Skocz do zawartości

danbar

Members
  • Postów

    60
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez danbar

  1. No tak, ale starter bym dekantował, zostawiłbym tylko kulturę drożdżową
  2. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, wow, aż trzy miesiące? A stopniowy starter to konieczność? Planowałem zrobić 1,5 l i kręcić przez tydzień
  3. Witam Wszystkich, Chciałbym prosić o radę. Postanowiłem uwarzyć pierwsze piwo na drożdżach dzikich (20L), wybrałem szczep, którym mogę przeprowadzić całą fermentację: Brettanomyces bruxellensis Vrai WLP648. Kompletnie nie mam doświadczenia jeśli chodzi o dzikusy, stąd moje pytania: czy robić starter? (w necie są bardzo różne opinie na ten temat), jak długiej fermentacji burzliwej mogę się spodziewać (temp: 21 stopni) - oczywiście w przybliżeniu, zdaję sobie sprawę ile czynników może tu wpłynąć na czas, ale powiedzmy, że nie sknociłem zacierania (65 st. / h) czy potem robi się fermentację cichą, tak jak przy zwykłych drożdżach - zakładam, że tak. Czy przy butelkowaniu dodać cukier jeśli BLG nie spadło do zera? Będę bardzo wdzięczny za porady. Pozdrawiam.
  4. Witam Szanownych Piwowarów, Mam pytanie - chciałbym uwarzyć 2 warki 12 litrowe dzień po dniu, korzystając z tych samych drożdży, akurat FM11 - czy zasadne, dopuszczalne jest zrobienie 2 litrowego startera, a później rozdzielenie go na dwie jednolitrowe porcje (po uprzednim zmieszaniu gęstwy) i zadanie każdej porcji do tychże 2 warek? Starczy drożdży? Będę wdzięczny za pomoc Pozdrawiam
  5. wielkie dzięki, spróbuję, trzeba się uczyć na doświadczeniach *-)
  6. Witam serdecznie, chciałbym się zapytać, czy rozsądne jest po zakończonej burzliwej fermentacji piwa zalać ten sam fermentor z drożdżami na dnie, bez przemywania inną brzeczką. Wiem, że na dnie są żywe, ale i martwe drożdże. Czy to dobra praktyka, czy niesie to za sobą zbyt duże ryzyko? Byłbym wdzięczny za podpowiedź.
  7. No tak, następnego zatrę na wytrawnie :-), po prostu bałem się, że wyjdzie za duży alko.A z drugiej strony wszelkie przepisy jakie znalazłem sugerowały 66-67 stopni właśnie.
  8. No może i tak, ale w smaku nie jest bardzo słodkie, bo porządnie nachmielone, balans moim zdaniem jest ok, nawet przy tych 10 BLG. Pytanie, czy jeśli na cichej mi nie zejdzie, to czy można to bezpiecznie zabutelkować i leżakować z 10 miesięcy.
  9. zamierzam podczas rozlewu dodać 2-3g drożdży suchych oraz niewielką ilość cukru, jakieś 30-35 gram glukozy na 15 litrów gotowego piwa. Ale butelkować 10BLG? Trochę strach.
  10. Witam szanownych piwowarów. Wiem, że o RIS-ach napisano już kilka postów ale żaden z nich nie za bardzo był w stanie mi pomóc. Uwarzyłem RIS-a, 29 BLG, zacieranie 67 - 60min, 75- 10 min, drożdże Wyeast 1056,starter 4L, wlany do 16 litrów brzeczki, napowietrzenie - 10 minut pompką akwariową. Fermentacja 4 tygodnie, w temperaturze wzrastającej od 14,5 do 22 niezbyt burzliwa, raczej spokojna (22 stopnie, ostatni tydzień). Dziś chciałem przelać na cichą, mierzę i okazuje się, że mam 10,5 BLG. Czy to oznacza niedofermentowanie i czy mam kombinować (dodawać drożdże np?), zaplanowałem podnieść temperaturę do 24 stopni i odczekać jeszcze tydzień. Warto? Robić coś z tym czy po prostu na cichą zlać w nadziei, że dofermentuje? Z góry dziękuję za wsparcie.
  11. Efekt końcowy jest fajny. Bardzo wyraźnie czuć banana. A co do siarki to zwiększ temp. otoczenia na 18 stopni i siarka zniknie. No właśnie podniosłem już 2 dni temu i faktycznie o wiele mniej siarki :-), teraz po prostu zwolniły. Poczekam 3-4 dni i ewentualnie sprawdzę BLG gdyby piana nie opadła.
