bnp Opublikowano 24 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2009 Witam przyda się ludziom którzy słodują w domu Aby obliczyć wilgotność słodu należy odważyć śrutę słodu umieścić ją w piekarniku na ok 1-3 h w temp 100-110 °C. Różnica masy będzie zawartością wody w słodzie. Przykład Odważyć w naczynku metalowym np małej misce np. 102,6g śruty wstawić do nagrzanego piekarnika na 1-3 h. Po tym czasie wyjąć naczynko i wstawić do garnka z przykrywką. Po ostygnięciu zważyć z dokładnością 0,1 g. wilgotność liczmy ze wzoru (E - m) x 100/E gdzie: E - początkowa masa w g badanej próbki, m - masa w g badanej próbki po wysuszeniu. działa opracowane na podstawie http://www.abc.com.pl/serwis/du/2007/1086.htm R. 2,3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seta Opublikowano 24 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2009 W ustawie trochę bardziej to zagmatwane: "4.2.3. Mieszanki paszowe zawierające ponad 4% sacharozy lub laktozy: materiały paszowe takie jak chleb świętojański, hydrolizowane produkty zbożowe, słód jęczmienny, susz buraczany, hydrolizaty rybne i cukrowe, mieszanki z ponad 25% udziałem soli mineralnych zawierających wodę krystalizacyjną.Zważyć, z dokładnością do 0,5 mg, naczynko z przykrywką, o którym mowa w ust. 3.3. Do naczynka odważyć, z dokładnością do 1 mg, około 5 g próbki i równo rozmieścić. Wstawić naczynko bez przykrywki do suszarki próżniowej, o której mowa w ust. 3.5, podgrzanej do temperatury od 80 do 85°C. Aby zapobiec nadmiernemu spadkowi temperatury, umieścić naczynko w suszarce tak szybko, jak to możliwe. Podwyższyć ciśnienie do 100 Torr i pozostawić w celu wysuszenia na 4 godziny pod działaniem tego ciśnienia i tej temperatury, osuszając powietrze albo stosując czynnik suszący, około 300 g na 20 próbek. W drugim przypadku odłączyć pompę próżniową po uzyskaniu odpowiedniego ciśnienia. Czas suszenia liczyć od chwili, gdy suszarka ponownie osiągnie temperaturę od 80 do 85°C. Ostrożnie zrównać ciśnienie w suszarce z ciśnieniem atmosferycznym. Otworzyć suszarkę, szybko nałożyć przykrywkę na naczyńko, wyjąć je z suszarki, pozostawić do schłodzenia w eksykatorze, o którym mowa w ust. 3.6, na 30 do 45 minut i zważyć z dokładnością do 1 mg. Suszyć ponownie w suszarce próżniowej przez 30 minut o temperaturze od 80 do 85°C i zważyć powtórnie. Różnica pomiędzy 2 ważeniami nie powinna przekraczać 0,1% wilgotności." Generalnie ważne jest, żeby po zważeniu słody jeszcze raz przez godzinkę posuszyć i sprawdzić czy wyjdzie tyle samo. Jeżeli nie mamy suszarki laboratoryjnej to nie gwarantowałbym, że piekarnik wysuszy słód do zera w "1-3h"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bnp Opublikowano 24 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Września 2009 tak, ja też tego nie gwarantuję. Nie będę się wdawał w kolejne dyskusje w których i tak jestem z góry na przegranej pozycji. Podałem tylko uproszczony przepis jak w warunkach domowych określić wilgotność własnego lub kupczego słodu. Oczywiście dom to nie laboratorium i mogą wystąpić błędy lub rozbieżności w analizie. Dodam jeszcze, iż wykonałem tysiące analiz wilgotności zboża oraz przetworów zbożowych, różnymi metodami. Na tej właśnie praktyce opieram domową analizę. Może w to nie uwierzysz ale ludzie robią w domu piwo i im wychodzi, to wilgotność też da się zrobić. jak już wspomniałem robiłem domową analizę słodu. Nawet jak się pomylisz o 10% wyniku to też on ci coś powie- prawda ? np robię analizę słodu i mi wychodzi wilgotność 10 % nawet jak się walnę o te 10% wyniku to wychodzi 10+/- 1 % To wtedy już wiem co z tym słodem zrobić. Bo po to o tym napisałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seta Opublikowano 24 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2009 Co Ty się tak denerwujesz? Ja się z Tobą zgadzam. Robiłeś takie badania i Ci to wychodzi. Ale chyba możemy o tym dyskutować. Pracuję w firmie gdzie akurat często sprawdzamy wilgotność w profesjonalnej suszarce laboratoryjnej. Wiem, że długość tego procesu zależy od gęstości próbki (a słód - zwłaszcza grubo ześrutowany jest gęsty) oraz wilgotności początkowej. Pewnie ciemne słody można suszyć krócej niż jasne. Wszystko można sprawdzić samemu lub o tym dyskutować np na tym forum... Wracając do tematu: Masz w swojej kuchence termoobieg? Ja nie mam. Czy bez niego też mi wyjdzie? Czy wyjdzie mi tyle co Tobie? Nie jestem pewien, a nawet wątpię... Dlatego żeby mieć pewność co do wiarygodności tej metody (w domowych warunkach) trzeba sprawdzić czy wszystko wysuszyło się do końca. Potem można szacować (np. po 1h wychodzi 8%, po 2h 10% po 6h 11%; następnym razem można zrobić suszenie przez 2h i dodać w ok 1/10 do wyniku) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bnp Opublikowano 24 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Września 2009 przepraszam, na tym forum jestem strasznie nerwowy poprzez bezsensowne, nic nie wnoszące moje dyskusje z niektórymi użytkownikami tak masz całkowitą rację trzeba tą metodę porównać. Proponuję zrobić na 2 sposoby 1 zrobię analizę w domu oraz na laboratorium i wtedy porównam wyniki. 2 ja zrobię analizę w domu a później podeślę ci próbkę i ty także zrobisz domową analizę może być ? ale tak na prawdę tak jak pisałem tutaj nie chodzi o wynik ale o przedział, mokre- suche Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seta Opublikowano 24 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Września 2009 Nie musisz mi nic podsyłać - ja też mam dostęp do laboratorium. Mówię ogólnie o metodzie. Zdrówko... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bnp Opublikowano 24 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Września 2009 no dobra wystarczy punkt 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wogosz Opublikowano 28 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2011 Koledzy Bnp i Seta. Wasza dyskusja jest cenna, ale tylko w przypadku określania wilgotności gotowego już słodu. Ja pisałem o wilgotności 10% która to pozwala przejść do II fazy suszenia słodu, z tzw. więdnięcia lub podsuszania do suszenia właściwego i prażenia. Podczas tego nie da się wykonać próby wilgotności słodu która trwa kilka godzin (tak a propos końcowa temp. w suszarce do oznaczania wilg. słodu to 130°C ), bo suszenie trwa cały czas i nie ma na to czasu. Możemy natomiast ten wynik wykorzystać do korekty suszenia następnej partii słodu. Wilgotność gotowego słodu powinna zawierać się między 4-5%, ale w warunkach domowych może to być też np. 7% i też będzie OK. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bielok Opublikowano 28 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2011 Cześć. Wogosz a nie można robić pomiaru na jakiejś próbce słodu w trakcie suszenia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekKocurek Opublikowano 2 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2011 Cześć. Wogosz a nie można robić pomiaru na jakiejś próbce słodu w trakcie suszenia? Problem polega na tym, że oznaczenie wilgotności polega na suszeniu próbki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się