Serpiente Opublikowano 16 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2013 (edytowane) Witam, szykuję się do RIS`a i wymodziłem taką oto recepturę. Proszę doświadczonych kolegów o wskazówki RIS "Trzy kontynenty" Imperial Stout Type: Ze Słodów Batch Size (fermenter): 15,00 l Boil Size: 19,22 l Boil Time: 90 min Składniki Ilość Nazwa Typ # %/IBU 3,00 kg Pale Malt (Weyermann) (6,5 EBC) Słód 1 42,4 % 1,00 kg Vienna Malt (6,9 EBC) Słód 2 14,1 % 0,70 kg Pilsner (2 Row) Ger (3,9 EBC) Słód 3 9,9 % 0,40 kg Chocolate Malt (886,5 EBC) Słód 4 5,6 % 0,40 kg Oats, Flaked (2,0 EBC) Słód 5 5,6 % 0,20 kg Carawheat (Weyermann) (98,5 EBC) Słód 6 2,8 % 0,20 kg Roasted Barley (Briess) (591,0 EBC) Słód 7 2,8 % 0,68 kg Molasses Cane Brown(157,6 EBC) Dodatki 8 9,6 % 0,50 kg Cane Brown Sugar (0,0 EBC) Dodatki 9 7,1 % 15,00 g Galaxy [14,00 %] - Gotowanie 60,0 min Chmiel 10 29,5 IBUs 20,00 g Fuggles [4,50 %] - Gotowanie 50,0 min Chmiel 11 11,8 IBUs 15,00 g East Kent Goldings (EKG) Gotowanie 40,0 min Chmiel 12 12 8,0 IBUs 20,00 g Centennial [10,00 %] - Gotowanie 30,0 min Chmiel 13 14,3 IBUs 20,00 g Nelson Sauvin [12,00 %] - Gotowanie 30,0 min Chmiel 14 17,2 IBUs 15,00 g Chinook [13,00 %] - Gotowanie 15,0 min Chmiel 15 7,3 IBUs 0,20 tsp Irish Moss (Gotowaniu 10,0 mins) Klarowanie16 2,0 pkg Danstar Nottigham - Ale Yeast Drożdze 17 Beer Profile Est Original Gravity: 26,417 Plato Est Final Gravity: 4,370 Plato Estimated Alcohol by Vol: 12,9 % Bitterness: 88,0 IBUs Est Color: 94,7 EBC Mash Profile Mash Name: Single Infusion, Full Czas Zacierania 68,0 C 90 min Edytowane 18 Listopada 2013 przez Serpiente Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 16 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2013 Pomijając aspekt technologiczny podstawą dobrego RISa jest czas leżakowania i cierpliwość piwowara Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serpiente Opublikowano 16 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2013 Pomijając aspekt technologiczny podstawą dobrego RISa jest czas leżakowania i cierpliwość piwowara to to akurat wiem Założyłem, że ma to być piwo na przyszły sezon jesienno - zimowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzebien Opublikowano 17 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2013 Moim zdaniem problemem może być osiągnięcie takiego niskiego ekstraktu końcowego. Ja robiłem RISa na S-04 i z 25,4 zjechały na 8,3 co dało naprawdę słodkie piwo z 10% alk, jednak chmieliłem tak, zeby Brewtarget wyliczył mi niecałe 130 IBU. Wydaje mi się,że piwo dzięki temu jest napradę nieźle zbalansowane. Po długim leżakowaniu i tak nie ma co liczyć na aromaty z chmieli z NZ czy USA, więc proponuje zmianę chmielenia tak żeby uzyskać co najmniej 100 IBU,albo i więcej.Trzeba pamiętać, że im bardziej stężona brzeczka (u Ciebie ma być 26,4),tym gorsza efektywność chmielenia. Ja po prostu dałbym tyle chmieli na 60 min (wszystkie,albo większość i to te o najwyższej zawartości alfa-kwasów),zeby uzyskać celowane przez Ciebie IBU.Im mniej chmielu sypniesz, tym mniej będzie chmielin i zarazem odpadu Pozdrawiam i powodzenia :beer: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
St. Anger Opublikowano 17 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2013 Lepsze byłyby do takiego piwa płynne drożdże, takie jak London Ale, albo Irish Ale. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serpiente Opublikowano 18 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2013 Po długim leżakowaniu i tak nie ma co liczyć na aromaty z chmieli z NZ czy USA, właśnie miałem nadzieję, że jednak coś z tego pozostanie. Wiem, że po tym czasie wiele aromatów zaniknie, ale może jakiś mały śladzik jednak będzie Lepsze byłyby do takiego piwa płynne drożdże, takie jak London Ale, albo Irish Ale. Wiem o tym, ale nie posiadam niestety więc zrobię na suchych. Myślałem nad zadaniem jednej saszetki na początek i po tygodniu drugiej. Scooby tak kiedyś zrobił ze swoim porterem i