coder Opublikowano 18 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2009 Przeglądam twórczość amerykańskich piwowarów pod kątem piw miodowych i miodów pitnych. Polecają tam głównie jako surowiec miód z kwiatu pomarańczy, gdyż niezależnie od dostawcy ma on stałą i dobrą jakość i ciekawy smak. Co na polskim rynku mogłoby być odpowiednikiem miodu z kwiatu pomarańczy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 18 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2009 Co na polskim rynku mogłoby być odpowiednikiem miodu z kwiatu pomarańczy? Tego nie wiem, ale nieodmiennie poleca się miód gryczany, jako jeden z niewielu, który ma na tyle intensywny smak/aromat, że coś z niego zostaje po przefermentowaniu. Akacjowy odradzam, jest zbyt delikatny, nic nie czuć. A w ogóle najlepszy jest... miód sztuczny. Serio mówię, tylko 200g na 20L to też trochę mało, następnym razem jak będę robił, dam 400g. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 18 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2009 Chyba użyję lipowego, jak bnp. O gryczanym i wrzosowym piszą, że jest tak mocny w smaku, że trzeba przewidzieć w zasypie jakieś skontrowanie tego smaku, trochę mnie to przerasta. Chciałbym zrobić zwykłą pszeniczkę z lekką nutką miodową. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Infam Opublikowano 20 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2009 Wiele to Wam nie wniosę do tematu. Powtórzę tylko za Piwoznawcy: "Różne miody dają różne nuty aromatyczne i smakowe. I tak kolejno: miody wiosenne wielokwiatowy - owoce, lipa, nuty anyżowe, kwiaty. akacjowy - oczywiście akacja:-), lekko mdły i sycący posmak zapach cukrowy i kwiatowy. miody jesienne spadziowy - karmel, toffi, tosty gryczany - palony, karmel, torf przy jesiennych trzeba uważać z goryczką" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiek Opublikowano 20 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2009 Co na polskim rynku mogłoby być odpowiednikiem miodu z kwiatu pomarańczy? Jak chcesz zaszaleć, to możesz kupić oryginalny miód pomarańczowy. Składałem dziś zamówienie na mąkę w BogutynMłyn i zauważyłem że mają: http://www.bogutynmlyn.pl/go/_info/?id=1560&idc=28 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dechmiel Opublikowano 10 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2009 A w ogóle najlepszy jest... miód sztuczny. Serio mówię, tylko 200g na 20L to też trochę mało, następnym razem jak będę robił, dam 400g. Czy ktoś jeszcze ma może jakieś doświadczenie w zastosowaniu miodu (sztucznego) do fermentacji butelkowej? W weekend rozlewam gąsior z cichej i wolałbym za jakiś czas nie zbierać piwa ze ścian po zastosowaniu takiej dawki miodu na warkę. Czy faktycznie wydajność miodu jest dużo niższa, niż np. glukozy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 10 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2009 A w ogóle najlepszy jest... miód sztuczny. Serio mówię' date=' tylko 200g na 20L to też trochę mało, następnym razem jak będę robił, dam 400g.[/quote']Czy ktoś jeszcze ma może jakieś doświadczenie w zastosowaniu miodu (sztucznego) do fermentacji butelkowej? W weekend rozlewam gąsior z cichej i wolałbym za jakiś czas nie zbierać piwa ze ścian po zastosowaniu takiej dawki miodu na warkę. Czy faktycznie wydajność miodu jest dużo niższa, niż np. glukozy? Sztuczny chyba jest ciut bardziej fermentowalny niż naturalny, ale za to aromat zostanie. Jak dasz nie więcej niż glukozy, to granatów nie będzie, a czy będzie dobrze nagazowane to już inne pytanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Makaron Opublikowano 10 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2009 Ja bym liczył mniej więcej tyle co dla płynnego koncentratu słodowego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redshoes Opublikowano 13 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2009 Co do ilości to się nie wypowiem, natomiast proponuję przegotowanie miodu z dodatkiem wody, chodzi o to że miód posiada bardzo bogatą mikroflorę bakteryjną i drożdżową, która w sprzyjających warunkah (podczas