Nowy z Białegostoku.

[ras13]

Cześć,

Zainteresowałem się produkcją piwa dawno temu ale dopiero decyduję się zacząć moją przygodę z domowym piwowarstwem. Rok rocznie robię wina gronowe oraz inne, głównie z owoców z mojego ogródka działkowego ROD. Jestem fanem również cydra, niestety sporo jego schodzi jak już jest a wszystko jest uzależnione od ilości soku jabłkowego- ile by nie było to tak jest za mało. W przyszłym sezonie chyba trzeba będzie beczkę 100l postawić... Moim pierwszym planowanym piwem które powstanie będzie piwo z brewkita z nachmielowanym ekstraktem w płynie do poprawienia smaku i odpowiednimi drożdżami (ewentualnie chmielonym dodatkowao). A to dlatego, że chce przejść wszystkie etapy nauki po koleji. Znam ludzi co nigdy nie pili piwa z brewkita, a je ostro krytykują. Jestem wielkim fanem piwa pszenicznego. Zawsze lubiłem dobre piwo, fajne, że w Polsce od pewnego czasu mamy tyle ciekawych małych browarów. Pozdrawiam wszystkich!

[piwosz]

Cześć.

 

Jak już jesteś obcykany w zlewaniu, przelewaniu, uwodnianiu drożdży( a czytam, że jesteś ) i masz możliwości, aby zacierać to nie czekaj z tym ;-)

 

Powodzenia

[ras13]

Do końca możliwości nie mam, co tu gadać, święta idą, a chciałbym kompletny sprzęcik do zacierania mieć z dobrą kapslownicą oraz chłodnicą i garnkiem. Chyba poczekam do stycznia z pierwszą warką.

[Biniu]

Skoro tak to po co przepłacać za brewkit?

Witam i zachęcam do prawdziwego warzenia.

[ras13]

Skoro tak to po co przepłacać za brewkit?

Witam i zachęcam do prawdziwego warzenia.

 

Czy nie warto na początku poznać smak brewkita? Ja uważam, że nie zaszkodzi. Pierwszą warkę będę mógł zrobić bez kupna garnka 40l i chłodnicy. Ten co mam to 7l i na jedną warkę wystarczy.

[Biniu]

Chłodnica nie jest konieczna do 1 warki (w ogóle nie jest, ludzie bez tego po 100 warek warzą i żyją ). Gar można wyniuchać gdzieś na targu za śmieszne pieniądze. Natomiast sam brewkit to 60 zł. Piłem taki sam bez żadnych dodatków, tylko woda, brewkit i cukier. (kolega z uczelni mnie poczęstował) No i powiem szczerze cienko to smakowało, był to Coopers Pilsner. Można polepszyć brewkita, ale wtedy cena rośnie, ekstrakt słodowy, dodatkowy chmiel jakiś i robi się blisko 100 zł.

Czyli cena nowego 30 L gara emaliowanego (albo 40 nie pamiętam). Jeśli ktoś ma w planach zacieranie tak czy siak, nie widzę sensu zaczynać od brewkitu. Każdy robi jak uważa, ale takie jest moje zdanie.

[pan_czarny]

czolem.

 

wiekszosc zaczyna od brewkita, jak chcesz to tez mozesz. ale tak jak przedmowcy, namawiam do zacierania - moim zdaniem dopiero wtedy zaczyna sie prawdziwa zabawa . masz wiecej mozliwosci, poza tym czynnosc sama w sobie jest przyjemna.

co do kupna sprzetu, to nie bierz tego do glowy - zawsze cos mozna dokupic, grunt to operowac malymi kroczkami . udanego eksperymentu z brewkitem.

[Jacki]

Cieszymy się z kolejnego podlaskiego piwowara. Cześć!

[ras13]

Jednak zdecydowałem się na zacieranie, niestety nie wcześniej jak styczeń nie wystartuje. Potrzebuje parę podstawowych rzeczy a przed świętami nie dam rady.Chłodnice sprawie sobie później- przecież zima jest. pozdrawiam i trzymajcie kciuki.

[Biniu]

Spokojnie to jest prosta sprawa.

Masz zatem czas na pogłębienie wiedzy z zakresu produkcji piwa

[Tom Kos]

Zacieranie naprawdę jest proste, wystarczy podgrzać garnek ze słodem i pilnować żeby nie ostygł :)Chłodnicę zrób sobie sam z 10m miedzianej rurki. Po co przepłacać. Mi wyszła za 80zł

[ras13]

JA zamierzam zrobić z nierdzewnej rurki karbowanem 12mm, cena taka sama a materiał lepszy. Nie wiem na jaki garnek się zdecydować, na początku chciałem 40l, potem 50l a teraz mysle o 30l... zgłupiałem. Chodzi oczywiście o emalie z allegro.

