie zmętnić piwo i sprawić by wyglądało jak białe. Dla mnie jednak od wyglądu ważniejsze są odczucia smakowo-zapachowe. Ocena: 7/10 Post Podróże Kormorana – Witbier pojawił się poraz pierwszy w Piwolog radzi .... Wyświetl pełny artykuł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bogi Opublikowano 10 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2013 Jak na razie chyba najlepszy witbier, a de facto pszeniczne uwarzone przez polski browar. Wczoraj porównywaliśmy ten z Jasnym Dynksem-który poza ciekawym aromatem, był wodnisty, pusty i miał radler'owską pianę, a powinien był się okazać lepszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się