K.O. Opublikowano 19 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2014 Kiedy wrzucamy słody karmelowe? Razem z jasnymi na początku zacierania, czy na ostatnie 10 minut? Czy może te jaśniejsze na początku, a te ciemniejsze na koniec zacierania? Chodzi konkretnie o Caramunich II. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dr2 Opublikowano 19 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2014 Ja wrzucam razem z jasnymi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart3q Opublikowano 19 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2014 Od początku, Karmelowe to nie palone, a tylko palone czasem się wrzuca pod koniec. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KosciaK Opublikowano 19 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2014 Hmmm... skąd się wziął ten strach przed wrzucaniem jakiegokolwiek odrobinę ciemniejszego słodu od początku zacierania? Mam wrażenie, że ostatnio coraz więcej pytań tego typu się pojawia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jejski Opublikowano 19 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2014 Dlatego że mocno ciemne/palone wrzucane od początku dodają goryczki/kwaśności. Są też wersje palone bez łuski i te nie dają tak mocnych posmaków, ale to wszystko i tak zależy od stylu piwa, czyli w konkretnym stylu piwa są różnie dodawane. Klasyczne karmele to zawsze od początku zacierania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
K.O. Opublikowano 21 Września 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Września 2014 Dzięki za odpowiedź. A co z dodatkami takimi jak np. cukier brązowy kandyzowany w Brown Ale. Dodać na ostatnie 10 minut zacierania? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KosciaK Opublikowano 21 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2014 Dlatego że mocno ciemne/palone wrzucane od początku dodają goryczki/kwaśności No ok, palone jak najbardziej rozumiem. Zwłaszcza jeśli mają dać tylko kolor. No ale już w stoutach umiarkowana goryczka/kwaśność jest pożądana. A ja już tu widziałem pomysły wrzucania pszenicznego czekoladowego dopiero podczas podgrzewania na mashout. A co z dodatkami takimi jak np. cukier Cukier, miód, syropy kandyzowane wsypujesz na ostatnie 5-10 minut gotowania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się