Ochlapus Opublikowano 17 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2014 Witam wszystkich piwowarów. Mam pytanie dotyczących przerw przy zacieraniu piwa pszenicznego. Mam już 2 za sobą ale ciągle nie odpowiadają moim gustom (choć inni nie narzekają ). Chciałbym żeby moje piwo było mniej wytrawne i kwaskowe a bardziej słodkie i treściwe dlatego mam pytanie co muszę zmienić przy zacieraniu mojego piwka. Oto jak mniej więcej zacierałem ostatnio: 47'C -wsyp, 44'C -25min. 53'C -15 (chyba następnym razem zrezygnuje bo wyszedł mi kristall waissbier ) 63'C -30 72'C -30-40(do neg. próby) 76'C -filtracja. Przy okazji chciałbym się dowiedzieć jak to się ma do piw zacieranych na słodach jęczmiennych. Na razie warzę na recepturach lepszych ode mnie piwowarów, ale chciałbym się dowiedzieć jak przerwy mają wpływ na ostateczny smak, żeby korygować piwka pod własny gust. Czytałem wiki ale jeszcze nie czuję tych przerw i w jakim zakresie je korygowac pod siebie. Pozdrawiam wszystkich i wasze zdrowie Nataliefeem 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biniu Opublikowano 17 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2014 Jakie drożdże? Próbowałem kilku kombinacji przerw przy podobnych zasypach i tych samych drożdżach różnice były w granicach błędu pomiaru. Największe różnice są przy użyciu odpowiedniego szczepu drożdży. Więc tutaj szukaj rozwiązania problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hast Opublikowano 17 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2014 Niech zgadnę, drożdże to wb-06? Te drożdżaki zjedzą prawie wszystko i schodzą bardzo nisko. Ja w sobotę popełniłem pszeniczne. Zacierałem: 52'C - 15min 66'C - 20min 73'C - 30min 78'C - 5min Ferm. 21-23'C Zasyp był 50/50. Na 23l brzeczki 13blg zadałem tylko ok. pół saszetki drożdży (wb-06) i nie napowietrzałem za dużo. Chciałem je trochę zestresować, żeby dostarczyły więcej estrów. 2 dzień fermentacji i banany już ładnie czuć. Zobaczyły jak tym razem zejdą i jaki dadzą efekt. A co do przerw to na chłopski rozum: 62'C - piwo bardziej wytrawne, więcej alkoholu, głębiej odfermentowane 72'C - piwo bardziej treściwe, mniej alkoholu, płytsze odfermentowanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ochlapus Opublikowano 17 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2014 dzięki za odpowiedz Tak, używam wb-06 na płynne nie skusze się bo jak na razie są zdecydowanie za drogie a innych nie znam. Znalazłem jeszcze drożdże Brewferm Blanche ktoś z nich już coś robił? A może jakieś inne ale w rozsądnej cenie? Spróbuję następnym razem tak zatrzeć: 47'C -wsyp, 44'C -25min. 53'C -5 63'C -15 72'C -30-40(do neg. próby) 76'C -filtracja. Mam jeszcze pytanie o temp. 66'C czy jest jakaś różnica niż przy 62'C ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andre356 Opublikowano 17 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2014 (edytowane) ja ferulikową wydłużam do godziny, a maltozową zamiast 63C mam 66-67C przez 25minut. Zrobiłem 4 pszenice na WB-06 i nie było problemów ze zbytnią wytrawnością. Aktualnie testuję suchary od Mangrove Jacka, ale są jeszcze na burzliwej Mam jeszcze pytanie o temp. 66'C czy jest jakaś różnica niż przy 62'C ? Hast Ci odpowiedział w powyższym poscie na końcu Edytowane 17 Lutego 2014 przez Andre356 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 17 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2014 A może jakieś inne ale w rozsądnej cenie? Mauribrew Weiss Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
b.dawid Opublikowano 17 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2014 A że tak zapytam od strony technicznej - jak wyglądał proces osiągania temperatury do pożądanej przerwy? dolewka wody, grzałka, dekokt? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ochlapus Opublikowano 17 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2014 Zacieranie infuzyjne. Mauribrew Weiss- chyba się właśnie na nie następnym razem skusze Czyli 62'C i 66'C to praktycznie to samo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
b.dawid Opublikowano 17 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2014 To że infuzyjne to widzę, tylko czy kolejne kroki osiągałeś przez palnik/grzałkę? Próbowałeś dekoktu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ochlapus Opublikowano 17 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2014 (edytowane) Nie próbowałem jeszcze zacierać na dekokt bo boje się że sie nie pomieszczę z całością w kuchni (zresztą z żoną mam "na pieńku" gdy warze i musze nawet zaczynać o 6 rano żeby zakończyć przed 12 bałaganić i smrodzić ech...) A warzę na palniku. Edytowane 17 Lutego 2014 przez Ochlapus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
b.dawid Opublikowano 17 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2014 zakombinuj kwiatki żonie i spróbuj porwać się na dekokt, na 20l warkę wystarczy mieć garnek max 5l. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hast Opublikowano 17 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2014 (edytowane) Mam jeszcze pytanie o temp. 66'C czy jest jakaś różnica niż przy 62'C ? Temperaturą w zakresie 62-72'C sterujesz aktywnością enzymów. 60-65'C to optimum dla beta-amylazy, a 72-75'C dla alfa-amylazy. Edytowane 17 Lutego 2014 przez Hast Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 17 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2014 (edytowane) Andre i czujesz skutki przedłużenia ferulikowej do godziny? Ja popełniłem na razie 3 pszenice, w pierwszej długa ferulikowa (90 min) i goździków niet, w drugiej krótka (15 min) i goździki bardziej intensywne, za to mniej banana. Co do przerwy białkowej i jej wpływu na pianę - np. Anteks zrobił piwo z 120min białkowej i piana ponoć betonowa. http://browar.biz/fo...&postcount=1132 To czy będzie kristallweizen również zależy głównie od drożdży. Na WB-06 szybko mi się też klarowało piwo. Wg mnie w pszenicznym najważniejsza jest fermentacja, nie szukałbym goździków, bananów, niuansów w sposobie zacierania. A co do 62 a 66 stopni - w 62 masz optimum działania beta amylazy, 72 alfa amylazy, a w temperaturach pomiędzy działają oba enzymy, z mniejszą lub większą intensywnością, zależnie od tego ile stopni jest od ich optimum. Gdybyś piwo zacierał tylko w 66 to będzie wytrawniejsze niż gdybyś zacierał tylko w 68, ale znów mniej wytrawne niż gdybyś zacierał w 63. Edytowane 17 Lutego 2014 przez bart3q Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ochlapus Opublikowano 17 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2014 Dobrze wiedzieć ze ta temperatura ma aż taki duży margines a ja jak wariat ciągle starałem sie utrzymać ją co do stopnia. A co do kwiatków...już nie raz obdarowywałem ale żona strasznie wyczulona coś na ten chmiel a najbardziej ją boli że jest w ciąży i nie może nawet wypić moich trunków jedynie spróbować a jak stwierdziła są super Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andre356 Opublikowano 17 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2014 @bart3q nie czuje różnicy, a próbowałem też 90' ferulikowej. Według mnie od drożdży więcej zależy. Robiąc długą ferulikową powinno się fermentować w dolnym przedziale temperaturowym. Ferulikowa zwiększa tylko ilości prekursorów 4-winylogwajakolu, dalej to już drożdże odpowiadają na "goździki" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się