refermantacji w butelkach) ulega burzliwemu rozwojowi i może skończyć się na ścianie. Jeśli chodzi o uzyskanie nuty aromatu miodowego proponuję rozejrzeć się w spożywczakach za zwykłym aromatem miodowym do ciast, mało naturalne ale skuteczne i bezpieczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 13 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2009 proponuję rozejrzeć się w spożywczakach za zwykłym aromatem miodowym do ciast, mało naturalne ale skuteczne i bezpieczne. wczoraj degustowałem ciechana miodowego i wydaje mi się, że bazuje on właśnie na takim aromacie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 13 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2009 (edytowane) proponuję rozejrzeć się w spożywczakach za zwykłym aromatem miodowym do ciast' date=' mało naturalne ale skuteczne i bezpieczne.[/quote']wczoraj degustowałem ciechana miodowego i wydaje mi się, że bazuje on właśnie na takim aromacie Nie no jakbyś to napisał o Miodowym z Krajana, to bym nic nie mówił, ale z Ciechana? :rolleyes: Jeżeli jako aromat rozumiesz miód sztuczny, to tak - do piwa (z żywymi drożdżami) jest on lepszy niż naturalny. Edytowane 13 Września 2009 przez kopyr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anteks Opublikowano 13 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2009 proponuję rozejrzeć się w spożywczakach za zwykłym aromatem miodowym do ciast' date=' mało naturalne ale skuteczne i bezpieczne.[/quote']wczoraj degustowałem ciechana miodowego i wydaje mi się' date=' że bazuje on właśnie na takim aromacie[/quote'] Nie no jakbyś to napisał o Miodowym z Krajana, to bym nic nie mówił, ale z Ciechana? :rolleyes: . też myślę że w Ciechanie jest aromat miodowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 13 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2009 wczoraj degustowałem ciechana miodowego i wydaje mi się' date=' że bazuje on właśnie na takim aromacie[/quote'] Nie no jakbyś to napisał o Miodowym z Krajana, to bym nic nie mówił, ale z Ciechana? :rolleyes: . też myślę że w Ciechanie jest aromat miodowy To dawajcie nazwę tego aromatu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
2artur2 Opublikowano 13 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2009 (edytowane) też myślę że w Ciechanie jest aromat miodowy To byłby na pewno temat na wiele dyskusji Trzeba by się przejść do sklepu i zobaczyć, jakie esencje i aromaty są na półkach, ale z tego, co pamiętam to miodowej chyba nie spotkałem. A do kupienia są do wyboru, do koloru: http://www.aroma-pol.pl/asortyment.htm Znalazłem jeszcze to: http://www.allegro.pl/item738331320_wodka_zaprawa_do_alkoholu_miodowa.html Edytowane 13 Września 2009 przez 2artur2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 13 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2009 też myślę że w Ciechanie jest aromat miodowy To byłby na pewno temat na wiele dyskusji Trzeba by się przejść do sklepu i zobaczyć' date=' jakie esencje i aromaty są na półkach, ale z tego, co pamiętam to miodowej chyba nie spotkałem.[/quote'] No Dr Oetker ani Delecta czegoś takiego nie robią, jeśli myślicie o tych małych flakonikach. Ponadto te aromaty są na bazie olejków, a to by nam nie wpłynęło pozytywnie na pianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 14 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 Znalazłem jeszcze to:http://www.allegro.pl/item738331320_wodka_zaprawa_do_alkoholu_miodowa.html "Zaprawa zawiera 92 % glikolu propylenowego, pozostała częśc to składniki aromatyczne" co to za związek? gliceryna? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 14 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 Nie. gliceryna ma trzy grupy -OH, glikol tylko dwie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 14 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 Ale tłuszcz to nie jest? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 14 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 Nie, rozpuszczalne w wodzie także z pianą problemów być nie powinno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
