Pawcio_1977 Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 W sobotę zacierałem pszenicę. Wszystko poszło gładko, brzeczkę schłodziłem na dworze do 14 stopni żeby drożdże zaszokować ( wyczytałem o takich sposobach na tym forum ). Niestety poganiany przez kobiałkę ( strasznie spieszyło jej się na zakupy), trochę nieprzytomny po nocnym warzeniu zamiast dać WB-06 złapałem w moje łapska saszetkę S-04 i od razu wsypałem ( bez uwadniania ) do brzeczki. Nawet nie byłem świadom tego błędu, a dopiero po powrocie z zakupów wyrzucając pustą saszetkę zorientowałem się jakiego babola strzeliłem . Domyślam się, że moja 1 Pszenica nie będzie mieć aromatów "gwoździków i Chiquita" . Więc czego mam się po niej spodziewać ? Jak ma podejść do tematu ilości surowca do refermentacji tzn. dać jak do pszenicy czy jak do innego stylu piwa ? Skoro nie będzie typowych zapachów Weizena to może dochmielić trochę na zimno żeby w ogóle coś było czuć . Wiem, że u doświadczonych piwowarów trudno o takie doświadczenia ale może macie jakieś pomysły. Surowce : Słód pilzneński 1,9 kg Słód pszeniczny 2,1 kg Chmiel Lubelski, granulat, 15 g Zacieranie było mniej wiecej takie : 45st - 15', 55st - 15', 62st- 40', 72st- 40' Mash Out chmielenie 60 ' całością chmielu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karczmarz Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 (edytowane) Jak są S-04 to chyba najlepiej to przerobić na mocniej chmielonego jasnego ejla. Zagotuj (30 min) w 1l wody 30g chmielu goryczkowego np. Marynki, odfiltruj chmiel, szybko schłodź i dolej do piwa jak najprędzej. Bo w takiej formie jak teraz to masz, to piwo pewnie wyjdzie bardzo mdłe. Edytowane 4 Listopada 2013 przez karczmarz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crosis Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 I wrzuć jakiś aromatyczny na zimno. Co do szokowania drożdży, to jednak polecam pierwszy raz robienie zgodnie z instrukcją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamsky Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 Zrobiłeś po prostu American Wheat na polskim chmielu. Oczekuj piwa bardziej zbliżonego do Pale Ale niż do Weizena. Możesz spokojnie dochmielić na zimno. Rada karczmarza z herbatką chmielową też ma sens, bo 15g lubelskiego to zbyt dużej goryczki nie zrobi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawcio_1977 Opublikowano 4 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 Mam w domu chmiel ElDorado więc zrobię zupkę chmielową tylko sypnę mniej niż poleca Karczmarz (ze 20 - 25 gram), a na zimno dam Centenniala. Dzięki za porady Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crosis Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 Użyj obydwu tych chmieli w obydwu fazach. El Dorado na zimno zwiększy gamę aromatów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spiesz Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 Ja miałem ostatnio podobną sytuację - w połowie zacierania zorientowałem się że zapomniałem zabrać z "magazynu" (piwnica moich rodziców) drożdży do weizena, a mam jedynie gęstwę S-04 w lodówce... Miałem za to 100g East Kent Golding. Szybka decyzja i powstało "English American Wheat" Wczoraj butelkowałem i jest calkiem przyjemne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domin-w Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 Podłącze się pod temat. Do swojej pszenicy dałem za mało chmielu na goryczkę. Czy można ją podpić przy rozlewie ? Np. herbatka z chmielu dodana razem z roztworem cukru do refermentacji. Czy ktoś praktykował takie rozwiązanie ? Link do notatek z warzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaras Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 Link do odpowiedniej strony w wiki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karczmarz Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 Np. herbatka z chmielu dodana razem z roztworem cukru do refermentacji. Robiłem coś takiego ale z chmielem aromatycznym, efekt był słaby moim zdaniem, jeśli porównać z chmieleniem na zimno podobnej ilość - 50g na 20l. Goryczkowy chmiel wydaje się jednak bardziej sensowny, jesli chodzi o metodę herbatki, tylko lepiej chyba dodać jeszcze podczas fermentacji, aby pozbyć się resztek chmielu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 20g lubelskiego na 21l pszenicy to nie aż tak za mało, ale to już kwestia gustu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crosis Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 Zależy. Jak dla mnie za mało, ale ja lubię pszenicę z goryczką w tle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domin-w Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 20g lubelskiego na 21l pszenicy to nie aż tak za mało, ale to już kwestia gustu według BT - 9 IBU więc trochę mało jak