wyszedł mu b. dobry, no ale przenosił faktycznie na gęstwę. Mam nadzieję że suche też dadzą radę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cemik1 Opublikowano 18 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2013 Nie ma to większego sensu. Lepiej zrobić starter lub zadać gęstwę po poprzednim, lżejszym piwie. No i natlenienie na początek fermentacji. Można jeszcze dodać szczyptę DAPu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafek00 Opublikowano 18 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2013 (edytowane) Nie ma to większego sensu. Lepiej zrobić starter lub zadać gęstwę po poprzednim, lżejszym piwie. No i natlenienie na początek fermentacji. Można jeszcze dodać szczyptę DAPu. Ja powiem odwrotnie - robiłem RIS'a właśnie na Nottighamach i dały radę. Dosypałem tylko trochę świeżych przed butelkowaniem i poszło ładnie, choć trzeba przyznać, że nie zeszły za nisko. Co do tego tematu można rzucić okiem tutaj: http://www.piwo.org/...-suche-drozdze/ Edytowane 18 Listopada 2013 przez Rafek00 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serpiente Opublikowano 18 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2013 Ja powiem odwrotnie - robiłem RIS'a właśnie na Nottighamach i dały radę. Dosypałem tylko trochę świeżych przed butelkowaniem i poszło ładnie, choć trzeba przyznać, że nie zeszły za nisko. No właśnie, jak to jest z tym dodaniem świeżych przed butelkowaniem? Ile i czy np z roztworem wody i cukru przy dekantacji do fermentora z którego będę butelkował? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafek00 Opublikowano 18 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2013 Ja powiem odwrotnie - robiłem RIS'a właśnie na Nottighamach i dały radę. Dosypałem tylko trochę świeżych przed butelkowaniem i poszło ładnie, choć trzeba przyznać, że nie zeszły za nisko. No właśnie, jak to jest z tym dodaniem świeżych przed butelkowaniem? Ile i czy np z roztworem wody i cukru przy dekantacji do fermentora z którego będę butelkował? Ja dodałem do zdezynfekowanego fermentora do rozlewu (cicha była w fermentorze bez kranika), tak z 1,5 g - 2 g. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 18 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2013 Jeżeli dodajesz suchary, np Fermentis Safbrew F-2, które są dedykowane do refermentacji, to procedura postępowania jest standardowa, tzn rehydratacja i zadajesz do fermentora, do którego zdekantowałeś piwo gotowe do butelkowania z syropem cukrowym do refermentacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cemik1 Opublikowano 18 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2013 Co innego dodawanie tych samych suchych drożdży do RISa po tygodniu fermentacji (tak zrozumiałem myśl i do niej się odniosłem, że bez sensu) a co innego specjalnych drożdży lub świeżej gęstwy przed butelkowaniem - to może pomóc w nagazowaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serpiente Opublikowano 18 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2013 Jeżeli dodajesz suchary, np Fermentis Safbrew F-2, które są dedykowane do refermentacji, to procedura postępowania jest standardowa, tzn rehydratacja i zadajesz do fermentora, do którego zdekantowałeś piwo gotowe do butelkowania z syropem cukrowym do refermentacji. Dzięki bardzo za cenne informacje. Będę musiał się zaopatrzyć w powyższe bo obawiam się że jeżeli uda mi się ten mocarz to może się nie nagazować na samym syropie cukrowym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serpiente Opublikowano 18 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2013 (edytowane) Co innego dodawanie tych samych suchych drożdży do RISa po tygodniu fermentacji (tak zrozumiałem myśl i do niej się odniosłem, że bez sensu) a co innego specjalnych drożdży lub świeżej gęstwy przed butelkowaniem - to może pomóc w nagazowaniu. sugerowałem się sposobem Scooby`ego ale on faktycznie przeniósł po tygodniu na inną gęstwę. Wcześniej mi ten fakt