Granaty z cydru

[pawgin]

Witam. W sierpniu zrobiłem cydr (karton ze stonki) dałem 3 slodziki na litr oraz 8gr cukru naa litr na gaz. Ze slodzikiem przesadzilem o 1 drazetke. Idealnie będzie jeden slodzik na 0, 5l. Wydawało mi się że z cukrem nie przesadzę (w przepisach jest 5gr/0, 5l), lecz w piwnicy mam już skład amunicji (granatów). Butelki już strzelają. W zamyśle mam opcję że otworze wszystkie butelki i zleje do gasiora do tego nastawie kolejna porcję 10l soku i po fermentacji wszystko razem zmieszam i jeszcze raz zabutelkuje z 3gr cukru na 0, 5l.

Czy coś z tego będzie,

[Undeath]

Widocznie musiałeś nie doferemntować do końca cydru i coś sobie dojadły, albo słodzik nie był do końca czystym słodzikiem, sypałem nie raz do cydru 4 g/0,5 l i nie miałem takiego problemu (lubię mocne wysycenie cydru). Co do strzelania butelek schłodź mocno butelki, i porozchylaj kapsle zabezpieczając się żeby jakaś butelka w rękach ci nie strzeliła (przez koc, okulary ochronne grube ciuchy i rękawiczki) i potem to zakapsluj ponownie i czynność powtórz kilka razy Aż się odgazuje odpowiednio. Zrób jak z przegazowanym piwem:

http://www.piwo.org/...nymi-granatami/

http://www.piwo.org/...ty-ostrzezenie/

http://www.piwo.org/...aty#entry306350

 

Tego co piszesz nie wiem czy jest sens, zakazi ci się to gdzieś po drodze i będziesz miał ocet a nie cydr Z kolejnej porcji soku nastaw lepiej nowy cydr bo szkoda ryzykować, i odfermentuj go dobrze tym razem/zmień słodzik.

Edytowane 5 Listopada 2014 przez Undeath

[ponury fermentaThor]

a jakby po spuszczeniu gazu zapasteryzować butelki?