dla mnie.Chyba, że źle obliczyłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domin-w Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 Link do odpowiedniej strony w wiki. Teorie znam, zależy mi na wypowiedzi popartej praktyką Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crosis Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 Praktyka jest taka: jak chcesz goryczkę to herbatka, jak aromat to na zimno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaras Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 (edytowane) Link do odpowiedniej strony w wiki. Teorie znam, zależy mi na wypowiedzi popartej praktyką A to przepraszam - [sortKey]=title&search_app_filters[forums][sortKey]=title&search_app_filters[forums][searchInKey]=&search_app_filters[forums][sortDir]=&search_term=herbatka&search_app=forums&search_app_filters[forums][searchInKey]=&search_app_filters[forums][sortKey]=date&search_app_filters[forums][sortDir]="]poprawny link Edytowane 4 Listopada 2013 przez jaras Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domin-w Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 Użytkownik domin-w dnia 04 listopad 2013 - 16:42 napisał Użytkownik jaras dnia 04 listopad 2013 - 14:51 napisał Link do odpowiedniej strony w wiki. Teorie znam, zależy mi na wypowiedzi popartej praktyką A to przepraszam - poprawny link Dziękuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 zależy mi na wypowiedzi popartej praktyką mi praktyka mówi, że dużo zależy od zawartości alfa-kwasów w chmielu (tych danych nie mamy), a także indywidualnych preferencji metody podał crosis Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacenty Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 brzeczkę schłodziłem na dworze do 14 stopni żeby drożdże zaszokować Gdzie to wyczytałeś i co to ma dać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilus Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 (edytowane) Ja w swoim AIPA (16,5blg, 26L) robiłem herbatkę, 60' gotowania 10g mosaic (bodaj 13%alfa), goryczka wyraźnie się podbiła z 63 do 76IBU (wyliczone BS). Przy zlewaniu na cichą zauważyłem, ze goryczka jest niedostateczna, to podbiłem już do przyjemnej. Dodałem jeszcze Mosaic na zimno, więc wyszło bardzo fajnie. Edytowane 4 Listopada 2013 przez Kilus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crosis Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 Wszystko fajnie, tylko, że goryczkę najlepiej ocenić w gotowym piwie. IBU to tylko jeden parametr, który nie oddaje całości, tzn charakteru goryczki i jej współgrania (albo jego braku z resztą piwa). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
santa Opublikowano 4 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2013 brzeczkę schłodziłem na dworze do 14 stopni żeby drożdże zaszokować Gdzie to wyczytałeś i co to ma dać? W kilku miejscach na forum, np.: http://www.piwo.org/topic/4219-piwo-pszeniczne-weizen-pare-pytan/#entry84244 http://www.piwo.org/topic/10597-poczatek/page__st__40#entry225861 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crosis Opublikowano 5 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2013 A przeczytałeś dokładnie: "- zaszczepianie drożdżami brzeczki o niskiej temp. (11-13°C ) i 1-2 dniowe podnoszenie temp. fermentacji do końcowej 18-20°C. Warunkiem jest bardzo silny starter," To raz, a dwa: to są eksperymenty. Na początek wystarczy jak zrobisz dokładnie wg przepisu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
santa Opublikowano 5 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2013 (edytowane) Nie wiem kogo pytasz konkretnie, ale ja przeczytałem dokładnie (choć kolega twierdzi, że nie jest to wymogiem http://www.piwo.org/..._60#entry235230 ). To taki OT, bo nie o tym jest przecież ten wątek . Padło pytanie skąd takie informacje, to wskazałem wątki, bo akurat przygotowuję się do pierwszej pszenicy i pamiętałem, że coś takiego było gdzieś na forum napisane. W przypadku autora tematu drożdże nie te, więc nie ma o czym mówić. No i nieuwodnione. Edytowane 5 Listopada 2013 przez santa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawcio_1977 Opublikowano 5 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2013 (edytowane) No to faktycznie nie doczytałem . Ilość wiedzy do przyswojenia jest tak duża, że jeszcze tego nie ogarniam. Gdybym nie przekombinował i zadał drożdże zaraz po schłodzeniu brzeczki po gotowaniu to na pewno byłyby to te odpowiednie. Dostałem nauczkę i mam mocne postanowienie żeby następne kilkadziesiąt warek robić wg. przepisów. Dopiero jak nabiorę doświadczenia zacznę "cwaniakować". Wczoraj wlałem herbatkę chmielową. W odpowiednim czasie podzielę się wrażeniami z degustacji. Edytowane 5 Listopada 2013 przez Pawcio_1977 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się