umknął. Edytowane 18 Listopada 2013 przez Serpiente Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bzdzionek Opublikowano 18 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2013 to może się nie nagazować na samym syropie cukrowym Na samym syropie cukrowym to żadne piwo się nie nagazuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serpiente Opublikowano 18 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2013 to może się nie nagazować na samym syropie cukrowym Na samym syropie cukrowym to żadne piwo się nie nagazuje wyraziłem się nie precyzyjnie chodziło mi o to że pewnie za dużo już zdrowych drożdżaków nie będzie coby ten cukier przejadły Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 18 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2013 Przerost formy nad treścią z tym dodawaniem drożdży do refermentacji. Dodawanie drożdży pomaga w szybszym nagazowaniu co w przypadku mocnych ale i lagerów niema sensu bo i tak odleżeć swoje muszą. Drożdże przeżyły mi nawet w iceboku i piwo się ładnie nagazowało. bart3q 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serpiente Opublikowano 18 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2013 Przerost formy nad treścią z tym dodawaniem drożdży do refermentacji. Dodawanie drożdży pomaga w szybszym nagazowaniu co w przypadku mocnych ale i lagerów niema sensu bo i tak odleżeć swoje muszą. Drożdże przeżyły mi nawet w iceboku i piwo się ładnie nagazowało. Skoro tak mówisz to z pewnością tak jest. Dopytuję bo doświadczenie jeszcze nie duże u mnie. Czyli nie kombinować tylko butelkować bez dodawania drożdży i leżakować??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 18 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2013 Właśnie od wczoraj fermentuję risa i na bank nie będę dodawał żadnych drożdży. Jedyny myk jaki robię i to tylko przy lagerach to zasysanie przy dekantacji minimalnej ilości osadu z dna pojemnika po cichej, ale i tak nie wiem czy to ma sens. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcrac Opublikowano 19 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2013 Spokojnie syrop cukrowy wystarczy. Jedna z glownych wad piw domowych jest przegazowanie, wiec odpusc sobie te drodze przy RISie tak jak pisze Jejski. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serpiente Opublikowano 19 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Listopada 2013 Spokojnie syrop cukrowy wystarczy. Jedna z glownych wad piw domowych jest przegazowanie, wiec odpusc sobie te drodze przy RISie tak jak pisze Jejski. Tak sugerujecie z Jejskim zrezygnuję z droży. Zwłaszcza, że to piwo nie powinno mieć raczej dużego nasycenia... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bromaniack Opublikowano 27 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2013 Jasne że nie ma potrzeby dodawać drożdży do refermentacji. Mój RIS 23 Plato zszedł do 8 Plato na Safbrew S-04 i BarleWine 22,5 Plato zeszło do 8,5 Plato na Mauribrew 514 Ale. Refermentacja przebiegła standardowo około tydzień czasu. Leżakowanie swoją drogą Szkoda kombinować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Serpiente Opublikowano 27 Listopada 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2013 no i OK Gorzej, bo już kolejny raz zmuszony jestem przekładać warkę Co chwila nowa robota i brak czasu na to co najlepsze... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buli Opublikowano 28 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2013 Co chwila nowa robota i brak czasu na to co najlepsze... Ja z tego powodu 2 dni temu zaliczyłem nockę przy RISie - koniec roboty o 5:20 rano. ciężkie jest życie piwowara:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dario Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2014 Też przymierzam się do zrobienia RIS-a i w związku z tym mam pytanie. Jakie drożdże z płynnych byłyby najlepsze? A może pozostać jednak przy S-04? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się