Gozdawa Pale Ale plus ekstrakt słodowy WES czy coś jeszcze?

[denko]

Witam ponownie. Tak jak w temacie zakupiłem swój drugi brew kit, a jest to Gozdawa Pale Ale, wziąłem do tego ekstrakt słodowy WES-a 1,2 kg jasny i teraz moje pytanie czy 1,2kg to nie za mało, zamiast 1kg cukru. Czy może do tego zestawu dosypać jeszcze cukru?

Pytam bo przeglądałem sporo tematów na forum i youtube i widzę, że ludzie robią różnie, niektórzy właśnie do brew kitu dają i ekstrakt i jeszcze cukier(albo glukozę), ale może to za dużo. Pomóżcie.

 

A druga sprawa, czy po umyciu fermentatora po zakończonej fermentacji (mojej pierwszej) może wewnątrz czuć piwkiem, czy jeśli wyczuwam taki zapach to znaczy że słabo umyłem czy może poprostu tworzywo sztuczne z którego wykonano fermentator przyjeło zapach od piwka?

 

Pozdrawiam

[Krugerius]

Co do fermentora to przed każdą fermentacją musisz go zdezynfekować. Po zakończeniu jednej myjesz go, ale przed kolejnym użyciem musisz go zdezynfekować czy to nadwęglanem sodu czy jakiś innym środkiem do tego przeznaczonym. Woda wymyje zabrudzenia ale bakterię zostną (woda z płynem też ich nie usunie). U mnie po wypłukaniu fermentora nadwęglanem sodu zapach znika

[wizi]

i teraz moje pytanie czy 1,2kg to nie za mało, zamiast 1kg cukru. Czy może do tego zestawu dosypać jeszcze cukru?

Pytam bo przeglądałem sporo tematów na forum i youtube i widzę, że ludzie robią różnie, niektórzy właśnie do brew kitu dają i ekstrakt i jeszcze cukier(albo glukozę), ale może to za dużo. Pomóżcie.

 

Wszystko zależy od tego jaką zawartość cukrów w brzeczce chcesz uzyskać. W twoim przypadku będzie to ok. 10 Blg w 20 litrach piwa. Spokojnie wystarczy. Jeśli chcesz uzyskać mocniejsze piwo, to dodaj więcej cukru/ekstraktu.

[ThoriN]

Witam ponownie. Tak jak w temacie zakupiłem swój drugi brew kit, a jest to Gozdawa Pale Ale, wziąłem do tego ekstrakt słodowy WES-a 1,2 kg jasny i teraz moje pytanie czy 1,2kg to nie za mało, zamiast 1kg cukru. Czy może do tego zestawu dosypać jeszcze cukru?

 

Pytam bo przeglądałem sporo tematów na forum i youtube i widzę, że ludzie robią różnie, niektórzy właśnie do brew kitu dają i ekstrakt i jeszcze cukier(albo glukozę), ale może to za dużo. Pomóżcie.

Cukru nie dodawaj, bo Ci popsuje smak... w połączeniu z zestawowymi drożdżami będziesz miał piwo-bimber :F Najlepszym rozwiązaniem by było, jakbyś od razu kupił 1,7kg ekstraktu jasnego, zamiast 1,2kg. Teraz, jeżeli nie chcesz już dokupować, to polecam Ci dać mniej wody, niż jest napisane w instrukcji. Jeżeli zestaw jest na 20L, to zrób np. 16.5L - to Ci da ~12Blg.

 

A druga sprawa, czy po umyciu fermentatora po zakończonej fermentacji (mojej pierwszej) może wewnątrz czuć piwkiem, czy jeśli wyczuwam taki zapach to znaczy że słabo umyłem czy może poprostu tworzywo sztuczne z którego wykonano fermentator przyjeło zapach od piwka?

Nie wiem jak tam u kolegi wyżej, ale u mnie zapach nie znika całkowicie - myję fermentory płynem do mycia naczyń, a potem na przechowanie zalewam piro. Zapach piwka i tak w nich pozostaje - chyba po prostu nim przechodzą Infekcji i innych dziwnych sytuacji na razie brak, więc nie jest to chyba rzecz, którą należałoby się przejmować.

[denko]

Cukru nie dodawaj, bo Ci popsuje smak... w połączeniu z zestawowymi drożdżami będziesz miał piwo-bimber :F Najlepszym rozwiązaniem by było, jakbyś od razu kupił 1,7kg ekstraktu jasnego, zamiast 1,2kg. Teraz, jeżeli nie chcesz już dokupować, to polecam Ci dać mniej wody, niż jest napisane w instrukcji. Jeżeli zestaw jest na 20L, to zrób np. 16.5L - to Ci da ~12Blg.

Akurat tak właśnie zrobiłem przy pierwszym piwku z puszki, dodałem cukier. Za kilka dni będę butelkował i zobaczymy co z tego wyjdzie, na razie zapach ma bardzo przyjemny.

 

Nie wiem jak tam u kolegi wyżej, ale u mnie zapach nie znika całkowicie - myję fermentory płynem do mycia naczyń, a potem na przechowanie zalewam piro. Zapach piwka i tak w nich pozostaje - chyba po prostu nim przechodzą Infekcji i innych dziwnych sytuacji na razie brak, więc nie jest to chyba rzecz, którą należałoby się przejmować.