coder Opublikowano 14 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 To kupię tą zaprawkę i dodam do paru butelek Hellesa. Powinien wyjść Ciechan Miodowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darko Opublikowano 14 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 Albo paskudne Miodowe z Krajana . Próbuj próbuj, może będzie OK. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
2artur2 Opublikowano 14 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 to by nam nie wpłynęło pozytywnie na pianę. A ktoś widział obfitą pianę w Ciechanie Miodowym ? Co do tego glikolu, to jest to alkohol. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
2artur2 Opublikowano 5 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2009 Kupiłem ową zaprawkę. Po rozpakowaniu przesyłki uderzył mnie bardzo silny aromat miodowy. Niestety, miodu sztucznego Na początek spróbowałem dodać kilka kropel do gotowego już piwa. Wybór padł na górniaka, lekko chmielonego na drożdżach S-04. Po dodaniu 3 kropel i delikatnym rozmieszaniu, dał się wyczuć mocny aromat miodu sztucznego, który przykrył oryginalny aromat. W smaku natomiast zmieniło się niewiele. Po dodaniu kolejnych 2 kropel, aromat wzrósł minimalnie, natomiast w smaku dało się wyczuć niewielką nutę miodową. Po kolejnych 2 kroplach (w sumie 7), dała się wyczuć w smaku lekka gorycz. Smak miodowy nie wzrósł zbytnio, aromat mniej więcej na takim samym poziomie. Wnioski: - Optymalna ilość to 3-5 kropli na 0,5 litra piwa. - Nadaje się tylko do aromatu i to tylko miodu sztucznego. - Smak piwa po jej dodaniu staje się minimalnie miodowy. - Aromat miodowy tłumi oryginalny aromat chmielowy. - Po dodaniu zaprawki dała się zauważyć degradacja piany - Nie dotykajcie tej zaprawki językiem ! Ja spróbowałem oczywiście i na czubku języka przez długi czas miałem uczucie jakby spalenia, wypalenia. Dodatkowo zaprawka stężona jest bardzo gorzka, co przedkłada się na gorycz w piwie po dodaniu jej w większej ilości. Jeśli ktoś chciałby wykorzystać tą zaprawkę, to proponuję do lekkich piw mało chmielonych, a bardziej słodowych. Po dodaniu do piwa miodu sztucznego (na smak) i tej zaprawki (na aromat) można by się było pokusić o zrobienie Krajana Miodowego . Niestety, Ciechan Miodowy z tego nie wyjdzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skybert Opublikowano 11 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2009 coder napisał/a:Chyba użyję lipowego, jak bnp. O gryczanym i wrzosowym piszą, że jest tak mocny w smaku, że trzeba przewidzieć w zasypie jakieś skontrowanie tego smaku Oprócz akacjowego i spadziowego, odradzałbym również miód lipowy. Nie jest szczególnie wyrazisty po fermentacji, a jego smak będzie niewyczuwalny przy dawce 0,3-0,4kg. Jest dosyć drogi, smaczny, bardzo zdrowy i lepiej go zjeść . Do polecanych miodów dodałbym jeszcze miód nawłociowy. kopyr napisał/a:Sztuczny chyba jest ciut bardziej fermentowalny niż naturalny, ale za to aromat zostanie. Hmm?no nie wiem, nie zaobserwowałem, aby miód naturalny odfermentowywał jakoś szczególnie słabo. W odpowiednich warunkach odfermentowuje cukry do zera. Lepiej się nie da więc stąd taki wniosek. Polecam mimo wszystko miody naturalne, są dużo smaczniejsze i o niebo zdrowsze a cena gryki, wielokwiatu czy nawłoci wcale nie powala. Trzeba tylko utrafić z ilością, aby i aromat i smak był wyczuwalny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kopyr Opublikowano 11 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2009 kopyr napisał/a:Sztuczny chyba jest ciut bardziej fermentowalny niż naturalny, ale za to aromat zostanie. Hmm?no nie wiem, nie zaobserwowałem, aby miód naturalny odfermentowywał jakoś szczególnie słabo. W odpowiednich warunkach odfermentowuje cukry do zera. Lepiej się nie da więc stąd taki wniosek. Polecam mimo wszystko miody naturalne, są dużo smaczniejsze i o niebo zdrowsze a cena gryki, wielokwiatu czy nawłoci wcale nie powala. Trzeba tylko utrafić z ilością, aby i aromat i smak był wyczuwalny. Przecież pisałem ciut bardziej fermentowalny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się