  12. Ok. Dziękuję za odpowiedź. No ale przyznam, że nawet mi grodzisz na S-33 tak nie zalatywał...
  13. Witam serdecznie. Mam pytanie odnośnie tych drożdży. Pierwszy raz z nich korzystam; pierwszy raz używam też do burzliwej lodówki ze sterownikiem. Fermentuje w ok. 16-17 stopniach. Pierwszego dnia super piana i ładny zapach. Potem potężny smród siarkowodoru. Fermentacja przebiega już szósty dzień. Nadal śmierdzi choć trochę mniej. Czy te drożdże tak mają? Ma ktoś z Was podobne doświadczenia? P.S. że już o piane grubej jak beton co nie chce opaść nie wspomnę. Będę wdzięczny za opinie.
  14. Dzięki wielkie! Ała Przepłaciłeś STC-1000 z ebaya/aliexpress kosztuje obecnie z 60-70zł w przesyłką. Wiem też że kilku osobom udało się go kupić za ok. 50zł Zarówno sposób podłączenia jak i informacje na ten temat są na forum w wątku: http://www.piwo.org/topic/4650-sterownik-temperatury-do-lodowki/ Nie, nie trzeba grzebać przy lodówce - sterownik montujesz na kablu zasilającym. Sterowaniu podlega wejście prądowe, które jest załączane lub rozłączane w zależności od temperatury ustawionej i mierzonej. Trzeba się za to trochę pogrzebać w kabelkach - najlepiej zmontować sobie plastikowe pudełko z tym sterownikiem i gniazdkiem Ok, dzięki, zerknę na wątek
  15. No tak, ale to trzeba grzebać w lodówce... zatrudnię elektryka... :-)) dzięki, przydałby się jakiś tutorial na youtube by the way...
  16. NO właśnie mam lodówkę, którą mogę przeznaczyć do fermentacji. Ale nie wiem jak podłączyć do niej sterownik. Ani jaki. Nie znam się na elektronice :-)) Myślałem o regulatorze, który miałby czujkę w lodówce i - gdyby temperatura spadła poniżej ustalonej - wyłączałby zasilanie lodówki. Ale znalazłem tylko: http://coolmarket.pl/pl/p/Elektroniczny-Sterownik,-regulator-chlodniczy-STC-8080-230V/107i nijak nie wiem jak takie ustrojstwo podłączyć. Byłbym BARDZO wdzięczny za podesłanie modelu (i wskazówek jak to podłączyć do lodówki) bo już tracę nadzieję... Co prawda znalazłem starownik RT-2C, ale on zdaje się tylko może regulować grzanie, tzn włączać urządzenie grzewcze, gdy temperatura spadnie poniżej ustawionej. Jest też RT-2CO, który reguluje chłodzenie ale nigdzie w internecie nie mogę go znaleźć - help!
  17. Witam szanownych piwowarów, Ostatnio, śledząc na bieżąco aktualność WFP, natknąłem się na wykład Czesława Dziełaka, w którym m.in. mówi o tym jak optymalnie fermentuje piwo. Wspomniał o fermentacji "wzrastającej" czyli o tym jak brzeczkę należy schłodzić do najniższej, dopuszczalnej przez producenta temperatury (np. 16 stopni) i stopniowo przez kilka dni podnosić ją do maksymalnej dopuszczalnej. Niby wszystko ładnie i pięknie, rozumiem, Ale jak w warunkach domowych taką kontrolę zachować. Czy ktoś ma jakiś patent? Jak można sterować temperaturą w ten sposób? Będę wdzięczny za wszelkie porady. Pozdrawiam
  18. Witam serdecznie, Planuję uwarzyć stout owsiany z dodatkiem wanilii - i tej wanilii dotyczy własnie moje pytanie. Postanowiłem moczyć trzy rozcięte i pocięte laski wanilii w niewelkiej ilości rumu (Havana Club) przez minimum trzy tygodnie ale mam wątpliwości kiedy to dodać do piwa. Czy na cichą? Jesli tak to na jak długo. A może przy rozlewie razem np. z syropem cukrowym. Mak ktoś jakieś doświadczenie w tej kwestii? Będę wdzięczny za wszelkie porady.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.