[pan_czarny]

30 litrowy garnek pozwoli Ci na warki do ok. 25 litrów, czyli standardowo mieszczace sie w najpopularniejszych fermentorach.

[pic_q2]

Witam koledzy byłem wczoraj w hurtowni agd na ul. Częstochowska 14 i widziałem tam gar elamia 30L -109zł 50L-169zł coś takiego był jeszcze 40L ale nie zwróciłem uwagi ale w oczy wpadł mi gar 50L z nierdzewki za 350zł mają tam dużo pierdół

[ras13]

Witam koledzy byłem wczoraj w hurtowni agd na ul. Częstochowska 14 i widziałem tam gar elamia 30L -109zł 50L-169zł coś takiego był jeszcze 40L ale nie zwróciłem uwagi ale w oczy wpadł mi gar 50L z nierdzewki za 350zł mają tam dużo pierdół

 

Dzięki za cynk, po 10tym lecę po gar

[Gajosq]

Ja kupiłem w grudniu na allegro za 80 zł (94 zł) z przesyłka identyczny garnek jak ten w hurtowni. Przy pierwszym warzeniu spisał się znakomicie.

Z tego co widziałem są jeszcze do kupienia.

 

A jak czegoś ci zabraknie ze sprzętu to skocz najpierw sprawdź na madro do Sami Swoi. Mają ubogi asortyment, ale coś mają, np. wężyk silikonowy 6 zł za 0,5 m, czy zaworek grawitacyjny do rozlewania do butelek za 12 zł. Można czasami zaoszczędzić parę zł a w najgorszym wypadku cenę przesyłki.

 

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalk

Edytowane 12 Stycznia 2014 przez Gajosq

[ras13]

Byłem w tej hurtowni ale nie kupiłem, bo to jest garnek 30l o szerokości 40cm.Zamówiłem z allegro w tej samej cenie 36cm średnicy. Taki mi bardziej odpowiada gabarytowo.

 

Sami Swoi znam od początku istnienia, jestem wyniarzem i cydrownikiem

 

Dzięki za podpowiedzi.

Edytowane 15 Stycznia 2014 przez ras1313

[Gajosq]

Także robię wino i cydr a Sami Swoi wypatrzyłem dopiero w obecne wakacje. I to przy pierwszych dwóch odwiedzinach był zamknięty (w godzinach pracy).

 

Ja już jestem po pierwszym warzeniu. Niesamowita sprawa. Nie unikłem też błędów. Mam nadzieję, ze nie wpłyną niekorzystnie na mój wytwór. :-)

 

Tobie również życzę tak wspaniałych chwil i powodzenia z warką nr 1.

 

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalk

Edytowane 17 Stycznia 2014 przez Gajosq

[ras13]

O jakiego typu błędach piszesz? Garnek już jest, teraz czekam na sprzęt z browamatora. Lada dzień zacieram stouta ;D!

[Gajosq]

Nie są to jakieś wielkie błędy (się okaże). Jeden błąd to pozostawienie garnka na ostygnięcie brzeczki na balkonie. Lepszym rozwiązaniem było by chociażby schłodzenie w wannie. Ale ty robisz chłodnice. Ja też się przymierzam do następnych warek. Drugi to temperatura 23-24 stopni w jakich stała brzęczka na burzliwej fermentacji przez pierwszą dobę. Możliwe, ze wszystko będzie w porządku, a błędy okażą się błahe.

 

Ja też zacząłem od stouta. Owsianego.

 

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalk

 

 

[ras13]

Chłodnica będzie dopiero po następnej wypłacie, sam myślałem o balkonie, temperatura minusowa, powinna szybko ostudzić brzeczkę. Co do temperatur do fermentacji mam dwie opcje, mieszkanie 20-21 i bokówka 18, więc nie jest źle.

Edytowane 17 Stycznia 2014 przez ras1313

[Gajosq]

Jak ja warzylem było +5 na balkonie. Stygło 7,5 godziny. W wannie zajęło by podobno do 1 godziny. Teraz są mrozy więc napewno będzie krócej.

 

Albo śniegiem zapełnić wannę :-)

 

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalk

Edytowane 17 Stycznia 2014 przez Gajosq

[Biniu]

Woda lepiej przewodzi ciepło niż powietrze. Dlatego szybciej chłodzi się w cieplejszej wodzie niż zimnym powietrzu.

[ras13]

Woda lepiej przewodzi ciepło niż powietrze. Dlatego szybciej chłodzi się w cieplejszej wodzie niż zimnym powietrzu.

 

Od trzech dni zawieja, na balkonie 10cm śniegu i wychłodzona posadzka, chyba da rade.

[Gajosq]

Słyszałem, że dobre piwo Ci wyszło "Jasne Pełne" Tylko nie było nagazowane jeszcze dobrze wtedy