Brown Ale-receptura do oceny

[mariuszt]

Pale Ale (5,5-7,5 EBC) - Strzegom-2kg

Pilzneński (3,2-4,5EBC) - Strzegom-1.5kg

Château Cara Gold (120 EBC) - Castle Malting - 0.25kg

Château Abbey (45 EBC) - Castle Malting - 0,25 kg

Pszeniczny czekoladowy 800-1200 EBC - Weyermann - 0,25kg

 

Zacieranie:

67°C-90min

 

Gotowanie:

60min chmiel Challenger tak żeby wyszło około 26-30 ibu+ coś na aromat

 

Drożdze:

Zależy co będzie dostępne w sklepie. S-04, albo US-05

 

Jak oceniacie tą recepturę? W jakim momencie dodać słód czekoladowy?

[scooby_brew]

Receptura jest dobra , słód czekoladowy daj na początku zacierania.

 

Edyt: Może bym tylko dał więcej słodu podstawowaego, tak ok, 4.5 kg razem.

Edytowane 30 Września 2013 przez scooby_brew

[adamsky]

Mam nadzieję że dobra, bo właśnie dojrzewa mi piwo z dość podobnym zasypem.

Czekoladowego dałem mniej bo 200g, 50g jak zaczynałem drugą przerwę i 150g jak zakończyłem drugą przerwę i zacząłem podgrzewać do mash out. U mnie wyszło ciemno brązowe dlatego proponowałbym raczej wrzucać pod koniec zacierania jeśli chcesz mieć brązowy kolor.

 

EDIT: cofam to ostatnie - scooby ma większe doświadczenie, słuchaj jego

Edytowane 30 Września 2013 przez adamsky

[mariuszt]

Zastanawiam się czy nie wcisnąć tu jeszcze 100g biscuit. Tylko nie chce przesadzić Czy słód czekoladowy da mocno palone smaki, czy naprawdę smakuje jak czekolada? Pytam , bo nie lubię palonych smaków

[scooby_brew]

Ja tylko używam Briess Chocolate i on smakuje jak czekolada. Czekoladowego pszennego z Weiermanna nigdy jeszcze nie użyłem.

[DonZ]

To i ja się przyłączę do tematu o Brown Ale

 

Moja receptura to:

2 kg Pale Ale Strzegom

2 kg Monachijski II Strzegom

0,5 kg Karmelowy 150 Strzegom

0,25 kg Czekoladowy ciemny Strzegom

 

60' - 66-67C

10' - 74C

 

60' 20 g Zeus 15 Alfa

30' 20g East Kent Goldings

 

Powinno mi to dać 12,5 Blg/20l 30IBU

Edytowane 4 Października 2013 przez DonZ

[mariuszt]

Na Twoim miejscu zamieniłbym monachijski na pilzneński plus biscuit. Dzisiaj warzę mojego Brown'a. Co do słodu czekoladowego, zdecydowałem że dam 100g na początku a resztę na 10 min przed końcem zacierania. To mój pierwszy kontakt z tego typu słodem, więc wole mieć pewność, ze wszystko będzie dobrze. Z drugiej strony, czytałem na temat czekoladowego, że dodatek 0,30kg nie wniesie spalenizny do piwa. Podsumowując, trzymajcie kciuki za za mojego brown'a

Edytowane 5 Października 2013 przez mariuszt

[DonZ]

a co to daje że wrzucę na początki lub na końcu? brak nut palonych a czysto czekoladowe?

[mariuszt]

"Zależy co chcesz uzyskać. Jeżeli lubisz posmaki palone to wsypuj palonu słód od początku zacierania. Jeśli chodzi ci raczej o barwę i mniej spalenizny to słód czekoladowy wsyp pod koniec zacierania.......Robiłem Brown Ale z zestawu BA i piwo wyszło mi czarne, czyli raczej za dużo jest tam słodu palonego. Ja dałem go od początku zacierania. Na początku piwko było mocno palone, po ok 3 miesiącach leżakowania - wsam raz, spalenizna złagodniała.

Moja rada jest taka, że jak chcesz uzysakć Brown Ale to użyj mniej słodu palonego niż jest w przepisie BA, przynajmniej o połowe."

Ta wypowiedz pochodzi z forum bb. Przy pierwszym brownie zrobię tak jak wszyscy:) a przy następnym jak scoooby radzi.

Edytowane 5 Października 2013 przez mariuszt

[Biniu]

Spaleniznę to masz jak przypalisz zacier.

[mariuszt]

Chodziło mi oczywiście o mocno wyczuwalny smak palonego słodu, a nie o przypaolony zacier.

[DonZ]

Stout owsiany z BA mi właśnie taki wyszedł, mocna kawa wyraźna paloność ale i dodatkowo na finiszu jest taki jakby likier kawowy a wsypałem na początku warzenia wszystko Więc chyba podzielę to właśnie na 100g na początku zacierania i 150 pod koniec

[scooby_brew]

W stoucie używasz jęczmień palony, stąd ta paloność. W Brown Ale masz tylko czekoladowy, stąd inny smak i inny styl piwa.

[DonZ]

no tak ale widać zasada użytkowania podobna

[mariuszt]

Jestem świeżo po warzeniu, a wnioski są takie, że następnym razem dam na początku warzenia. Przy tej warce zrobiłem tak: "garść" na początek, reszta na 10 min przed końcem zacierania. Piwo ma kolor ciemno brązowy.Nie piłem nigdy brown'a. Nawet ostatnio chciałem sobie kupić, ale nie znalazłem go w mojej okolicy. Nie wyczułem też "orzechów" na które bardzo liczyłem, chyba że pojawią się w okresie leżakowania.

[mariuszt]

Witam. Próbowałem piwa świeżo po nagazowaniu. Myślałem, że będzie bardziej orzechowe w smaku. Czuć czekoladę, ciastkai lekkie palone nuty przyjemne w smaku. Piwo jest lekkie i przyjemnie się je pije. Nie piłem nigdy browna więc nie mam porównania. Najważniejsze, że smakuje

[pralat]

Cześć! Wczoraj otworzyłem swojego browna, w którym wyraźnie czuć orzechy, ale dopiero po ogrzaniu. Zerknij na przepis w moich zapiskach, może wywnioskujesz jakąś różnicę. Może to kwestia tego, że a użyłem czekoladowego, ale jęczmiennego słodu?

Edytowane 4 Listopada 2013 przez pralat

[mariuszt]

Cześć! Wczoraj otworzyłem swojego browna, w którym wyraźnie czuć orzechy, ale dopiero po ogrzaniu. Zerknij na przepis w moich zapiskach, może wywnioskujesz jakąś różnicę. Może to kwestia tego, że a użyłem czekoladowego, ale jęczmiennego słodu?

W Twojej recepturze jest więcej słodów karmelowych. Przy następnej warce dodam ich więcej i zamienię pszeniczny na jęczmienny czekoladowy. Ile czasu leżakował Twój brown?

[pralat]

W tym momencie ma ledwo dwa tygodnie.

[Gąska]

Trochę wcześnie na ocenę. Piwo jak się ułoży na pewno zmieni się znacznie.

[pralat]

Oba piwa sa w podobnym wieku, więc może da się je jakoś porównać. Choć oczywiście nie wiadomo czy idą w tą samą stronę. Mariuszt, powiedz mi jeszcze, czy czekoladowy wrzuciłeś od razu czy pod koniec?

[mariuszt]

Na 10 min przed końcem zacierania.