Domowy Browar CK

[Citizen Kane]

No i przyszło mi rozpocząć przygodę z piwowarstwem. W sumie to sam się sobie dziwię, że zacząłem dopiero teraz... Można powiedzieć, że w ciągu ostatniego kwartału moja wiedza na temat wytwarzania domowego piwa wzrosła dość znacznie :-) Efektem jest popełnienie pierwszej warki. Jako, że lubię piwa ciemne, a swego czasu miałem okazje spróbować milk stouta kolegi bwie, wybór padł właśnie na ten trunek:

 

Warka nr 1 (3.10.2013) – Milk Stout 12°BLG (zestaw ze słodów)

 

Skład:

• Strzegom słód pale ale - 3 kg
  
• Strzegom słód pilzneński - 1 kg
  
• Strzegom jęczmień prażony - 0,3 kg
  
• Strzegom słód czekoladowy ciemny- 0,4 kg
  
• Strzegom słód barwiący - 0,3 kg
  
• płatki owsiane błyskawiczne - 0,4kg
  
• laktoza - 0,5 kg
  
• Chmiel Marynka granulat - 40g
  

Zacieranie:

• 70 minut - 68°C
  
• 10 minut - 72°C
  
• 10 minut - 78°C
  

Chmielenie:

• Marynka 40 g - 60 min.
  
• Laktoza 0,5 kg - 15 min.
  

Drożdże:

• Safale S-04
  

Ogólnie warka przebiegła bez większych problemów. Do 17,5l wody o temperaturze 70°C wrzucam słody jasne: pale ale, pilzneński oraz płatki owsiane błyskawiczne. Temperatura spada do 66°C - podgrzewam około 4 minut, osiągam 68°C, przykrywam keg izolacją w postaci ręczników - zacieram o 10 minut dłużej niż w przepisie. Robię próbę jodową - negatywna i dodaje słody ciemne: czekoladowy, barwiący, jęczmień prażony - podgrzewam zacier do 72°C i zostawiam na 10 minut. Następnie robię wygrzew - podnoszę na 10 minut temperaturę do 78°C. Czas ten jest też początkiem układania się złoża filtracyjnego. Rozpoczynam filtrację, dwa pierwsze litry zwracam z powrotem do kega. Ustawiam przepływ na około 0,4 litra na minutę - proces idzie modelowo. Wysładzam 15 litrami wody o temperaturze około 75°C. Kończę trochę za późno przy 1,5°Blg. Uzyskuję 23 litry brzeczki o ekstrakcie 13,9-14°Blg.

 

Podgrzewam do wrzenia, wrzucam chmiel. Po 45 minutach dodaję 0,5kg laktozy. Po 45 minutach gotowania Blg wzrasta do 15,5. Podczas całego godzinnego warzenia odparowuje około 3,5 litra cieczy. Studzenie zajmuje około godziny. Niestety nie mam dedykowanej chłodnicy i muszę trochę improwizować ;-) Brzeczka osiąga 20°C w około godzinę. Ekstrakt po dodaniu laktozy wzrósł do 17,8°Blg (przed dodaniem laktozy 15,5°Blg). Warka ma objętość 19,5 litra. Wydajność wyszła więc dużo lepiej niż w przepisie. Dla pewności sprawdzam jeszcze areometr na czystej wodzie i roztworze cukru 10°Blg. Wskazania są w jak najlepszym porządku. Jako, że jestem ograniczony czasowo, a mam tylko 3 litry przygotowanej wody, dodaje ją do brzeczki (temp. podnosi się do 26°) i uzyskuję 22 litry nastawu o wartości 15,2°Blg (wylewam 0,5 litra gęstej zawiesiny z chmielinami). Dodaje przygotowane (uwodnione) pół godziny wcześniej drożdże Safale S-04. Fermentor pozostawiam w temperaturze pokojowej 22-23°C, po 12 godzinach, stwierdzam z zadowoleniem, że fermentacja burzliwa idzie całą parą. Przenoszę fermentor do piwnicy w ~18°C cdn...

