WiHuRa Opublikowano 28 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2014 Piana: droba, nietrwała, zostaje cienka warstwa Kolor: miedziany, prawie idealnie klarowne Aromat: słodowy, słodki kojarzący się z owocami, na początku pojawia się nuta słodu pilzneńskiego ale później zanika Smak: jest wyraźna podbudowa słodowa ale z wyraźna kontą w postaci solidnej goryczki, która dość długo zalega, odczucie w ustach pełne gładkie, aksmaitne Wysycenie: mogłoby być ciut wyższe, gaz szybko uszedł mimo tego, że piwo wypiłem dość szybko Ogólne wrażenia: Wysoka pijalność, dość wysoka goryczka jak na Marcowe ale nawet mi podpasowała (tylko przeszkadza to zaleganie), piwo zyskało dzięki niej na rześkości, lekkości i sesyjności mimo swojego słodowego charakteru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
keda Opublikowano 28 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2014 Jeżeli chodzi o wysycenie to często daje mniej cukru do refermentacji z myślą o dłuższym przechowywaniu piwa. Często się zdarza w mojej piwnicy że w jak temperatura się podnosi to drożdże głupieją i piwo butelkowane w styczniu czy lutym - w maju czy czerwcu jest nagazowane w sam raz a miesiąc później już jest przegazowane. Do koźlaków zdarzało mi się sypać tylko 60g cukru na 20 l i to była idealna ilość na przechowywanie powyżej pół roku a nawet dłuzej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiHuRa Opublikowano 28 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2014 Tak też przypuszczałem bo też miałem ten sam problem z lagerami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się