Ograniczenia w założeniu własnego browaru (komercyjnego)

[e-prezes]

Zapewne wielu z nas o tym marzy, część realizuje czy to w formie kontraktu, bądź budowy własnej firmy produkującej. Z tego co widzę, części utalentowanej elity nie jest tym w ogóle zainteresowana (albo takie sprawia wrażenie). Mam nadzięję, że ta ankieta pozwoli zdiagnozować ew. przeszkody i pokazać możliwy potencjał.

Edytowane 26 Grudnia 2014 przez e-prezes

[Patrickll]

No tutaj nie ma co kombinować : brak hajsu + formalności to dwie największe przeszkody. Jeśli już bym się zdecydował to browar kontraktowy- taniej, możliwość wyrobienia marki, a później można starać się o kredyt na własny browar.

[e-prezes]

No tutaj nie ma co kombinować : brak hajsu + formalności to dwie największe przeszkody. Jeśli już bym się zdecydował to browar kontraktowy- taniej, możliwość wyrobienia marki, a później można starać się o kredyt na własny browar.

 

Ja osobiście kontrakt nie odrzucam - jest to ekonomiczną drogą awaryjną. A potem z rozpędu można kombinować dalej. Zresztą przeze mnie reklamowana Smocza Głowa też tak zaczęła.

 

Wg. mnie formalności nie wykraczają poza to co dotyczy innych firm produkujących. Wiele browarów przetarło już szlaki w urzędach i jest na pewno dużo łatwiej niż te 8-9 lat temu.

Edytowane 26 Grudnia 2014 przez e-prezes

[e-prezes]

Bardzo interesujące wyniki ankiety, choć w pewnym sensie nie zaskakujące (kasa). Osoby uruchamiające nowe browary potwierdzają, że urzędy nie utrudniają. Choć zawsze można trafić na beton, którego się nie przeskoczy.

 

Idea browaru jako spółdzielni piwowarów nie wypaliła, są pomysły na realizację tej idei w oparciu o osoby niepełnosprawne - Browar Spółdzielczy.

 

Mimo to wciąż się coś dzieje i wydawałoby się sensownym stworzyć platformę dla ludzi, którzy mają $, mają wizję, ew. mają sprzęt i chcą się włączyć w działanie, by osoby, których potencjał nie powinien być zmarnowany.

[e-prezes]

Ciekawe jak wiele zmieniło się przez te niecałe 2 lata?! Zwłaszcza, że w tym czasie uruchomiło się kilka małych browarów ze środków własnych. Sprzęt jest relatywnie tańszy i dostępniejszy, a zbudowanie własnego komercyjnego browaru jest już łatwiejsze. Także urzędy są bardziej otwarte. Potwierdza to moja wizyta na południu Polski w browarach w Szczyrzycu oraz we Wroninie pod Krakowem.

Zwłaszcza ten ostatni złożony w wolno stojącym pomieszczeniu gospodarczym o powierzchni 55 m kw. Trzy naczyniowa warzelnia 650 litrów wybicia i 5 unitanków, plus pomieszczenie sanitarne i wydzielona przestrzeń do rozlewu piwa w petajnery. Projekt jest gotowy do multiplikacji w dowolnym miejscu.