Edytowane 15 Października 2013 przez Citizen Kane

[panta_rei]

uzyskuję 22 litry nastawu o wartości 15,2°Blg

a w opisie

Warka nr 1 (3.10.2013) – Milk Stout 12°BLG (zestaw ze słodów)

Będziesz wody dolewał, czy zostawiasz mocniejszego? W sumie to ja się nie znam i nie wiem jak powinno być prawidłowo, ale na pewno wyjdzie mocniejszy bez dolewania wody i pewnie dłużej będzie się smak układał ;-) Stout był moją drugą warką i wyszedł, muszę się pochwalić, po prostu świetny, tak dobry, że ostatnie 12 flaszeczek musiałem zakopać głęboko w pszenicznych piwach, żeby mi nie odparował.

Życzę Ci, żeby Twój wyszedł co najmniej tak dobry jak mój!

[sebek]

Ja mam pytanie odnośnie Twojego sprzętu. Jak pozbyłeś się resztek gumy z sraczwężyka?

[Citizen Kane]

@panta_rei

 

Wody raczej już nie będę dolewał bo chmiel będzie za niski. Poza tym wodę chyba raczej się przed fermentacją dodaje, będzie więc mocniejsze piwo :-) Mam nadzieję, że równie dobre jak Twoje ;-)

 

@sebek

 

Wężyka nie robiłem, kupiłem go z innymi gratami na http://www.alepiwo.pl

[Koniu.]

Podoba mi się ta chłodnica!!!

Szybko chłodzi??

Edytowane 4 Października 2013 przez Koniu.

[Lusterko87]

Niechę być uszczypliwy ale browa CK już istnieje - u innego użytkownika : http://www.piwo.org/topic/7104-browar-ck/

[Citizen Kane]

Ta ze zdjęcia plus jej koleżanka z miedzi (zbliżona budową) schłodziły brzeczkę do 20°C w około 45 minut.

 

@Lusterko87

 

Moja nazwa to "Domowy Browar CK", tamta - "CK", niby to samo, a jednak inaczej. Jak Kolega jake wystąpi z copyright, pomyślimy nad zmianą nazwy.

Edytowane 4 Października 2013 przez Citizen Kane

[Faszysta Rasista Homofob]

Nie uznaję czegoś takiego jak "prawa autorskie," więc możesz się nazywać jak chcesz.

[zbynekkk]

Życzę kolejnych 99 warek, równie udanych.

[bnp]

a ja 98%

[Citizen Kane]

Wczoraj (6 dzień fermentacji burzliwej), przeniosłem fermentor do temperatury pokojowej (23°C) aby "wzmóc aktywność drożdży i pozwolić im przerobić resztki pofermentacyjne (diacetyl, aldehyd)."

 

Zmierzyłem Blg, wynik około 6,9-7° (spadek z 17,8°Blg). Spróbowałem próbki pomiarowej... Jest dobrze

[bielok]

Aloha

 

Nie grzeb za dużo

[Citizen Kane]

Trochę zaniedbałem notatki...

 

Po ośmiu dniach burzliwej i dziesięciu cichej, piwo zeszło do około 6°Blg. Do refermentacji dałem 80g cukru (na 21,5l). Obawiałem się, że to trochę za mało, ale po miesiącu stwierdzam, że nagazowanie jest OK. Wg obliczeń wydajność miałem na poziomie: 83%, alkoholu w piwie: 5,7%

 

Połowa Milka już skonsumowana. Generalnie jestem bardzo zadowolony ze swojego pierwszego piwa Części z moich degustatorów przeszkadzała trochę "paloność" w smaku. I tu mam pytanie do Kolegów, który z tych słodów jest nośnikiem tego smaku w piwie:

• jęczmień prażony
  
• słód czekoladowy ciemny
  
• słód barwiący
  

 

Edyta: po 2 miesiącach przeszkadzająca paloność bardzo się obniżyła. Piwo stało się przez to o wiele smaczniejsze. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony efektem pierwszej warki :-)

Edytowane 5 Lutego 2014 przez Citizen Kane

[Citizen Kane]

Warka nr 2 (3.11.2013) – Pale Ale 12°Blg (zestaw ze słodów)

 

Skład:

• Strzegom słód pale ale - 4 kg
  
• Strzegom słód karmelowy - 0,2 kg
  
• Chmiel Marynka granulat - 30g
  
• Chmiel Lubelski granulat - 30g
  

Zacieranie:

• 90 minut - 68°C
  
• 10 minut - 78°C
  

Chmielenie:

• Marynka 40 g - 60 min.
  
