pachura Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Cześć, Na wiki piwo.org piszą że: kołysanie zamkniętym fermentorem (...) daje najlepsze i najszybsze rezultaty i jest godne polecenia. Należy kołysać fermentorem przez 5 minut, dla ułatwienia można pod fermentor podłożyć np. piłkę. Faktycznie to tak dobrze działa? Zastanawiałem się nad przelewaniem z jednego fermentora do drugiego korzystając z tego że oba mają kraniki - zwykłym strumyczkiem, bez żadnego specjalnego rozbryzgiwania - ale jeśli kołysanie jest lepsze, tym łatwiej dla mnie... No i drugie pytanie: czy przy napowietrzaniu powinna pojawić się piana? Słowem, czy należy kołysać tak długo aż piany narobili się tyle że sięgnie wieka? Dzieki ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cml Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 (edytowane) Edytowane 29 Sierpnia 2014 przez cml Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pachura Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Hmmm, głównie znalazłem wątki o budowaniu przemyślnych konstrukcji w celu napowietrzania, używaniu mieszadeł do farb, kamyków akwaryjnych itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
santa Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 (edytowane) Polecam mój sposób. Stosuję go dopiero od dwóch warek, ale już widzę, że spisuje się rewelacyjnie: http://www.piwo.org/..._80#entry296246 Przede wszystkim jednak przeczytaj ten akapit: http://www.wiki.piwo.org/Fermentacja_brzeczki#Napowietrzenie_brzeczki Edytowane 29 Sierpnia 2014 przez santa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FurioSan Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 (edytowane) BTW czy ktoś na forum używa tlenu w butli do natleniania brzeczki? Niedawno czytałem artykuł w BYO o belgijskich drożdżach - mówią tam że w warunkach domowych nie da się napowietrzyć brzeczki na pożądanym poziomie ( dla drożdży belgijskich ) w inny sposób niż wprowadzanie czystego tlenu poprzez kamyk ma ktoś taką instalację ? z chęcią bym zobaczył fotografie czy przeczytał refleksje link to BYO https://byo.com/stories/item/1664-yeast-strains-for-belgian-strong-ales Doss goes on to recommend that “splashing and shaking the carboy, a traditional homebrew method, only reached 8 ppm of dissolved oxygen where 15 ppm can be reached with pure oxygen and a stone in 80 seconds.” Edytowane 29 Sierpnia 2014 przez FurioSan Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pachura Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Polecam mój sposób. Stosuję go dopiero od dwóch warek, ale już widzę, że spisuje się rewelacyjnie: http://www.piwo.org/..._80#entry296246 Ooo, dzięki. Rozumiem że tę końcówkę zanurzasz w brzeczce do połowy, tak? Że operuje na poziomie tafli? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
santa Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2014 Tak. Poziom tafli i kilka cm poniżej. Mam przezroczyste wiaderka i widzę, że ruch brzeczki następuje w całej objętości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 1 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2014 Idąc za "ciosem blendera", to czy nie lepiej wykorzystać mikser? Myślę, że można nim uzyskać lepsze efekty niż blenderem z końcówką do ścierania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
santa Opublikowano 1 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2014 (edytowane) Dyskusja się rozbiła na dwa tematy: http://www.piwo.org/..._80#entry297145 . Myślę, że faktycznie końcówka typu "trzepaczka" mogłaby być wydajniejsza. Nie wiem tylko jak z chlapaniem. Testuj, jak masz . Edytowane 1 Września 2014 przez santa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 1 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2014 Na razie stosuję przelewanie wężykiem "z góry" + ewentualnie macham łygą - jeśli zajdzie potrzeba, to wykorzystam "ciężki sprzęt" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
santa Opublikowano 1 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2014 Powiem Ci, że jak zobaczyłem pracę drożdży po tak solidnym napowietrzeniu, to już na pewno do łygi nie wrócę . Faktycznie, prawdą jest, że "jeśli wydaje Ci się, że już dobrze napowietrzyłeś brzeczkę, zrób to jeszcze dwukrotnie". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ThoriN Opublikowano 1 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2014 Hmm tyle, że nie mam jakichś problemów ze startem, czy pracą drożdży na początku - zwykle piana prawie pod dekiel Bardziej mam problem z dofermentowaniem piwa pod koniec - często staje gdzieś na 4-4,5Blg i nie bardzo chce dalej ruszyć. Szukam obecnie przyczyny, czy to może być złe napowietrzenie? Jeszcze muszę sprawdzić termometr - może mnie oszukuje i piwa się zacierają na zbyt słodko.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 1 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2014 Nie wiem tylko jak z chlapaniem. u mnie nie chlapie (przy odpowiednim zanurzeniu końcówki). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szejk Opublikowano 1 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2014 Ja zanurzam całą trzepaczkę i daję obroty na maksa. Nic nie chlapie, brzeczka napowietrzona szybko i bardzo dobrze. Dodatkowe napowietrzanie mam przez korzystanie z worka filtracyjnego na stelażu, gdzie dno worka znajduje się przy krawędzi fermentora. Drożdże nie mają problemu ze startem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
góral123 Opublikowano 1 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2014 Worek na stelażu to totalna lipa użyłem go raz fakt że przy RISie chmiel go całkowicie zatkał i przelewał się bokiem a dodatkowo te metalowe oczka przy worku się pourywały.Pieniądze wyrzucone w błoto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
watson Opublikowano 1 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2014 W piwowarze Jesień 2011 jest artykuł o napowietrzaniu brzeczki. Najlepsze rezultaty i najmniejsze ryzyko zakażenia brzeczki daje wg autora kołysanie zamkniętym fermentorem na piłce. Sam jeszcze nie korzystałem z tej metody, ale przy najbliższej warce mam taki zamiar. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się