Skocz do zawartości

Druga warka - fermentacja


Mat7

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! W poniedziałek o godz. 22 zadałem drożdżami swoją drugą warkę.Są to drożdże z brewkit'u Brewmaker Bitter. W czasie wlewania drożdży temp. brzeczki wynosiła 25°C. Fermentator stoi w styropianowym domku w którym staram się utrzymać temperaturę 16-18°C. Wczoraj rano piana miała jakieś 4cm, a dzisiaj spadła o ponad połowę (rozumiem, że gdy całą opadnie to fermentacja burzliwa się zakończy), a więc rozumiem, że jak na taką temperaturę idzie ona zbyt szybko. Czy z tym piwem jest wszystko w porządku, czy mogła wdać się jakaś infekcja? (zdjęcie robione telefonem, więc jakość niestety słaba)

post-6897-0-84438800-1377086751_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ładnie fermentuje jak całkiem opadnie to możesz przelać na cichą i pochmielić na źimno

 

zgodzę sie tylko z tym, że fermentuje...

Fermentacja burzliwa kończy sie gdy np. mierząc blg w przeciągu kilku dni się niezmienia.

Moim zdaniem piwko musi poleżeć. Daj 14 dni burzliwej i 14 cichej. Nie patrz na pianę i rurkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy będą jakieś efekty uboczne jeśli zbyt wcześnie piwo pójdzie na cichą?x

Niestety raczej sam będę musiał wyczuć koniec fermentacji, ponieważ ballingometr, który zakupiłem był ukruszony, a nie wiem, czy w tym tygodniu będę miał nowy.

Edytowane przez Mat7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z powodu zbyt dużej liczby cukrów fermentowalnych w zielonym piwie. Po dodaniu surowca do refermentacji zwiększy sie liczba cukrów a dzięki drożdżom które chętnie zjedzą cukier piwo będzie wychodzi z butelki dosłownie i w przenośni. Generalnie - będą granaty i rozerwane butelki.

Edytowane przez Lusterko87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z powodu zbyt dużej liczby cukrów fermentowalnych w zielonym piwie. Po dodaniu surowca do refermentacji zwiększy sie liczba cukrów a dzięki drożdżom które chętnie zjedzą cukier piwo będzie wychodzi z butelki dosłownie i w przenośni. Generalnie - będą granaty i rozerwane butelki.

Ale kto tu mówi o dodawaniu surowca do referemntacji?

Na cichej to się raczej tego nie robi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fermentacja trwa już czwarty dzień, piana opadła, jedynie małe skupiska drożdży pozostały na powierzchni. Nalałem wody do rurki i nic nie pracowało, więc wyjąłem ją i lekko uchyliłem pokrywę, aby gaz miał swobodniejsze ujście (przy szczelnej było widać po kilkudziesięciu minutach, że coś tam pracuje). Ale dylemat mam trochę inny. Upały przeszły i temperatura w domku spadła do 15-16°C. Czy będzie się coś działo z drożdżami, jeśli spadnie jeszcze niżej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie w kwietniu zaskoczyły wyjątkowo niskie temperatury, i US-05 pracowały na burzliwej oraz na cichej w temperaturze otoczenia 13 st i fermentacja przebiegła prawidłowo, myśle że 15 st to bezpieczne minimum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

US-05 pracowały na burzliwej oraz na cichej w temperaturze otoczenia 13 st i fermentacja przebiegła prawidłowo, myśle że 15 st to bezpieczne minimum.

Pracować będą, tylko dużo wolniej, poza tym im wyższa temperatura fermentacji tym więcej estrów, które wnoszą dodatkową wartość w piwach górnej fermentacji, ale to też wszystko zależy od stylu piwa i użytych drożdży, akurat w przypadku US-05 to nie jest takie istotne, bo one dają dość czysty profil.

Dla mnie osobiście temperatura 15°C to troszkę za nisko jak na piwo górnej fermentacji.

Na cichej to już inna bajka, ponieważ jej głównym zadaniem nie jest już odfermetowanie, a bardziej klarowanie piwa, czemu sprzyja obniżenie temperatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwo ładnie pracuje i za niedługo będzie czas przelania na cichą. Zostało mi do tego celu jeszcze ~15g chmielu citra, który zamierzam wrzucić do chmielenia na zimno. Bawić się w jakieś woreczki i obciążanie, czy po prostu wrzucić granulat do fermentora? Cichą zamierzam przeprowadzić w fermentatorze z kranikiem i polecono mi założyć na niego gazę, coby zatrzymały się osady i tu też mam wątpliwości, czy to na pewno wystarczy, czy trzeba zakupić specjalny reduktor osadów do kompletu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zostaw na cichą w tym fermentatorze w którym przeprowadzasz burzliwą. Co do chmielenia na zimno to możesz np: (jeśli posiadasz) założyć siateczkę muślinową na na takie sitko do gotowania kluch na parze. Wygotować to wszystko przez 10 do 15 min, odlać wodę, nasypać do środka chmielu i ostrożnie włożyć zawiązane do fermentatora i zatrzasnąć pokrywę na stałe. Unikniesz wtedy rozproszenia się chmielu po piwku przed butelkowaniem. Przynajmniej ja tak robię.

http://www.ceneo.pl/17180832 przykład sitka

Edytowane przez mcpol1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostało mi do tego celu jeszcze ~15g chmielu citra, który zamierzam wrzucić do chmielenia na zimno.

 

Wrzuć go na trzy dni przed końcem cichej fermentacji, wtedy uzyskasz najlepszy efekt :) Zrób tak jak pisał Usiu, granulat bezpośrednio do fermentora, później zdekantuj przez wyparzoną pończochę, to sprawdzony i skuteczny sposób :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.