• Lubelski 15 g - 20 min.
  
• Lubelski 15 g - 10 min.
  

Drożdże:

• Safale S-05
  

Uzyskałem 24,5 litra brzeczki o ekstrakcie 11°Blg. Po chmieleniu brzeczka osiągnęła równe 12°Blg. Fermentacja uwodnionymi drożdżami S-05 zaczęła się gdzieś w nocy. Po 12 godzinach bąblowało już na całego. Temperatura otoczenia 19°C. Po pięciu dniach praktycznie brak już zewnętrznych oznak fermentacji. Na dwa dni fermentor przeniosłem do domu. Po tygodniu zlewam na cichą - zmierzone Blg ~1,9. Niestety o zmierzeniu Blg po cichej przypomniałem sobie dopiero po dodaniu cukru, więc czy i ile ewentualnie zeszło niżej nie wiem.

 

Połowa piwa została zabutelkowana, druga połowa po zadaniu żelatyny powędrowała na kilka dni do lodówki. Efekt finalny bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Do refermentacji użyłem w obu częściach po 60g cukru. Po dwóch tygodniach nagazowanie jest OK.

 

 

Edyta: młode piwo było dość goryczkowe i ostre. Po 2 miesiącach goryczka opadła, piwo zmieniło się diametralnie bardzo zyskało na smaku. Na pewno do powtórzenia.

Edytowane 5 Lutego 2014 przez Citizen Kane

[Citizen Kane]

Domowy browar wzbogacił się o nowy sprzęt kupiony przez Tablica.pl:

 

[bwie]

browar wzbogacił się ...

Rozumiem, że ... idziesz w lagery

[Citizen Kane]

Plan taki miałem już wcześniej, a okazyjny zakup bardzo mi to teraz ułatwi.

[Citizen Kane]

Warka nr 3 (16.12.2013) – Irish Red Ale 13°Blg (zestaw ze słodów)

 

Skład:

• Strzegom pilzneński - 5 kg
  
• Strzegom słód karmelowy - 0,5 kg
  
• Strzegom bursztynowy -0,5 kg
  
• Chmiel Marynka granulat - 30g
  
• Chmiel Lubelski granulat - 30g
  

Zacieranie:

• 10 minut - 52°C
  
• 30 minut - 66°C
  
• 40 minut - 72°C
  

Chmielenie:

• Fuggle 25 g - 60 min.
  

Drożdże:

• Safale S-04
  

Zastaw słodów był na 25 litrów piwa. Uzyskałem 31,5 litra brzeczki o ekstrakcie 10°Blg. Część brzeczki musiałem grzać w osobnym garnku z uwagi na 30l pojemności kega. Po chmieleniu, brzeczka osiągnęła 11,5°Blg. Przepis mówił o 13, więc kiepsko. Winę widzę w za długim wysładzaniu. Fermentacja uwodnionymi drożdżami S-04 zaczęła po kilkunastu godzinach. Temperatura otoczenia 17°C, temperatura fermentora około 18-18,5°C. Po upływie doby jest już 2-3 cm piany i bąble z rurki idą na całego. Po 3 dniach fermentacja wyraźnie zwolniła, piana opadła do ok 1cm. W piątym dniu mierzę cukier - jest 4,5°Blg i przenoszę fermentor do domu. Nie zlewam na cichą. Piwo cały czas pozostaje na drożdżach, po 17 dniach uzyskuje 3°Blg.

 

10l piwa zostało zabutelkowane (2.01.14) z 60g cukru, 15l po zadaniu żelatyny powędrowała na kilka dni do lodówki. 8.01 butelkowanie drugiej części - 15,5 litra z 90g cukru. Po około 10 dniach refermentacji w 22-23°C przeniesione do piwnicy w 14°C.