Właśnie fermentator umyłem płynem do naczyń, ale gdy będę dezynfekował butelki przed rozlewem, wtedy też zdezynfekuję fermentator, zobaczymy czy zapach ustąpi.

A jeśli chodzi o sterylizację czego lepiej użyć, pirosiarczynu potasu czy może coś takiego http://www.homebrewc...steriliser-100g to i to posiadam tylko które lepsze i pewniejsze?

 

Na razie dziękuję Wszystkim za cenne odpowiedzi. Pozdrawiam

[ThoriN]

Możesz użyć wielu rzeczy: pirosiarczyn sodu/potasu, środka wydzielającego aktywny tlen (Oxi pro), sodę kaustyczną (jest bodajże w Krecie, taniej czysta na aukcjach - ale to na cięższe brudy, no i często zostawia osady, które trzeba neutralizować kwasem), a nawet możesz zalać wszystko roztworem Ace (ale polecam inne, tańsze i mniej perfumowane wybielacze). Jednak z tego, co piszą koledzy na forum, to najfajniejszy jest Clo2 (np. Armex) - dobry i wydajny (~35zł/1kg, a z tego co pamiętam, to używasz go w roztworze 2%, czyli 20g/1litr wody) - jeszcze nie używałem.

[Gawon]

Cukru nie dodawaj, bo Ci popsuje smak... w połączeniu z zestawowymi drożdżami będziesz miał piwo-bimber

Robiłeś ? Piłeś ,chyba nie skoro piszesz takie rzeczy

trzeba by było dać naprawdę sporo,a tu wystarczy że da dodał by sobie z 300-400g

zobacz ile ludzie dają do belgów wzmacniają RISa czy portera

[wizi]

RIS czy Porter to jeszcze nic, przecież nawet Czesław Dziełak podbijał ekstrakt swojego Grand Championa - IIPA - za pomocą cukru.

 

Sam kiedyś zrobiłem coś a'la IIPA z następujących składników: brewkit IPA Coopersa, Ekstrakt Jasny WES 1,7kg, cukier 1kg. Piwo szybko zeszło. Zero bimbrowych posmaków. Zresztą tak naprawdę niewiele osób je wyczuwa.

[ThoriN]

Robiłeś ? Piłeś ,chyba nie skoro piszesz takie rzeczy

trzeba by było dać naprawdę sporo,a tu wystarczy że da dodał by sobie z 300-400g

zobacz ile ludzie dają do belgów wzmacniają RISa czy portera

Robiłem, piłem - to było moje najgorsze piwo. Ja doskonale wiem, że do niektórych gatunków się cukru dodaje, nie rób ze mnie idioty. Natomiast wszystkie gatunki, które wymieniłeś, są albo piwami charakterystycznymi, w których estry są mile widziane (belgi), albo są piwami mocnymi (RIS, Porter, IIPA), w których estry zostaną przykryte innymi, dominującym smakami. Tu kolega robi lekkie PA - dostrzegasz różnicę? Do lagera też będziesz polecał cukier zamiast ekstraktu? Gratuluję pomysłowości...

 

Owszem, do PA można cukru dodać, jak ktoś lubi tego typu posmaki, ale weź pod uwagę, że takie belgi są dosyć charakterystyczne w smaku i nie każdemu podchodzą. Ba, wiele osób, które znam, krzywi się mocno np. przy triplu, mimo że fanami koncernowek nie są...

Edytowane 18 Maja 2014 przez ThoriN

[Gawon]

nie rób ze mnie idioty

po pierwsze,to jest twoje zdanie,a nie moje

po drugie jeśli by dodał do tego zestawu 300-400g nie da rady za bardzo tego wyczuć ,a nie jak napisałeś że będzie piwo-bimber

bimber też nie ma tego aromatu i smaku z cukru jeśli już o to chodzi,można zrobić bimber bez nich

bardziej bym się martwił o ilość i kondycję drożdży oraz temperaturę fermentacji jak o ten cukier

[ThoriN]

po drugie jeśli by dodał do tego zestawu 300-400g nie da rady za bardzo tego wyczuć ,a nie jak napisałeś że będzie piwo-bimber

W małej ilości faktycznie nie wyczuje, pozostaje jednak zadać pytanie czy te prawie 0,5kg cukru to mało? Na pewno nikomu nie poleciłbym dodawania cukru/glukozy zamiast ekstraktu, bo sam tak zrobiłem i to generalnie jest kiepska sprawa Więcej nie powtórzę.

 

bimber też nie ma tego aromatu i smaku z cukru jeśli już o to chodzi,można zrobić bimber bez nich

Nie chodzi mi o pochodzenie, bardziej o sam smak i zapach, który właśnie z bimbrem (tym raczej kiepskim) mi się kojarzy. Szczerze mówiąc to nie wiem na ile te dwie rzeczy są zbieżne.

 

Swoją drogą to ciekawe na co zdecydował się kolega denko i jaki jest tego efekt - może zechce się podzielić takim info?