Skocz do zawartości

zbyt wczesne zlanie na cichą?


danbar

Rekomendowane odpowiedzi

Przede wszystkim witam wszystkich piwowarów w nowym roku i życzę samych sukcesów w 2014 roku, nie tylko podczas warzenia oczywiście.

Chciałbym też jednak prosić o pomoc przy mojej obecnej warce. Piwo IIPA, zacierane na "bardzo" słodko:

70°C - 30 minut

72°C - 60 minut

Wiem, że to nietypowe przedziały, ale chciałem zaeksperymentować i zestawić to z mocną goryczką oraz aromatem amerykańskich chmieli. W każdym razie - wyszło mi 19,5 BLG.

Fermentację burzliwą przeprowadzałem w stałej temperaturze 20°C przez 10 dni, odfermentowanie do 5 BLG. I tu cały problem, założyłem - może trochę zbyt pewnie się poczułem - że te kilka BLG ponad program w porównaniu z innymi moimi piwami to cukry niefermentowalne powstałe na skutek zacierania w wyskokiej temperaturze i przelałęm na cichą na 10 dni - 12°C. Fermentor nabrzmiał, kilka razy upuściłem gaz. Nawet cieszyłem się z tej produkcji CO2 bo pomyślałem, że dofermentuje, ale nie. Wczoraj zrobiłem pomiar - 5 BLG. I tu mam problem. Raczej wyjścia już nie mam, muszę butelkować - wyprodukuję granaty? Co zrobić, dodać mało cukru do refermentacji, nie dodawać cukru w ogóle? Będę niezmiernie wdzięczny za wszelkie porady.

Edytowane przez danbar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takim zacieraniu, to piwo i tak bardzo głęboko odfermentowało. Butelkuj, ale dla świętego spokoju możesz zmniejszyć tak o 20% ilość surowca do refermentacji, szczególnie jeśli masz w planach długie przechowywanie tego piwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takim zacieraniu, to piwo i tak bardzo głęboko odfermentowało. Butelkuj, ale dla świętego spokoju możesz zmniejszyć tak o 20% ilość surowca do refermentacji, szczególnie jeśli masz w planach długie przechowywanie tego piwa.

 

Jak nie dofermentowało, to nawet i zmniejszenie o 80% nie pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech, no nie, fakt - brzeczka o temperaturze 12-13 stopni podczas pomiaru na cichej, pomiar przed zlaniem na cichą był przy temperaturze 20 stopni. Nie do końca chyba umiem zrobić taką korektę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, tylko pytanie za milion dolarów - czy niedofermentowało, czy po prostu nie ma już w brzeczce cukrów, za które drożdże zechcą się brać podczas refermentacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca chyba umiem zrobić taką korektę.

Jakieś -0,3 do tego dochodzi zwiększona zawartość alkoholu, a piwo dość mocne (rzeczywisty stopień odfermentowania będzie wyższy).

Ogrzej próbkę do 20 stopni, odgazuj i jeszcze raz sprawdź.

Jak fermentor nabrzmiał to moim zdaniem fermentacja cały czas trwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to bedzie zabawa, zabutelkuje dzis, dam 100 g glukozy na 20l i zobaczymy, piwa zapakuje do drewnianej skrzyni, moze bedzie dobrze. Jesli ktos bedzie ciekawy co sie stanie, moge za jakis czas sie odezwać.

Edytowane przez danbar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabawę będziesz miał dopiero jak będzie fruwać szkło, jak nie wywali w skrzynce to nie jest powiedziane że tego nie zrobi przy nalewaniu lub kiedy indziej.

Ja bym dla pewności poczekał bo korzyść jest niewymierna do możliwych strat.. ale to Twoje piwo..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie CO2 które się ulatnia to bardziej z nasyconego nim piwa niż z fermentacji. Tym bardziej jesli sie faktycznie okaże, że kolega robi cichą w zamkniętym fermentorze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na cichej mam w szczelnie zamkniętym fermentorze, bez rurki, z chmielem na zimno. Stąd też mój pośpiech. Boję się trawiastych posmaków. Poza tym zastanawiam się czy jest sens w ogóle czekać na cichej, skoro przez tydzień BLG bez zmian, to sam nie wiem. Oczywiście mogę zaczekać, najbardziej boję się wybuchających butelek. Z drugiej strony, przy milk stoucie butelkowałem przy 6 BLG, no ale tam byla laktoza.

Edytowane przez danbar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli upuszczałeś kilka razy to wg mnie coś tam fermentowało

W niektórych warkach nie dodałem nic do refermentacji a piwo nagazowało się, pomimo niezmiennego BLG..

Jeśli miałbym butelkować przy 5 blg to właśnie tak bym zrobił, ale może dmucham na zimne od kiedy mam kawałek butelki wbity w sufit

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro fermentowało na cichej (nabrzmiały fermentor + upuszczanie gazu) to czemu BLG bez zmian?

A jeśli faktycznie CO2 pochodzi z nasycenia raczej niż z fermentacji, to czy mogę butelkować?

Edytowane przez danbar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty robiłeś pomiar to powinieneś wiedzieć ;) Teoretycznie na cichej nie powinno już fermentować, a jeśli już to blg nie skoczy tak jak na burzliwej..

Dodatkowo jest kilka czynników które mogą zafałszować wynik ( nagazowanie próbki, jej temperatura, menisk)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, czyli sytuacja trochę bez wyjścia. Pytanie czy dodawać surowiec do refermentacji, czy w ogóle nie - to na ten moment dylemat największy. Butelkować moim zdaniem i tak muszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, czyli sytuacja trochę bez wyjścia. Pytanie czy dodawać surowiec do refermentacji, czy w ogóle nie - to na ten moment dylemat największy. Butelkować moim zdaniem i tak muszę.

 

Nie mam duzego doswiadczenia, ale jesli duzo chmieliles na zimno to troche szkoda zeby piwo Ci sie nagazowalo dopiero po dlugim czasie - jesli nie dodasz surowcow do refermantacji. Aromat moze Ci uleciec. Zacierales na slodko, wiec 5 blg wydaje mi sie calkiem dobrym wynikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aromat chmielowy VS granaty jakoś mnie nie przekonuje jako argument, ale jak pisałem wcześniej wolę dmuchać na zimno w tej kwestii.

Przy rozlewie użyj kilku butelek PET i "badaj " poziom nagazowania, będziesz mógł wcześniej reagować

Życzę Ci aby piwo wyszło odpowiednio smaczne i nagazowane !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki, część warki rozleję w butelki 0,33l - będę mógł częściej sprawdzać. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i jeszcze raz wszystkiego najlepszego w nowym roku!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.